[BLOG] Cayek - Road to Aesthetics 2017 Start redu 298 str. - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Na snapie to mało widać, bo focusa nie mogę złapać przez telepiące się lapy od clenu

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...

infernol

Ekspert

Szacuny 899 Napisanych postów 4301 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 322772

Jest bardzo dobrze. Klata bokiem brzuch super wyglądają. A ile lecisz tego clena, że tak Ci się trzęsą?

Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html

Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

Teraz 140 mcg. Jutro jeszcze 140 mcg poleci, potem do niedzieli 160 mcg i przerwa 7 dni. Co 3 dni średnio podbijam o 20 mcg.

Muszę w końcu ruszyć tyłek po tą reckę na ketotifen co bym nie musiał z niego schodzić
i podbijać tak wysoko dawek

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-05-16 09:51:02

...

lodzianin1 Moderator

Ekspert

Jest liderem w tym dziale Szacuny 94288 Napisanych postów 364197 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668371

jest bardzo dobrze.helios powinien sporo pomóc

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

REDUKCJA

Siemanko,

dzień spoko, ale kurde bele...ciężko mi się wbić w te makro.
Niby fat zawsze ok, ale WW ostatnio 20-30g wyżej.
Niby nic, ale denerwuje.

Mleko do kawy + baton i koniec węgli.

No jakoś to ogarnę bo od czerwca nie będzie "przebacz".

DNT

1.Siemię lniane 30g + wpc 50g + mleko 250g
2.Baton bounty + baton mars
3.Kurczak 400g + ser tostowy light 100g
4.WPC 50g

240g białka, 80g ww, 60g fatu.

Bez ładowań do 27 maja.
Wczoraj jedynie poszliśmy na kampus bo mega pogoda była to węgli dobiłem do 100g - 2 lody oshee truskawkowe.
Planowałem ładowanie w ten weekend, ale jednak nie będzie więc wczoraj lekko podbiłem,
a tak dla spokojnej głowy by o suchym pysku nie siedzieć.

I tak...zastanawiam się czy 27 maja iść na koncert Taco i OSTR z koleżankami i ostatni raz pochlać i pojeść przed Sopotem
czy taktycznie robić za kierowcę tego dnia i zrobić ładowanie węglami

Bardziej mi pasuje pierwsza opcja pod względem zabawy.
Pod kątem sylwetki druga...

Z serii "Ciężkie życiowe wybory"

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-05-17 17:16:05

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

REDUKCJA

Siema,
dzisiaj dnt.
Miał być trening po "pracowitych" 5h roboty

ale musiałem jechać z kotem do
weterynarza, a potem z nim siedzieć bo go naćpali głupim jasiem xd

Jutro wleci przed pracą.

Wczoraj wieczorem fajnie to nawet wyglądało.
Jakieś lekkie przebijanie się żyłek na udzie po zewnętrznej stronie.

Zrobiłem sobie fit bigos

Smak mega, a zapchało, że o matko.

Ale póki co lekkie wzdęcia mam itp. bo ostatnio
złapało mnie straszne parcie na słodkie...i to po posiłku z kury 400g
i ja jak to ja - d****, zjadłem w godzinę 400g kury, 100g sera light tostowego, 120g prochu czekoladowego wpc i twaróg 275g
i cichacze zabijają

Temu dam jakiś czas ocet jabłkowy przed większymi posiłkami.

Co do diety:

Dziś znowu na oko.

1.WPC 50g + mleko 250g + tatar wołowy 200g - 90g białka, 20g ww, 10g fatu
2.Baton matrix 80g i 250g piersi wędzonej - +/- 75g białka, 10g fatu, +/-10g ww
3.WPC 50g - 40g białka
4.Twix 20g i milky way 20g - ok. 30g ww, 15g fatu
5.Kura 400g + masło 10g (żeby cebulkę i kapustę podsmażyć) + kapusta kiszona - 80g białka, 10g fatu

285g białka, 60-70g ww, 35g fatu

Mniej więcej tyle, chyba.

Muszę to tempo podkręcić bo na dupie galareta, na udach i łydach nadal sporo smalcu,
no i dół pleców.
Jak poczuję, że w ciągu tych 9 dni będzie jakaś wielka tragedia i będę bliski pęknięcia
to najwyżej podbiję węgle do 100-120g zamiast chamsko czitować.

A przyznam, że ostatnio często zdarzało mi się łamać

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-05-18 20:15:21

...

lasican1

Ekspert

Szacuny 3186 Napisanych postów 15855 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 887157

Bigos na salonach

teraz chyba będzie codziennie :D

...

Leon_ee

Ekspert

Szacuny 179 Napisanych postów 1482 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 56398

Mega masz to wycięcie już.., pozazdrościć

A fit bigos Bzyka fajny u mnie też dziś na talerzu.., trzymaj się z tą formą bo to jeszcze sporo tygodni..

najnowsze foto:
http://www.sfd.pl/[Blog]Leon_ee/IF_Po_pierwsze_smacznie..._-t1082840-s99.html

...

Cayek

Ekspert

Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230

No czasu niby sporo, ale nie oszukujmy się - do poziomu np. Sola to mi daleko w cholerę, a jak pisałem - bez prążków na dupie albo fajnie poseparowanych nóg nigdzie nie wychodzę.
Nie będę robił wsi