[BLOG] Cayek - Road to Aesthetics 2017 Start redu 298 str.

Mauricz cos ostatnio pisał o suplemencie COLOSTRUM, na łatanie "dziur" w jelitach. Obczaj sobie :) a tak to forma elegancka. Pierwsze koty za płoty ! Pozdro byku

Dzięki Poczytam o tym. Póki co zacząłem jeść "normalnie" czyt. jak Janusz Kowalski i pić wodę i już byłem dzisiaj 4x na posiadówce w WC. Jutro jeszcze tylko do Manekina albo gdzieś + piwko nad wisłąz koleżanką (bo się ponoć stęskniła za moją osobą w radosnej wersji ) i od wtorku micha. Deload do poniedziałku i lecę z treningiem tylko nie wiem jakim Chyba zerżnę znowu od Owcy z WK - bardzo mi się podoba

Ale i tak zmodyfikuje pod siebie.

Poniedziałek​ - Dół Siła

Przysiad 3 serie 3-5 powtórzeń
Martwy ciąg 2 serie 3-5 powtórzeń (Jedna główna najcięższa seria, druga back-off, [Przykład]: 200kgx5, 190kgx5)
Łydki 4 serie 6-8 powtórzeń


Wtorek - Góra Siła

Wyciskanie leżąc 3 serie 3-5 powtórzeń
Podciąganie szerokim chwytem 3 serie 4-6 powtórzeń
OHP 3 serie 3-6 powtórzeń
Dowolna forma wiosłowania 3 serie 4-6 powtórzeń
Biceps ulubione ćwiczenie 4 serie 8-10 powtórzeń
Wznosy 5 serii 8-10 powtórzeń

Środa Dzień nietreningowy

Czwartek - Dół Hyper

Przysiad HighBar 3 serie 8-10 powtórzeń
Martwy ciąg na prostych nogach 3 serie 8-10 powtórzeń
uginanie dwugłowych na maszynie 3 serie 10-12 powtórzeń
Łydki 4 serie 10-12 powtórzeń

Piątek - Push Hyper
Wyciskanie leżąc 3 serie 8-10 powtórzeń
Ohp 3 serie 8-10 powtórzeń
Dipsy 3 serie 6-10 powtórzeń
Opcjonalnie ulubione izolowanie na triceps(10-12 powtórzeń)
Wznosy 5 serii 8-10 powtórzeń

Sobota - Pull hyper

Podciąganie 3 serie 8-10 powtórzeń
Wiosłowaie 3 serie 8-10 powtórzeń
Narciarz 3 serie 8-10 powtórzeń
Ulubione na tył barku np. Facepulls 4 serie 10-12 powtórzeń
2-3 ćwiczenia na biceps 3 serie 8-12 powtórzeń

Niedziela
Dzień nietreningowy



Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-16 22:41:23

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-16 22:46:12

Z cukrami to tak większość ma jak widizałeś, czy ja czy Mateusz. Więcej cukru = odstrzał

Z flakami , to naprawdę nie widziałem nikogo z takim problemem, żeby zjeść tak ogromną ilość jedzenia i nie zrobić dwójki, to nei jest normalne i nie ważne czy jest woda czy jej nie ma, też nie miałem i co? jadlem caly dzien, bebech wyyebany ale na następny dzień lub w nocy kibel kilka razy i shcodizlo wszystko. Także dobrze byłoby to ogarnąć bo czynników mogło być wiele tak jak wypisałeś, źle dobrana dieta/przeprowadzona redukcja,środki , stres, fajki itp itd bardzo dużo.
Mimo wszystko dałeś rade , wielu by odpuściło z takimi problemami, a ty uparcie swoje zrobiłeś , jedni nazwą to głupotą i igraniem ze zdrowiem a drudzy pochwalą.

I plan podobny , minimum testa, jakieś hcg, najpierw ogarnąć trzeba organizm po takiej redukcji bo u mnie też to poszło nie do końca tak jak chciałem, co widze po tym jak zacząłem jeść, energia wrócila i chęć do życia nigdy wiecej trenu.

Pytanie - bo co trenera bierzecie? Bez niego się nie da ? Da się....... ;) wiadomo jak wygląda typowy cykl osoby która startuje. Nie chce rzucać nazwiskami dietetyków czy trenerów- gdzie ich podopieczni naprawdę na śladowych ilościach robili formę sztos. Zwlaszcza ze nie waży 100kg+

Boo...tren to cholernie mocny środek i do sylwetki daje strasznie dużo i pozwala zachować dużo siły,
jednak sajdy nie są tego zdecydowanie warte jeśli nie poświęca się startom tyle
co np. Marian, Przemek, Luki czy inni zawodnicy.
Kolejną głupotą było branie go nie mając hajsu na profilaktykę.

No ale więcej już tego nie zrobię.
Duży nie jestem, więc wiele mi nie trzeba.
Póki co od października najwcześniej poleci delikatnie NPP (3x week 100 mg)
o oralach zbytnio nie myślę bo w ich przypadku wątroba to tam chuy - ona ledwo co dostaje, o ile w ogóle,
ale flaki to zupełnie inna bajka.

Zresztą kij z tym. Teraz to chce się skupić na flakach, morfologii, lipidach, diecie i treningu,
a nie na bombie.

Sol - a Marian to co - wygrał zawody jakieś na samym masterze gdzie jak go widziałem to myślałem, że
pół apteki opędzlował
Bym nie usłyszał, że można brać 50 mg trenu e2d i mieć fajne efekty jak
chociażby on to jakbym tylko miał hajs to bym planowo wbijał 150 e2d

Na szczęście natrafiłem się na mądrzejszych, aniżeli Adasia z siłowni ze zyebanym łbem od towaru i psychotropów czy "pro" doradców z SFD i K**, którzy walą 3x tyle bo "100 mg trenu to minimum", a wyglądają gorzej niż ja (oj są tacy hehehehehe)









Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-17 00:12:52

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-17 00:13:21

Pozory mylą. I też nie zawsze dobra forma to dużo środków. A połączenie dużo środków plus brak wiedzy = problemy gotowe. I nie mam na myśli Ciebie. Tylko osoby o których wspominałeś. Biorą ponad gram teścia, podobnie dekiel życia bolda, jakis tren albo oral - a wyglądają jakby dopiero zaczynali ćwiczyć. I tutaj tłumaczenie nic nie da. A życie jest brutalne.

Taa, wiem ale jak już go wtedy zaczałem to odkładanie było bez sensu
bo bym skończył jak totalny flak.

Daje wstępny szkic treningu jaki będę stosował od tego tygodnia.
Jednak dopiero od następnego wejdę na odpowiednie ciężary i
planuję tak sobie masować i trenować do hmm...kwietnia

PONIEDZIAŁEK - LOW POWER

1.Przysiady ze sztangą - 5 serii 3-5 powtórzeń
2.Martwy ciąg - 3 serie 3-5 powtórzeń
3.Uginanie na maszynie leżąc - 3x6-8 powtórzeń

WTOREK – UPPER POWER

1.Wyciskanie sztangi skos dodatni – 4 serie 3-5 powtórzeń
2.Podciąganie chwyt równoległy - 4 serie 3-5 powtórzeń
3.OHP - 4 serie 3-5 powtórzeń
4.Wiosłowanie sztangą w opadzie podchwyt – 4 serie 6-8 powtórzeń
5.Wznosy hantli na bok – 3 serie 6-8 powtórzeń
6.Biceps sztanga prosta – 3 serie 6-8 powtórzeń
7.Pompki na poręczach - 3 serie 6-8 powtórzeń

CZWARTEK - DÓŁ HYPER

1.Przysiad ze sztangą - 3 serie 8-10 powtórzeń
2.Hack squats – 3 serie 6-8 powtórzeń
3.Suwnica - 3 serie 8-10 powtórzeń
3.Martwy na prostych nogach – 3 serie 6-8 powtórzeń
4.Uginanie dwójek leżąc - 4 serie 8-10 powtórzeń

PIĄTEK - PUSH HYPER

1.Wyciskanie sztangi skos ujemny – 3 serie 8-10 powtórzeń
2.Wyciskanie na maszynie siedząc (brzuchem do oparcia) - 3 serie 8-10 powtórzeń
3.Pompki na poręczach - 3 serie 8-10 powtórzeń
4.Wznosy hantli na bok – 4 serie 8-10 powtórzeń

SOBOTA – PULL HYPER

1.Podciąganie chwyt równoległy - 3 serie 8-10 powtórzeń
2.Wiosłowanie sztangą podchwyt – 3 serie 8-10 powtórzeń
3.Przyciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 4 serie 8-10 powtórzeń
4a.Facepulls - 4 serie 8-10 powtórzeń
4b.Reverse butterfly – 4 serie 8-10 powtórzeń
5.Unoszenie hantli z supinacją - 3 serie 8-10 powtórzeń.

Na barki i nogi więcej ćwiczeń i serii.
Te mankamenty chcę poprawić.
Mimo, że nienawidzę robić dwugłowych uda to muszę się przełamać
i powiększyć te nogi.
Barki to wiadomo.
Ma być sylwetka "V".
No i na plecy wiosłowanie podchwytem i podciąganie neutral by
poprawić dół najszerszego i ogólnie grubość pleców.

W planach mam:

200 kg siad x5
Martwy klasyk - 230 kg x5
Klata skos dodatni - 140 kg x3-5

Jak ktoś ma jakieś uwagi to pisać.
Idę lulu - 4 raz tego dnia


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-17 00:56:22

solaros

Pytanie - bo co trenera bierzecie? Bez niego się nie da ? Da się....... ;) wiadomo jak wygląda typowy cykl osoby która startuje. Nie chce rzucać nazwiskami dietetyków czy trenerów- gdzie ich podopieczni naprawdę na śladowych ilościach robili formę sztos. Zwlaszcza ze nie waży 100kg+

Pytanie a dlaczego wybrać inny środek niż tren?
robilem na masterze i winie i teście i efekt ten sam tylko koszty dużo większe
pewnie na samym tescie i winie tez by zrobil spokojnie.
Ale teraz był etap gdzie testowaliśmy robienie na T+T .

Ja jestem zadowolony bo podczas robienia redukcji jeszcze dzieki temu dobudowywałem masę.
Co do sidów to napewno moja Oktawia nie byla zadowolona bo człowiek bardziej wybuchowy.
A końcówka (ostatnie 3 tyg) to wogole bez życia kompletnie.

O same slajdy mi chodzi. Jak ktoś sobie nie radzi lub najbliżsi cierpią. Można wybrać coś innego

Yebać. Więcej nie tknę i tyle. P.S - 10 kg up od weryfikacji