Aerobiczna "szóstka" Weidera =>wejdz<=

PyThOn3k na poczatku tak ma byc cwiczenia zajmuja bardzo malo ale z biegiem czasu i uplywem dni bedzie dochodzilo coraz wiecej seri i powtorzec a co za tym idzie czas treningu bedzie sie wydluzal dobrze by bylo jak by nie przekraczal 25 min

barron ja jak cwicze to tez WWO slucham ;]

a ja starej dobrej pantery :) ale tylko na pace bo w domku to rapu :)

A co do poczatkow A6W to tak jak wyzej gosciu pisze 25 min gora inaczej przesilisz miesnie... zaczniesz je spalac

Jak robie ta A6W to w trakcie robienia 1 serja strasznie bola mnie dolne miesnie brzuch ( bodajrze zwa sie prostownikami ), a gdy robie juz kolejne to przestaja bolec za to naprawde zaczynam czuc miesnie brzucha, tak jak i pozniej przez jakies 30-60 min po treningu :D
A i jak w 6 cwiczeniu nie opuszcza sie nug tak zeby dotykaly ziemi to sa lepsze efekty dla dolnych miesni bezucha :)

to wrzuć zdjęcie tak po 20 dniach treningu

Zmieniony przez - hipo11 w dniu 2006-01-04 08:41:43

ja robie cw. a6w ale 3x20 kazde efekt jak widac cwicze juz tak z miesiac... 2-3 razy w tygodniu robie te brzuszki...

Niunia-sfd -- calkiem calkie :) cwicz dalej

pozdro

Przyznam soga za satysfakcjonujaca mnie odpowiedz.

Cwicze juz 2 raz A6W i poczatkowe 2 tygodnie nie sprawiaja mi trudnosci...
Moge ćwiczyc brzuch w tym samym dniu poprzez wykonywanie innych cwiczen uzupelniajacych ? czy to zaszkodzi na wyglad miesni... a moze przyspieszy spalanie tluszczyku z dolnych partii brzuszka?

czekam na odpowiedz

A ja chcialem tylko napisac ze te tygodnie na robienie a6w (zrobilem caly cykl) to byly najbardziej stracone tygodnie w moim zyciu jesli chodzi o miesnie brzucha - duzo lepiej byloby nic nie robic - efekt podobny ale ile czasu i potu zostaloby zaoszczedzone :) Sam nie wiem po co to ciagnalem jak nie widzialem efektow, zamiast w polowie prezrwac - chyba liczylem na cud gdzies tak pod koniec. Pomijam juz fakt ze od kiedy zaczela sie moja przygoda z silownia nigdy nie robilem niczego choc w polowie tak NUDNEGO - i z pewnoscia juz nigdy z wlasnej woli nie zrobie. Dodam ze cwiczylem dobrze technicznie, scisle wg zalecen, bez przerw pomiedzy cwiczeniami i z minimalnymi przerwami miedzy "obwodami" (nie pamietam juz jak sie to fachowo nazywa, bo ludzka psychika ma taka ceche ze szybko wyrzuca z pamieci zle wspomnienia), opuscilem tylko ze trzy treningi w jakies niedziele - przez co caly cykl wydluzyl sie oczywiscie o 3 dni (ale jest bodajze napisane ze mozna opuszczac nawet jeden dzien w tygodniu).
Moze brak efektow to wynika z tego ze wcezsniej dosc intensywanie - choc w znacznie krotszych sesjach - cwiczylem brzuch - tego nie wiem. W kazdym razie wtedy przy krotszych intensywniejszych sesjach efekty byly.
A teraz dlaczego o tym pisze - hehe bo nie wiedzialem jak kliknac na do dupy w ankiecie :) a chcialem sie podzielic wrazeniami. W miedzyczasie to rozkimnilem i dodalem swoj glos oczywiscie, ale poniewaz sie napracowalem to odpowiedz juz wysylam.

Dogma nie zapomnij że A6W trzeba robić codziennie a bądź co bądź mięśnie brzucha też potrzebują czasu na regeneracje. Myśle że jak dołożysz coś do tego to możesz je przetrenować.