Tsubame33 dziennik motywacyjny

Zdejmowanie talerzy jest dramatem. Za leniwa na to jestem. Ale sama idea zmiennego obciążenia wydaje mi się bardzo trafiona:)

Paatik

Zdejmowanie talerzy jest dramatem. Za leniwa na to jestem. Ale sama idea zmiennego obciążenia wydaje mi się bardzo trafiona:)

Oprócz szacunów powinna być jeszcze opcja "przybij piątkę"

Tsubame33

Zrobiłam na próbę:
2minx24pompki
z zatrzymaniem 2 sek. w gorze i 2 sek. w dole i mniej więcej sie czas zgadzał, wiec rozumiem, że z dodawaniem pompek czas sie będzie wydłużał i robię ciągiem

No ładnie te pompki z zatrzymaniem Zgłoś się do sierpniowego konkursu, znowu pokażesz, że masz moc

nightingal

Ja uważam właśnie że zmienne powtórzenia są super opcją w połączeniu z odpowiednim doborem obciążenia w seriach. Można dać i bodziec siłowy i się spompować okrutnie.

o pamiętam jakto robiłam w gorę i w dół, ale fkat trzeba się nazmieniać ciężaru trochę

Trening B:

Push press 3x10:
25/30/32,5x8
troszkę się badałam z ciężarem

Przysiad 5x5:
60/62,5/65/65/65kg + 12x50kg
Nie wiem dlaczego, ale w nogach nie mam takiego czucia, jak w rękach. Przy WL zawsze wiem, czy dam radę więcej, czy juz nie pójdzie, a tu zupełnie tego nie czuję

RDL 3x12:
60/60/60kg
Zrobiłam rozgrzewkową z hantlami 20 kg i tak sie przez chwilę zastanawiałam, czy nie zrobić wszystkich, tak mi się fajnie robiło.

Dipsy z obciążeniem 5x5:
+15/20/25/25/25kg + 20xcc
Tu chyba juz na stałe dam na koniec max z cc. Zobaczę, czy będzie jakiś progres.

Unoszenie ramion do boku 3x12:
(2x4kg)
+
Unoszenie nóg wisząc:
3x12cc
...bo brama była zajeta.

Trening Ok. Klima działała, aż wychodzić sie nie chce







Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-08-08 16:50:19

Każdy ma swojego konika - Twój to WL zdecydowanie RDL z hantlami polecam z własnego doświadczenia - tak jak Night polecał - hantle w lekki trójkąt i wchodzi aż miło
Ja właśnie się zbieram na siłkę bez klimy. .. nie wiem co to będzie ... W moim mieście 34 stopnie dzisiaj ;-(

Bez klimy ciężko... w taki upał człowiek ledwo żyje, a co dopiero jak trzeba się poruszać i podźwigać. Ja dzis byłam z rana na basenie z synem, bo akurat pracy nie miałam, dwie godziny pływał i wychodzić nie chciał... ja bym mogła cały dzień w wodzie siedzieć tylko popływać nie da rady, jak trzeba dziecka pilnować.

U mnie też bez klimy i idzie jakoś ćwiczyć - przynajmniej się człowiek rozgrzewa i nie stygnie .


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-08-08 22:08:03

A pływanie po warszawsku Tsu ? Z podobnych przyczyn jak u Ciebie tylko takie najczęściej uprawiam
Ps. 25kg obciążenia w dipsach !!! Szacuneczek to za mało :) podziwiam!


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-08-08 23:15:10

Dziś zamiast treningu D zrobiłam trening konkursowy:
https://www.sfd.pl/Super_Wakacyjny_Konkurs_Bring_Sally_Up_-t1169439.html

Pompki w rytm „Bring Sally Up”:
1 min. 50s/16p
Trochę wolniejsze tempo, niż przy 1min/12p i zatrzymanie w dole dłuższe daje mocniej w kość, ale na złe mi to nie wyjdzie myślę
Podciąganie -//-:
6p (3 serie)
Trochę mało...
Przysiady -//-:
28 (2 serie)
Brzuszki -//-:
( nie wiem ile, ale 3 serie)

I tak chyba będę robić w sierpniu
Przy okazji konkurs fajny, bez limitów wiekowych, myślę, że Viki przyjmie wszystkich


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-08-09 21:37:17