Szacuny
50
Napisanych postów
109
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5288
Rampage Blue Venom. Dwie miarki. Wyostrzenie zmysłów, skupienie, minimalnie lepsze czucie mięsa, coś tam pompuje. Wk***ia beta alanina ładowana do większości pre. Ani mi to potrzebne, ani przyjemnie. Tu w miarę lekko i szybko mija to mrowienie, to na plus. Nie wywala z butów jak inne dziwne klepanki. Można próbować, zwłaszcza na jakimś promo. Game changer to zdecydowanie nie jest. Smak akceptowalny. Można pić bez wielkiego obrzydzenia a to już więcej niż nieźle przy pre.
Szacuny
50
Napisanych postów
109
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5288
ABL PHARMA – PHENTA PLEX – DMHA. No panowie...to już pieprzona czarna rozpacz. Obrzydliwy smak Strawberry Lemonade. Jak mdła truskawka w niedomytej szklance po śmierdzącej gąbce z mydlinami. No smak okrutny. Pucha poleciała do kosza bo nawet sypanie do pyska powodowało odruch wymiotny. Potem jak się odbijało też masakra. W działaniu totalnie bez rewelacji. Nie polecam.
Szacuny
62
Napisanych postów
443
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
2123
Jak to możliwe, że po porannym (ok. 4 nad ranem) zażyciu deklarowanego DMAA (WXN Slim Extreme) i doświadczeniu "zjazdu" trwającego wiele godzina aż do ok. 16 godziny, na treningu wieczornym miałem rekordową siłę w wyciskaniu i wiosłowaniu hantlem? Nie tyle zaskoczyło mnie działanie DMAA (spodziewałem się mocniejszego) co właśnie ta rekordowa siła wieczorem.
"I like when skinny guys give advice how tu build muscle."
Szacuny
50
Napisanych postów
109
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5288
Slim to generalnie z każdą partią działa inaczej. Mam wrażenie że Wojtek to szuflą miesza w wannie. Jak, wyżej - tak czy srak bez związku jednego z drugim.