Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

Kładę się. Dzisiaj robiłem 30 minut treningu... z masą ciała.
Na rozgrzewkę 200 razy na skakance.
Potem różne wariacje na temat... Kiedyś po weekendzie pokażę.

Wczoraj trenejro był na jakiejś imprezie. Rządziła Trenerowa. Sama układała plan. Co było widać, a nawet czuć jeszcze dzisiaj rano.
Rozbudowana rozgrzewka. Dogrzewka, po kilka TGU, a potem taka sytuacja:

3 razy {
---
4 razy
- 30 sekund ciągłego swingu oburącz
- 10 sekund odpoczynku
- 30 sekund martwych ciągów
- 10 sekund odpoczynku
---
4 razy:
- 20 sekund hollow body
- 30 sekund odpoczynku
}
Potem jeszcze coś tam było. Pompki itp.
No właśnie. Zafundowała nam Trenerowa 1,5 Tabaty z kettlem. A co? Swing z KB36 się nie nadaje? Nadaje. Ciężko było, ale do zrobienia.
Udaje mi się trzymać założenie: jedno awokado i 50 g orzechów dziennie.

Dzisiaj panie pracowały na swoich maksach w MC. Chłopaki w sumie też, ale nie było obciążenia tyle. Oczywiście wszyscy kłębili się wokół mojej kuleczki KB48. Wszystkie dziewczyny wyciągnęły go w górę. Lejdi zaszalała, bo to jej BW - tak pi razy oko. A dygnęła, że mało jej nie poleciał nad głowę.

W sumie to tężejemy. W sensie: grupa. Jest tak jak ma być. Rozgrzewka kiedyś by nas zabiła. Pajacyki (podwójne: klaśnięcie z przodu i w górze, to dopiero jedno powtórzenie) około 250. Co 30 pajacyków 10 pompek. I jakoś tak odruchowo wszyscy kończą pajacyki i jakoś tak sprężyście opadają na glebę i pompują w jednym rytmie. Dokręcanie, dogrzewanie, swingi lekkie, swingi ciężkie, high pull, snatch - sam nie wiem kiedy zleciało. Porozciągaliśmy się, "10 pompek" i do domu. Genialne. Po drodze zagryzłem banana i wstąpiliśmy na kolację w knajpie. Zjadłem flaki i nie wiedziałem jak je dopisać do Cronometra Ale znalazłem: "beef tripe"
Awokado i orzechy zaliczone.
Może coś popiszę przy okazji. Dokucza mi to oko jednak. Wydaje mi się, że wiem co jest. Jak nacieram łapy magnezją to lubię sobie klasnąć. I chyba zasypałem w ten sposób oko. Zaraz wypłuczę kroplami i przyłożę sobie świetlika.

W markecie Jula jest promocja na puzle piankowe na podłogę. Kupiłem aż 12 (3 x 4 x 4) I dopiero teraz widzę ile tego jest. Chyba sobie z nich zrobię łóżko, bo młody dokonał anszlusu mojej wersalki.







Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-01-16 00:11:24

Maty się generalnie spisały. Wczoraj zrobiłem lekki, późny (zbyt późny) trening. Rozgrzewka KB20. Część zasadnicza z KB28
Rozgrzewka wariacje na tematy różne. Sesja:
10 x 10 sekund pracy / 25 sekund odpoczynku
1 - 6 H2H swing
7 - 8 swing - snatch
9 - 10 - swing - high pull - snatch
Potem jeszcze trochę ćwiczeń "w parterze"




Zaległy film. Początek przedstawia różne migawki z rozgrzewek z maczugami.



Ciężar symboliczny, ale większy by mnie potłukł. Będzie jednak więcej. Nie pasują mi pociągi, bo już bym się zapisywał w tej chwili do szkoły szermierki w Lublinie. Raz w tygodniu. Szermierka historyczna szablą polską. Genialne i chodzi za mną już od kilku lat.
http://www.szermierkaszabla.pl

Jak widać brnę w chaos. Czciciel programów do zrealizowania już drugi tydzień tarza się we freestyle Jakoś jednak celować w coś trudno, a kettle dają bardzo dużo radości. Pomyślimy. Na siłownię nie chce mi się chodzić, ale sztangę to bym pomęczył (kto kogo?). Tylko ciągi mnie interesują, ławka i przysiady. Dla trzech ćwiczeń nie wydam 2000 zł. W robocie chyba się temat siłowni posypał.

Dzisiaj też coś poćwiczę. Kumpel od morsowania się nie odezwał.

Trening z kulaszkami mocno i konkretnie wygląda
Z maczugami skojarzył mi się z ...

@MaGor-Jak widać brnę w chaos. Czciciel programów do zrealizowania już drugi tydzień tarza się we freestyle Jakoś jednak celować w coś trudno, a kettle dają bardzo dużo radości.

Nie ma co mieć jakiś wyrzutów sumienia. Masz czas na kettle to jedziesz z kettlami i tyle. W końcu chyba głównie ćwiczymy dla odrobiny radości . A odważniki są idealne dla ogólnego rozwoju dla ogólnej siły,sprawności i wytrzymałości. Wymachy masz profesjonalne, praca i czas robią swoje a jak freestyle to tylko z czarnymi kulami.

Fan - mam maczugi po 2 kg. I już o mały włos a ortopeda i/lub trepanacja czaszki. Jakbym miał 16 kg... Będę miał.
Sonia ładna. Ale popatrz jak typy potrafią wywijać takim czymś

Orzegów - nie martwię się.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-01-17 16:28:03

łał piękne to serio piszę - bardzo mi sie podoba, takie samcze

fajne te maczugi

kuba_n

fajne te maczugi

Do sportów rakietowych, szermierki, golfa, sztuk walki - idealne. Nikt by nie chciał grać przeciwko Tobie w tenisa No i fajne "aeroby". A ćwiczeń też 300 tysięcy. Ślinię się na takie drewniane wielkie. Ot tak sobie z rana pomachać kilka minut. A są pałki i po 20 kg. Myślę, że oponę też dałoby się nimi obtłukiwać.