[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

buła i dżem to podstawa


Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2017-07-09 11:27:21

Banan, naleśniory Twojej żony wyglądają obłędnie. Zdradź skład "odżywczego wnętrza" :)

Czawaj

Haha
Świeża buła i powidło...
Maso, nadciągam

proszę patrzeć dokładnie, świeża bułka była - owszem ale do jedzonka na głównym talerzu, a powidła są na mini 'pankejkach'

Padme

Banan, naleśniory Twojej żony wyglądają obłędnie. Zdradź skład "odżywczego wnętrza" :)

dzięki! w składzie nadzienia był na pewno filet z kurczaka obtoczony w mleku i ugotowany (nastepnie pokrojony), pieczarki + pieczarki + cebula podsmażone oraz mix 3 rodzajów startego sera , jednym słowem mega :D


Wrócilem do domu niedawno, dość ciężki dzień za mną, ale szybko ogarniam jeszcze fotki aby wrzucić na fanpage

Zmontuje jakis film jeszcze i wrzucę na noc aby się udostępniały na kanał yt. Reszta jutro

Spotkałem na miejscu mojego dobrego znajomego Tomka Jarzębińskiego z Activlaba, byli ze stoiskiem, był też m.in Emil
Tomek podarował mi na spróbowanie takie o to nowości , sprawdzę na dniach (mam całe paczki więc na jednej porcji się nie skończy )



jak przystało, po zawodach trzeba było się najeść , wleciał żurek oraz mega karkówka z grilla + kapusta kwaszona



w domu browarek, ale chyba na jednym się nie skończy ;)

Ja właśnie zjadłem z tych posiłków wysokobiałkowe płatki owsiane i jaglane. Całkiem spoko, ale sam zrobiłbym lepsze . Wygrałem jeszcze całą paczkę chyba właśnie tych naleśników, ale Wolski zabrał do siebie i nie mam jak sprawdzić

Wypiłem na śniadanie tą kawusie i bardzo dobra Coś podobnego piłem kiedyś ze Scitec protein coffee, nie porównywałem skladu ale tutaj w porcji prawie 21g bialka i 60mg kofeiny , a do tego smakuje jak cappuccino .
Omleta pewnie też wypróbuję dzisiaj , ale później

Haha, no zapędziłem się i nie zauważyłem
Żurek i kapusta kiszona, moje ślinianki wariują, mmm

Wczoraj dużo pracy , jak to zawsze po zawodach - sporo materiałów do ogarnięcia + zaległosci weekendowe z forum, tak więc odpuściłem już zaglądanie wieczorem i siadanie do kompa. Dzisiaj dzień urlopowy, ale tak naprawdę od rana na nogach i ogarnianie spraw, na które ciągle brakuje czasu . Niby człowiek ma home office, jest w miarę ogarnięty - tzn zawsze wszystko sobie planuje, jestem zorganizowany itp a i tak jakoś brakuje na niektóre kwestie czasu, trzeba się lepiej postarać

Nadrabiam też w blogu dzisiaj, bo jutro zapowiada się znowu srogi dzień - taka praca, tutaj kazde 24h (lub wiecej) wolnego to kilkaset maili do przejrzenia itp

Muszę bardzo pochwalić Activlaba za tą kawkę, bo mi mega smakuje skład


Wczorajsze nietypowe jedzenie, więc będzie ciekawie
Sniadanie, to dorsz w panierce i kawusia :D


Dalej znowu trochę rybki + jajka sadzone i warzywa


magnum double raspberry - miażdży, Franuś w tle: " co ten stary odwala, zamiast pilnować michy jak inni to tylko lody i inne cudawianki"


pojeżdżone delikatnie na rowerku, pierwsza jazda Reni od dawna - mega mnie cieszy , ze wraca do aktywności ,widzę jak to ją mocno jara i pomogę z całych sił ,aby chociaż ona w tym roku była z formy zadowolona


Oczywiście po tak intensywnej jeździe należał się odpowiedni posiłek ;)


Na wieczór bardzo ciekawe piwko



nie wiem czy z jakimś dodatkiem ale mnie fajnie zakręciło i ululało

Taa... Doba by czasem się przydało, żeby miała więcej jak 24h

Smaka mi na zapiekanke narobiłeś! Muszę ino jakiś ser light ogarnąć żeby choć trochę się w makro wstrzelić. Zajrzyj do Mariana, tam też ostatnio lody, herbatninki, lody... Może dzieciaki tak je przyciągają, bo u Marian na fotkach też biegającego brzdąca można nie rzadko spotkać

No mi średnio brakuje 2-3h doby...

A ta kawa... Ja dostałem tylko szklankę...