Szacuny
391
Napisanych postów
1573
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
28464
Koteł wymiata! Więcej zdjęc koteła bo to, że Ty dobrze wyglądasz już wiemy Nene 60kg wagi i 77.5 w przysiadzie nieźle a ja mam problem by 45 kg utrzymać poprawnie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
12.01.2019r.
Miały być 4 DT, a były 3, życie szybko weryfikuje moje plany cały czas poszukuję od czego mnie wysypuje na twarzy, po jajkach już nie, ale za to po orzechach włoskich i mące pszennej tak im jestem starsza tym co raz to dziwniejsze rzeczy się dzieją ...
DT - Tydzień 7
D 1. MC klasyk 10/10/5/5/5/3/3/10+ 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 3x90kg/ 3x85kg/ 12x60kg
10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 3x80kg/ 10x60kg
10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 3x85kg/ 3x80kg/ 10x60kg
10x50kg/ 10x50kg/ 5x60kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 3x80kg/ 3x80kg/ 11x60kg
10x40kg/ 10x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 3x75kg/ 3x70kg/ 10x60kg powoli zaprzyjaźniam się z paskami, ale co ciekawe odkąd ich używam wyszło na światło dzienne moje słabe ogniwo - prostowniki i to na całej długości, jak to możliwe? domsy mam 3 dni lekko i są to domsy takie, że makabra, ale nie żadne inne bóle od razu wyprzedzam pytania . załączam film, widać, że już ciężko
2. monster walk z gumą oporową 15+/15+/15+ czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
zielona x25/ niebieska x19/ niebieska x15 ok
3. Zębate 8/8/8 8x25kg/ 8x25kg/ 8x25kg
8x20kg/ 8x25kg/ 9x25kg
7x20kg/ 7x20kg/ 8x20kg
12x20kg/ 12x20kg/ 12x25kg
- wyciągałam bardziej ręce w górę, wierzcie, albo nie, ale w lustrze widzę poprawę
4. Antyszrugs 12/12/12+ 12/ 12/ 14
12/ 12/ 15
16/ 17/ 17
12/ 12/ 17
12/ 12/ 16 tutaj też bardziej do góry podnosiłam barki, lepiej było
5. Wznosy V 12/12/12+ 12x1,5kg/ 12x2kg/ 12x2kg
12x1,5kg/ 12x2kg/ 12x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 12x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 14x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 12x1,5kg i te piekielne wznosy walczę cały czas
Micha: 1. twaróg, chleb żytni, pomidory
trening
2. jajka przepiórcze, ryż, masło klarowane, marchewka z groszkiem, mandarynki, batonik proteinowy
3. łosoś, warzywa na patelnię z ziemniakami, mandarynki, pomarańcze
z nietreningowych spraw, to byłam w sobotę z mężem na Underdog, bo on to taki fighter trochę jest i z ręką na sercu mogę polecić kto się zastanawiał niech przestanie i idzie do kina
1
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
12.01.2019r.
Miały być 4 DT, a były 3, życie szybko weryfikuje moje plany cały czas poszukuję od czego mnie wysypuje na twarzy, po jajkach już nie, ale za to po orzechach włoskich i mące pszennej tak im jestem starsza tym co raz to dziwniejsze rzeczy się dzieją ...
DT - Tydzień 7
D 1. MC klasyk 10/10/5/5/5/3/3/10+ 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 3x90kg/ 3x85kg/ 12x60kg
10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 3x80kg/ 10x60kg
10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 3x85kg/ 3x80kg/ 10x60kg
10x50kg/ 10x50kg/ 5x60kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 3x80kg/ 3x80kg/ 11x60kg
10x40kg/ 10x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 3x75kg/ 3x70kg/ 10x60kg powoli zaprzyjaźniam się z paskami, ale co ciekawe odkąd ich używam wyszło na światło dzienne moje słabe ogniwo - prostowniki i to na całej długości, jak to możliwe? domsy mam 3 dni lekko i są to domsy takie, że makabra, ale nie żadne inne bóle od razu wyprzedzam pytania . załączam film, widać, że już ciężko
Powiem Ci że z tak daleka to mało widać. Ale spróbuj bez butów i trochę węziej złap dłońmi sztangę - o ile możesz. Powinien się poprawić lekko układ dźwigni.
2. monster walk z gumą oporową 15+/15+/15+ czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
czerwona x20/ x20/ x20
zielona x25/ niebieska x19/ niebieska x15 ok
OK
3. Zębate 8/8/8 8x25kg/ 8x25kg/ 8x25kg
8x20kg/ 8x25kg/ 9x25kg
7x20kg/ 7x20kg/ 8x20kg
12x20kg/ 12x20kg/ 12x25kg
- wyciągałam bardziej ręce w górę, wierzcie, albo nie, ale w lustrze widzę poprawę
Ja wierzę. najważniejsze że poczułaś że popracowały przy tym ćwiczeniu.
4. Antyszrugs 12/12/12+ 12/ 12/ 14
12/ 12/ 15
16/ 17/ 17
12/ 12/ 17
12/ 12/ 16 tutaj też bardziej do góry podnosiłam barki, lepiej było
No i super - o to chodzi.
5. Wznosy V 12/12/12+ 12x1,5kg/ 12x2kg/ 12x2kg
12x1,5kg/ 12x2kg/ 12x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 12x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 14x1,5kg
12x1,5kg/ 12x1,5kg/ 12x1,5kg i te piekielne wznosy walczę cały czas
Dobrze było.
Micha: 1. twaróg, chleb żytni, pomidory
trening
2. jajka przepiórcze, ryż, masło klarowane, marchewka z groszkiem, mandarynki, batonik proteinowy
3. łosoś, warzywa na patelnię z ziemniakami, mandarynki, pomarańcze
z nietreningowych spraw, to byłam w sobotę z mężem na Underdog, bo on to taki fighter trochę jest i z ręką na sercu mogę polecić kto się zastanawiał niech przestanie i idzie do kina
To może przy najbliższej okazji i ja się wybiorę na to.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
14.01.2019r.
Poszłam na siłownię po 17stej i to był mój błąd ludzi jak mrówków na koniec nie miałam nawet miejsca, by gdzieś brzuch zrobić i nie wąchać stopy, albo pachy innej osoby w ogóle połowę treningu głowa mnie bolała, a jest to bardzo rzadkie u mnie odkąd trenuje siłowo, może raz na kilka miesięcy rozboli, a kiedyś miewałam okropne migreny po 3-4 dni. Tak czy srak trening zrobiony
DT - Tydzień 8
A 1. Przysiady 15-8z/10-5z/8-4z/8-4z/8-4z/5-3z/3-2z – podwójne dno 15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x50kg/ 8x55kg/ 5x60kg/ 3x60kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x50kg/ 8x55kg/ 5x60kg/ 3x60kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x40kg/ 8x40kg/ 5x45kg/ 3x45kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x45kg/ 8x50kg/ 5x55kg/ 3x55kg
15x20kg/ 10x30kg/ 8x30kg/ 8x35kg/ 8x40kg/ 5x45kg/ 3x50kg pulsowała mi czaszka, ale jakoś dałam radę. Może by tak zrobić wszystko na podwójnym dnie?
2. Wyciskanie kettla jednorącz 8 dzbanek u góry/8 dzug /8/8 8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x12kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x10kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8x2kg/ 8x2kg/ 8x8kg/ 8x8kg dopiero jak skończyłam ostatnią serię to się zorientowałam, że mam 12kg w ręce - a się zastanawiałam co tak ciężko dzisiaj
Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
U nas podobnie. Późnym popołudniem full obstawa i wolne i cardio i maszyny. W niedzielę na godzinę przed zamknięciem pełna sala i jeszcze dochodzili, tak to zwykle z pięć- sześć osób bywało o tej porze .
Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2019-01-15 08:46:04
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
14.01.2019r.
Poszłam na siłownię po 17stej i to był mój błąd ludzi jak mrówków na koniec nie miałam nawet miejsca, by gdzieś brzuch zrobić i nie wąchać stopy, albo pachy innej osoby w ogóle połowę treningu głowa mnie bolała, a jest to bardzo rzadkie u mnie odkąd trenuje siłowo, może raz na kilka miesięcy rozboli, a kiedyś miewałam okropne migreny po 3-4 dni. Tak czy srak trening zrobiony
A u mnie wczoraj wyjątkowo pusto było. Aż się zdziwiłem jak na poniedziałek.
DT - Tydzień 8
A 1. Przysiady 15-8z/10-5z/8-4z/8-4z/8-4z/5-3z/3-2z – podwójne dno 15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x50kg/ 8x55kg/ 5x60kg/ 3x60kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x50kg/ 8x55kg/ 5x60kg/ 3x60kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x40kg/ 8x40kg/ 5x45kg/ 3x45kg
15x30kg/ 10x35kg/ 8x40kg/ 8x45kg/ 8x50kg/ 5x55kg/ 3x55kg
15x20kg/ 10x30kg/ 8x30kg/ 8x35kg/ 8x40kg/ 5x45kg/ 3x50kg pulsowała mi czaszka, ale jakoś dałam radę. Może by tak zrobić wszystko na podwójnym dnie?
jak uważasz. Zdaj się na swojego czuja.
2. Wyciskanie kettla jednorącz 8 dzbanek u góry/8 dzug /8/8 8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x12kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x10kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8x2kg/ 8x4kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8x2kg/ 8x2kg/ 8x8kg/ 8x8kg dopiero jak skończyłam ostatnią serię to się zorientowałam, że mam 12kg w ręce - a się zastanawiałam co tak ciężko dzisiaj
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12196
Napisanych postów
22045
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627665
"odrobię na kolejnym treningu" - aha, akurat. Ja sobie mówię, to już w domu zrobię, przed pójściem spać... Już wole z premedytacją wpisać "bojkot" albo "leń" w dziennik:) Ale Nene, może Ty masz większą dyscyplinę wewnętrzną???