Tsubame33 dziennik motywacyjny

Część trenerów unika takich ćwiczeń, bo sami ich nie potrafią, nie lubią wykonywać, albo widzieli jakieś niebezpieczne wypadki. Ja to zawsze lubię dać każdemu szansę - taka czysta kartka. Ale bywa często i tak że zalecam odłożenie na za jakiś czas niektóre ćwiczenia, bo w tym momencie technika leży na tyle że nie da się jej poprawić. No ale nie warto z góry zakładać że ktoś sobie na bank nie poradzi i zrobi krzywdę. Wiele osób ma super predyspozycje motoryczne i łapią wszystko w lot - szkoda żeby musiały ograniczać się w treningu.

to tak jest u mnie, trener ma 3 podopieczne na raz, jedna robi coś na maszynie, druga brzuszki, a trzecia przysiady z 25kg i krzyżuje kolana jak X, ale trener tego nie widzi, bo akurat jest obok tej co robi brzuszki nigdy nie widziałam, żeby któraś z Pań czy Panów pod okiem trenera robiła martwy ciąg... smutne to...

Dziecko mi się rozchorowało niestety w związku z tym jestem uziemiona. Zrobiłam sobie na pocieszenie miniobwód D, jak mi się uda, to w sobotę zrobię trening na siłowni, a jak nie to zrobię w domu, przyszły już taśmy, wiec coś wymyślę ... życie.

Na domiar złego od kilku dni czuje drętwienie opuszka palca serdecznego w prawej ręce. Tak sobie poczytałam i wychodzi, ze zespół cieśni nadgarstka się odezwał znów (miałam z tym problem po porodzie, ale samo przeszło) albo tez może być coś nie tak w odcinku szyjnym... w każdym razie, jak nie przejdzie, to będę musiała wybrać się do lekarza i poszukać fizjoterapeuty... niby uciążliwe to nie jest na razie, ale wkurza.

Ja mam jeden serdeczny palec (lewa ręka) zdrętwiały cały czas . Przeciąłem go sobie a chirurg olał sprawę i zszył tylko skórę. Czucia brak całkowicie. Zespół cieśni - wredna sprawa. Mocno uważaj na przeginanie nadgarstków w czasie treningu - ma być prosty i nie pozwalaj mu uciekać.

Jakby to była lewa, to bym się pewnie nie przejmowała zbytnio, ale prawa mi się w pracy przydaje jak takim malutkim pedzeleczkiem wymalowuję misie, motylki albo inne reniferki na paznokciach
Będę musiała zwracać uwagę większa na te nadgarstki, chociaż i tak się staram.


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-02-15 16:37:48

Tsubame33

Na domiar złego od kilku dni czuje drętwienie opuszka palca serdecznego w prawej ręce. Tak sobie poczytałam i wychodzi, ze zespół cieśni nadgarstka się odezwał znów (miałam z tym problem po porodzie, ale samo przeszło) albo tez może być coś nie tak w odcinku szyjnym... w każdym razie, jak nie przejdzie, to będę musiała wybrać się do lekarza i poszukać fizjoterapeuty... niby uciążliwe to nie jest na razie, ale wkurza.

Night ma rację z nadgarstkami. U mnie takie problemy pojawiały się za każdym razem, jak robiłam WL z dużym ciężarem i małą liczbą powtórzeń, dlatego odpuściłam to ćwiczenie. Potrafiłam mieć tak zdrętwiałą ręke, że nie mogłam noża utrzymać, żeby kromkę chleba posmarować

Zupełnego odpuszczania WL raczej bym nie chciała, spróbuje popracować nad techniką i pilnować tych nadgarstków i będę obserwować, czy się nie nasila. Tak się tez zastanawiam, czy to przypadkiem nie to opuszczanie w staniu na rękach i pompki nie robią gorszej roboty, bo przy tym nadgarstki są wygięte mocno. I zanim nie zaczęłam tych ćwiczeń problemu nie było... pompki ostatecznie mogę robić na uchwytach, ale ze staniem na rękach chyba będzie gorzej. Prześledze jeszcze mój plan pod tym kątem.


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-02-15 20:27:53

Mam coś w ten deseń od kilku tygodni - pobolewa mnie łokieć, chyba przez nadgarstki. Myślałam ze to od roboty przy kompie - ale jak pierwszy raz się nagrałam z WL to się załamałam, no i dzisiaj zobaczyłam jak mam skrzywione nadgarstki to sobie myślę że to jest winowajca. Plus pomki plus OHP... Nie ma co odpuszczać, tylko trzeba się nauczyć robić dobrze...

Tsubame - to ćwiczenie w staniu na rękach może być najbardziej problematyczne - tak jak właśnie zaczęłaś przypuszczać. Chociaż inne, gdzie pozwoli się nadgarstkom mocno uciec od pozycji wyprostowanej lub nawet na dużym ciężarze w niektórych ćwiczeniach skontrowanym - mogą być problematyczne. Ja bym zaczął właśnie od odpuszczenia tego ćwiczenia w staniu na rękach. Jak to nie pomoże to można sobie kupić taśmy i na najcięższe serie tylko zakładać je na nadgarstki przy wyciskaniach na przykład. Ja osobiście ćwiczę cały czas z lekko zawiniętymi nadgarstkami bandażem elastycznym - tak że ruchomość jest cały czas duża - ale mi pomaga najbardziej to że one pozwalają utrzymać temperaturę nadgarstka jako stawu i jest zupełnie inny komfort niż kiedy stygną między seriami.