[BLOG] by Bzyk - nowe poczynania str. 183

Bzyku jak już pisałem u Przemka w dzienniku, bardzo pozytywne zaskocznie, łapy wiadomo zawsze mega ale na tych zdjeciach pogrom, nogi najbardziej mnie zaskoczyły, dobrze je dyebałes, plecy tez znacznie poprawione, doyebac te klatę i będzie kosa.

no i bf% bardzo przyzwoity

wcale nie wyglądasz jak placek przy chłopakach

masz gdzies jakieś foty gdzieś z przed roku jak zaczynałes po tym gorszym czzasie? bo tak chyba było?
jak dobrze kojarze fakty;d

pewno pisałes ale mi umkneło waga i wzrost jak teraz?

Dzięki Banan, a z tym przyjechaniem, to nie gadaj głupot! Liczy się klimat

Co do łap, to przez ostatni rok mój plan - "Biceps - zrób jakieś 4 serie, żeby coś go podpompować"


Marian, z nogami było podobnie, na czwórki robiłem w ostatnim planie 15 serii razem z 3 czy 4 rogrzewki hehe. Może to jest u mnie klucz do sukcesu, nie ćwiczyć za dużo

Ze zdjęciami jest padaka, bo zmieniłem kompa w zeszłym miesiącu i w czasie przerzucania wszystkiego straciłem wszystkie pliki! Dosłownie wszystkie. Zdjęcia od 2008 roku, dokumenty itd. itp. Zostało mi jedynie, to co na forach i na tel. Popołudniu jak będę miał czas, to przeglądnę telefon, może coś uda się znaleźć.

Co do wzrostu to 170-172cm, zależy jak mierzą, a waga dzisiaj np. 81,2kg, ale waha się w okolicach 82kg. Redukcję zaczynałem od 85,7, więc w sumie kozak


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-05-09 09:16:15

dawno tutaj nie wchodziłem i progress formy jest niesamowity !

wagi spadło tyle co nic;d

Właśnie Marian sprawdziłem, najstarsze zdjęcie mam z lipca zeszłego roku, więc już tam było w miarę znośnie. Waga dokładnie 1kg mniej niż dzisiaj.



Więc jakiś progres chyba jest


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-05-09 10:06:57

no nie mały

szkoda ze nie ma wiecej ale co zrobic

A przepraszam Marianku, mam! Wiglia 2014, waga chyba coś koło 85-86kg. Od tego momentu ogarnąłem się i szło już z głową. Zamazałem twarz, bo dramt

no i ta fota obrazuje jaki zrovbiłes solidny progres w niespełna 1,5 roku

09.05.16

Plecy + brzuch:
1. Marwy ciąg - 2+4s po 6-20x
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego podchwytem do klatki - 1+4s po 10-20x
3. Wiosłowanie nachwytem - 1+4s po 8-20x
4. Wiosłowanie na hammerze chwytem neutralnym - 4s po 10-25x

5. Allachy - 4x MAX
6. Unoszenie nóg - 4x MAX


Wczoraj brzuch zrobiłem trochę na odczepne, więc dzisiaj go poprawił. Miałem robić łydkę, ale jutro chcę pobiegać, więc nie byłby to dobry pomysł. Ogólnie w tym tygodniu muszę odpuścić trening nóg, ponieważ w czwartek będę chodził trochę po górach i wspinał się na skałkach, a w sobotę mam do przebiegnięcia 5km. Myślę, że za bardzo nie spadną


Miska
265g białka, 50g tłuszczów, 195g węglowodanów

dobrą robotę zrobiliście z Adamem :)