BzykuDGA to se możesz mierzyć. Niestety G daje. Pójdziesz sie wysikać i juz pomiar inny.
Niestety strasznych bzdur z Tanity i innych wag sie naoglądałem...
Bzykuś - ja to wiem, badałem się wcześniej kilka razy na wadze naszego guru faftaqa i wspominał jak mogą różnić się pomiary nawet z dnia na dzień, np. mierzyliśmy się podczas jakiejś wspólnej forumowej integracji i co innego było w dni przyjazdu, a zupelnie inaczej dzień po (oczywiście w nocy niezły melanz
)
Ja nie traktuję tego mega poważnie, ale jako dodatkową ciekawostkę. Poza tym na obu wcześniejszych pomiarach byłem o tej samej porze co będę też jutro i z zachowaniem tych samych zasad , typu bycie na czczo , nie picie przez określoną ilość czasu do pomiaru, więc akurat swoje wyniki mogę porównać dość obiektywnie :)
Dzięki
Tomek
Ja już po 2 posiłkach , niebawem planuję wyskoczyć na trening ,a potem dokończyć pracę. Przed urlopem chcę pozamykać wszystkie sprawy ,aby mieć naprawdę spokój w głowie az do powrotu z gór,a potem jeszcze kilka dni wolnego w domu.
Trzeba naładować akumulatory jak najlepiej się da
Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-08-23 12:47:06