haha wiesz co to jest bardziej na zasadzie jakbym wtedy nie mógł iść, bo u mnie w weekendy silka jest otwarta tylko od 9 do 13, a jeszcze mam jedna rzecz do zrobienia w ogrodzie, więc któryś trening będę musiał poświęcić
ale już nie mam takiego podejścia jak parę lat wstecz, gdzie robiłem ppl/off/ppl i choćbym doslownie sral pod siebie to i tak szedłem na trening
haha trochę tego było
po powrocie z zawodów wpadła spora porcja spaghetti do tego 4 tosty z serem i szynką, pol kubka lodów, dwa batony i parę ciastek
a w poniedziałek zjadłem 4 posiłki, ale zacząłem od 11
1.
wafle ryżowe z szynką i serkiem wiejski + 7days bake rolls.. dla mnie mega i skladowo tez dużo lepsze od chipsow i dużo smaczniejsze jak dla mnie
więc nie wiem czemu tak tyle osób się jara tymi laysami oven baked
2. ziemniaki i kotlety mielone i 2 kawałki ciasta
3. naleśniki z twarogiem i skyrem i wlasnie chipsy oven baked, wiec mialem porównanie do tych bake rolls
4. kajzerki z paprykarzem, jedna z pasztetem, do tego ciastka petitki i lody takie zwykle waniliowe 300ml i dodałem do tego 50g wpi
lacznie jakieś 5k kcal myślę, że wyszło, ale pojadlem to na co było największą ochota.. głównie te kotlety mielone to bym chyba mógł z kilogram zjeść nawet bez ziemniaków haha, niby zwykle mięso takie jakie jem zazwyczaj z szynki 5%, ale jednak obtoczone w bułce tartej i z jajkiem no i już to robi mega różnicę
no i te kajzerki z paprykarzem i ogórkiem kiszonym to była moja druga obowiązkowa pozycja na liście
Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2021-10-14 16:58:04