09/02/2019
W sobotę nareszcie udało mi się zrobić pierwszy trening po przymusowej 2-tygodniowej przerwie. Było ciężko, zostawiłam zalecenia Nighta sprzed choroby, bo nie chciałam zmieniać ciężarów ani ilości powtórzeń. Byłam ciekawa jak mi pójdzie po tak długiej przerwie
Po sobotnim treningu w niedzielę czuję zakwasy w pupie najbardziej i trochę w udach
Trening A
1. Przysiady 7/5/3/3/3/3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 40kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 40kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 40kg x 3 / 45kg x 3 / 50kg x 3 / 50kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 40kg x 3 / 45kg x 3 / 45kg x 3 / 45kg x 3 / 45kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 40kg x 3 / 45kg x 3 / 45kg x 3 / 45kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3
jeśli chodzi o dynamikę to patrząc na nakręcony film mam wrażenie, że było ciut słabiej. Od strony ciężaru i dołożonych dwóch serii z 50kg było ok
Dobrze było. Za tydzień nic bym nie zmieniał.
2. Wypychanie nogami na suwnicy 6+6/6+6/6+6
75kg x 6+6/ 80kg x 6+6 / 75kg x 6+6
75kg x 6+6/ 75kg x 6+6 / 75kg x 6+6
75kg x 6+6/ 75kg x 6+6 / 75kg x 6+6
75kg x 6+6/ 75kg x 6+6 / 75kg x 6+6
70kg x 6+6/ 70kg x 6+6 / 75kg x 6+6
70kg x 6+6/ 70kg x 6+6 / 70kg x 6+6
w pierwszej serii lekko drgały mi nogi, ale później było już jak dawniej
Nie ukrywam, że po serii z 80kg ostatnia seria wydała się lekka
Twarda sztuka. Po przerwie chorobowej na bank nie było łatwo. Tu za tydzień też powtórka.
3. Wyciskanie sztangielek siedząc na ławce z pionowym oparciem p+12/p+10/8/8/16+
6kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 10 / 12,5kg x 6 / 8kg x 11
6kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 12 / 12,5kg x 6 / 8kg x 13
6kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 12 / 10kg x 10 / 8kg x 12
6kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 12 / 10kg x 10 / 7kg x 12+5
6kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 11 / 10kg x 9 / 7kg x 15
7kg x p+12 / 8kg x p+10 / 10kg x 10 / 10kg x 10 / 7kg x 12
w czwartej serii z 12,5kg zrobiłam ile byłam w stanie i myślę, że jak na taką przerwę to poszło całkiem ładnie, barki bolały aż miło
No lekko nie było na bank.
4. Facepull leżąc pod wyciągiem górnym 10-15/10-15/10-15
20kg x 15 / 20kg x 12 / 20kg x 10
20kg x ---- / 20kg x ---- / 20kg x ----
17,5kg x 20 / 17,5kg x 20 / 17,5kg x 17
17,5kg x 22 / 17,5kg x 20 / 17,5kg x 17
17,5kg x 20 / 17,5kg x 17 / 17,5kg x 15
17,5kg x 15 / 17,5kg x 15 / 17,5kg x 15
bo wyciskaniu siedząc na barki w facepull było mi już ciężko, do tego ciężar zrobił swoje, więc bez spiny robiłam ile byłam w stanie
Dobrze zrobiłaś.
Brzuch freestyle
Allahy: 22,5kg x 15 / 22,5kg x 15 / 22,5kg x 13
Allahy: 22,5kg x ---- / 22,5kg x ---- / 22,5kg x ----
Allahy: 22,5kg x 20 / 22,5kg x 15 / 22,5kg x 15
Allahy: 20kg x 28 / 20kg x 20 / 20kg x 20
Allahy: 20kg x 25 / 20kg x 25 / 20kg x 25
Allahy: 20kg x 20 / 20kg x 20 / 20kg x 20
brzuszek popracował
OK
Wykroki chodzone szeroko
12kg x 40 kroków / 12kg x 40 kroków
12kg x 70 kroków / 12kg x 60 kroków
12kg x 60 kroków / 12kg x 60 kroków
12kg x 60 kroków / 12kg x 50 kroków
12kg x 50 kroków / 12kg x 40 kroków
12kg x 40 kroków / 12kg x 40 kroków
mniej mi wyszło wykroków, ale nogi tak bolały po przysiadach i suwnicy, a do tego doszła niezła zadyszka więc wyszło troszkę mniej niż wcześniej
Ale na spokojnie dojdę do wcześniejszych wyników
Tym się nie przejmuj - normalka. Przerwa robi swoje.