[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

chyba w grudniu będę się czuł ulany przy Tobie :D

arci25

Wodzu a jakich maszyn do cardio używasz?

Aero w domu - mam rowerek stacjonarny

Na siłce najczęściej chód na bieżni tempo 6-7 km/h , podwyższenie sobie reguluję w trakcie różnie ale zawsze na lekkim podwyższeniu (3.0-6.0 ,czasami daję na maxa bodajze 15.0 i wtedy chodząc napinam pośladki nie wiem czy to coś daje ale Mariusz Przybyła sprzedał mi kiedyś taki patent, ja ogólnie swoich pośladków raczej nie oglądam ale podobno są zgrabne więc może coś tam daje )

Mam schody na Kuźni i kusi zawsze wypróbować, bo wiele osób chwali - ale jeszcze nigdy nie robiłem na nich cardio muszę w końcu wypróbować

Interwały robię na orbitreku lub rowerku stacjonarnym

Jutro po śniadaniu jadę do Przemka, do Warszawy , fajnie będzie się spotkać , pogadać i zrobić jakiś trening. Nie było mnie u Niego kupę czasu, ostatnim razem jakoś w połowie zeszłorocznej redukcji ,czyli z 1.5 roku temu, czas zap*****la

a to jeszcze z dzisiaj po treningu i cardio , góra jak zawsze wyszła plackowata

MARIAN 17

chyba w grudniu będę się czuł ulany przy Tobie :D

nie zauważyłem tego wpisu
no Ty na pewno

ps. oczekiwanie zakończone, league pass zakupiony, dzisiaj w nocy startuje NBA
i będzie to jeden z najlepszych sezonów odkąd oglądam ligę (>20 lat) , tak więc jestem podjarany na maxa !

wracasz do tematu obstawiania?

DJ_DoDo

wracasz do tematu obstawiania?

Jeżeli tak, to raczej po nowym roku - jak się trochę poogląda te nowe drużyny. Ogromne roszady w wielu składach powodują , ze ten regular season - zapowiada się najciekawiej od lat, nie ma tez faworyta do tytułu (na ten moment) ale do obstawiania, to wielka loteria. Dzis gdybym stawiał byłoby 0/2 (bo Toronto miałem za wygranych ale udało im się to, po dogrywce, wiec typ byłby nietrafiony)

Tak wiec wole nie marnować swoich ciężko zarobionych pieniążków na tym etapie rozgrywek

Dzisiaj na otwarcie już dogrywka i świetny mecz w Toronto i całkiem niezle (do początku Q4) pierwsze derby LA, które to w tym sezonie beda jednym z największych wydarzeń sezonu, a na koniec PO (mam nadzieje) bardzo dobrą serią.

Zajadam śniadanie i niedługo wyruszam do Wawki

to kopyto to nie pasuje do góry :D

Ta noga spedza mi sen z powiek Przeanalizowalem z Domisem i na nadchodzacej masie podejde do nog troche inaczej, zobaczymy czy cos to da.

MARIAN 17

to kopyto to nie pasuje do góry :D

dzięki ,dobijaj mnie dalej

wypiske wrzuce poznym wieczorem, ale było bardzo fajnie !

Tak więc dzisiaj wizyta w Warszawie i trening z Przemkiem, poleciałem z nim jego PUSHEM ,więc pozwoliłem sobie skopiować wypiskę z jego dziennika Ciężarów nie notowałem , więc bez tego

PUSH 2 wg Przema

1. Wyciskanie skos smith
2. Wyciskanie hammer
3. Wyciskanie maszyna
4. Wyciskanie siedząc smith
6. Unoszenie linki przodem 3s faza neg
7. Prostowanie nachwyt
8. Francuz maszyna siedząc 3s faza neg

W każdym ćw minimum 3 serie, najczęsciej 1 s rozgrzewkowa, 2 docelowe i 2 regresy, długi trening, po klatce już była niezła pompa, ale barki jakoś poszły, triceps jak zwykle najsłabiej, szczegolnie francuz to nigdy nie było i nie bedzie moje ćwiczenie. Tak nie trenowałem chyba nigdy, ale bardzo fajny system z takimi seriami roboczymi, regeresami, na masie na pewno Przemek mi coś podobnego wykombinuje ;)
Póki co jednak jest co palić i o masie nie myślę. Przez ostatni miesiąc zrobiłem niezły krok na przód, ale to nie jest to , co mnie zadowala.
Więc Przemek zacznie zerkać na moje wypiski pewnie teraz dokładniej , a ja pilnować otrzymanego od Niego makro i miejmy nadzieję, przyniesie to zamierzony skutek Co do Niego - to jest kosmos jak chłop wraca do gry i na Ustawce obstawiam ,ze bedzie jednym z najwiekszych koni ,a przy tym w świetnej formie - bo jak dobrze wiemy, nie potrafi się ulać
Ogólnie od kilku dni czuję się naprawdę super, dzisiaj nawet te pechowe nadgarstki zbytnio mi nie przeszkadzały, a dzięki temu mogę trenować solidniej. Aeroby i interwały nie stanowią dla mnie żadnego problemu, ale pewnie też jeszcze będą podkręcane. Zresztą poczekam co Przemo wymyśli i będę działał wg rozpiski.

Przedtrenigowo dzisiaj, ostatni z otrzymanych kilka dni temu sampli i kolejny (3 raz) świetna pompa, skupienie, energia. Tym razem takie cUś:



Może na to dobre samopoczucie w ostatnich dniach składa się to combo, ktore wrzuciłem (lean fx, slim fx, 11-oxo) - sam nie wiem, ale oby tak było dalej \\

Micha, rozpoczęty dzień nie od B+T ,tylko nietypowo bo wczorajszym posiłkiem, ktory mi został:


Potem wiele godzin nic i nie ukrywam, ze na treningu - tak gdzies od połowy, bylem myślami już o tym posiłku


Wracając dałem się skusić nie jadłem mc's naprawdę kawał czasu, a na bank przez ostatnie 5 tyg i mówię sobie "dobra, zaraz i tak mi poucina tu i tam i op******i za cheata, to zjem przed faktem ' miały być 2x cheeseburgery ,ale jak podjechałem do zamawiania , to zobaczyłem tego mastero grillowanego i wzialem zestaw z nim, pycha



Po powrocie spaghetti naszykowane w domu przez Renię


Na kolację razowiec, około 200g wędliny z piersi kurczaka , pomidor i krem z bialych warzyw, oraz 2 male kawałki ciasta od teściowej



Jutro muszę pokręcić aero z rana, nie ma bata

jadłem w poniedziałek ktoregoś tego burgera ale zdecydowanie wole typowe burgery :d tylk ja miałem chyba innego bo była tam jakby prazona cebulka ;d