Od tego tygodnia trening już planowo, a nie jakoś od końca i w dni, w które zawsze robiłam
Trening A
1. Przysiady 7/5/3/3/3/3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3 / 35kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 / 37,5kg x 3 / 37,5kg x 3 / 37,5kg x 3
20kg x 7 / 30kg x 5 / 35kg x 3 /40kg x 3 / 40kg x 3 / 40kg x 3
nadal pracuję nad dynamiką ruchu w górę (już nawet obniżyłam ciężar zgodnie z sugestią Nighta), jednak mam wrażenie, że nie będzie większej dynamiki niż to co Night widzi na filmie
2. Wypychanie nogami na suwnicy 6+6/6+6/6+6
55kg x 6+6/ 55kg x 6+6 / 55kg x 6+6
50kg x 6+6/ 50kg x 6+6 / 50kg x 6+6
50kg x 6+6/ 50kg x 6+6 / 50kg x 6+6
tu nareszcie niczego już nie pomyliłam mam nadzieję, że czas wykonania był zachowany niesamowicie palą nogi podczas drugiej 6-stki, a ciężar niewielki, co to będzie później
3. Wyciskanie sztangielek siedząc na ławce z pionowym oparciem p+12/p+10/8/8/16+
6kg x p+12 / 7kg x p+10 / 8kg x 8 / 8kg x 8 / 6kg x 16
5kg x p+12 / 6kg x p+10 / 7,5kg x 8 / 7,5kg x 8 / 5kg x 20
5kg x p+12 / 6kg x p+10 / 7,5kg x 8 / 7,5kg x 8 / 5kg x 16
tu się przyznam bez ściemy, że siedziałam zgodnie z wytycznymi dopiero od drugiej serii z 8kg, jakoś wcześniej mi się zapomniało (tak to jest z przyzwyczajeniami)
4. Facepull leżąc pod wyciągiem górnym 10-15/10-15/10-15
15kg x 15 / 15kg x 15 / 15kg x 15
12,5kg x 15 / 12,5kg x 15 / 12,5kg x 15
12,5kg x 15 / 12,5kg x 15 / 12,5kg x 15
tył barków ładnie bolał pomimo, że ruch nie był aż tak daleki...
Brzuch freestyle
Allahy: 20kg x 15 / 20kg x 15 / 20kg x 15
Allahy: 17,5kg x 15 / 20kg x 15 / 20kg x 15
następnym razem zwiększę ciężar do 22,5kg ponieważ mam jeszcze mały zapas, a potem może zejdę z obciążenia na rzecz zwiększenia liczby powtórzeń - co o tym myślisz Night ?
Wykroki chodzone szeroko
12kg x 50 kroków / 12kg x 40 kroków
12kg x 51 kroków
o matko dawno nie robiłam i się z leksza zmasakrowałam nogi paliły i odmawiały posłuszeństwa po skończeniu po pierwszej serii miałam myśl, aby na tym poprzestać, ale stwierdziłam, że dawno nie robiłam wykroków to byłoby szkoda się poddać po jednej serii, więc zrobiłam drugą oczywiście po ustabilizowaniu oddechu
I jeszcze na koniec krótkiej wypiski dzisiejsze śniadanko i posiłek przed treningiem w nowych pudełkach (torba fajna i super się sprawuje)
1. śniadanie: placki z cukinii, mąki ryżowej, jajek z solą, pieprzem czarnym i ziołowym oraz lubczykiem i bazylią
2. przed treningiem: ryż basmati, kiwi, migdały, wpc
A tu już gotowe posiłki na jutro
1. ptasie mleczko z sera twarogowego tłustego, awokado, wpc, kakao, wiórkami kokosowymi, czekoladą gorzką 90% i orzechami włoskimi
2. indyk z camembert, awokado, warzywa
Zmieniony przez - Nikki w dniu 2018-09-18 21:52:47