Tsubame33 dziennik motywacyjny

W tej redukcji wagą, bo w pomiarach u mnie niewiele się zmienia między 59,5 a 58,5.

Tsubame33

W tej redukcji wagą, bo w pomiarach u mnie niewiele się zmienia między 59,5 a 58,5.

to raczej chyba zeszła woda i treść z jelit, bo mniej pożywienia taka redukcja psychiczna

hahahaha redukcja psychiczna :D

Ten kilogram to chyba takie symboliczne wahnięcia. Ale z drugiej strony jak makowiec, lody i czekolada były grane a waga w dół, to nawet to 1kg cieszy.

Tsu - a w tych bułgarach to czujesz tyłek? Ja się ustawiam trochę bliżej ławki, to powoduje ze kolano niżej schodzi niż u Ciebie i trochę odchylam tułów do tyłu - dzięki temu czasami poczuje doopsko. Ale najczęsciej 4ki... Jak zrobię tak daleko jak Ty, to bujam się i chwieję nawet z cc.


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-06-05 12:01:44

Nene87

Tsubame33

W tej redukcji wagą, bo w pomiarach u mnie niewiele się zmienia między 59,5 a 58,5.

to raczej chyba zeszła woda i treść z jelit, bo mniej pożywienia taka redukcja psychiczna

Nene, mi taka psychiczna jest teraz potrzebna najbardziej , wiele nie wniesie, a jakoś mi lżej na duszy
Paatik, tyłek przy Bułgarach czuję dopiero z większym ciężarem i właśnie jak dalej stanę, to nawet nie muszę tak nisko schodzić, żeby go poczuć.

Paatik

Tsu - a w tych bułgarach to czujesz tyłek? Ja się ustawiam trochę bliżej ławki, to powoduje ze kolano niżej schodzi niż u Ciebie i trochę odchylam tułów do tyłu - dzięki temu czasami poczuje doopsko. Ale najczęsciej 4ki... Jak zrobię tak daleko jak Ty, to bujam się i chwieję nawet z cc.

Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-06-05 12:01:44

Jeśli w bułgarach chce się bardziej zaangażować tyłek to można zrobić tak:
- w miarę długi krok
- nogę wykroczną ustawić na pięcie
- lekko pochylić tułów do przodu

i jeszcze do tego noga zakroczna wyżej niż standardowo - jako jedna z opcji do wykorzystania.

Będę testować różne ustawienia, bo akurat w tym planie zależy mi na zaangażowaniu pośladka i dwójek do pracy przy bułgarach. Ostatnio nawet zaczęło mi to wychodzić, bo po każdym treningu z tym ćwiczeniem mam doomsy tam, gdzie trzeba

Trening B z nowego planu:
WL
5x5+2x12
40/45/50/55/60x2,5 + 2x40 kg

Box squat + podwójne dno:
3x12+3x10
50/55/55kg +50/40/40kg
Podwójne dno daje w tyłek...
Nagrałam box squat i podwójne dno dalej:



Już widzę, że przy boxsquatach znów piętę odrywam, muszę tego bardziej przypilnować.

HT:
10+ 3x (5+10+5)
80kg+ 3x (110kg+ 80Kg +80kg)

Inverted row:
3x10cc

Arnoldki:
4x12
6/7,5/8/8kg
+
Otwieranie gazety:
4xcc

Trening Ok. Otwieranie gazety po invertach dało popalić, HT po przysiadach też lekkie nie było, ale wszystko do przeżycia


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-06 14:14:16

Czas na podsumowanie cyklu kreatynowego:









Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-06-07 09:20:49