Pewnie zalezne od diety ten sen albo wyregenerowany jestes, bo ja np na tej redukcji ani raz nie miałem problemu bo pracuje od chooya i nontoper zmęczony.
A jak mam kilka dni wolne i wysypiam sie to po 2 .3 nocach juz mam sen przerywany i 3.4h i po Filipku
http://www.sfd.pl/gienus12__Time_To_Cut-t1094203.html
Racja jest jak dupa - każdy ma swoją.
Czas to bezlitosny sędzia,dobre chwile ci zostawia tylko na nieostrych zdjęciach.