SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 384166

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
PTP, a jednak...
Stare sprawdzone metody. Bo pomysłu brak.
Dwa, trzy tygodnie PTP z progresją obciążenia. Trening nawet 7 razy w tygodniu. Dopuszczalne lekkie fluktuacje obciążenia +/- 5 kg w układzie schodków: 1-2-3-2-3, gdzie cyfry odpowiadają za używany ciężar. 2 = ciężar tygodnia. 1 = ciężar tygodnia pomniejszony o 2,5 // 5 kg. 3 = ciężar tygodnia zwiększony o 2,5 // 3 kg.
Plan na końcówkę.
Tydz. 1 - 115/150
Tydz. 2 - 117,5 (ew. 120/160)
Tydz. 3 - 120 (ew. 125)/170
Tydz. 4. Single 3-6-9-3-6-9 (od 130 kg w WL)
Tydz. 5 - odpoczynek
Tydz. 6. Lekkie single: atak na rekord.
Gdzie tylko się da będę robił trening fazy dolnej i środkowej (wyciskanie z podłogi, z deski, dociskanie)

Dzisiaj poszło:
WL 5 x 2 x 115
MC 5 x 2 x 150

Ciągi szkoleniowo. Pięć różnych podejść. Cel jeden: spłaszczyć plecy. Nie jestem zadowolony.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
PTP
WL 5 x 2 x 115
MC 5 x 2 x 150
Niedoczas.
W robocie siedziałem na maturze próbnej. Sam. Kałamarze sobie skrobały w kajecikach, a ja odkryłem świetne ćwiczenie: dipsy na pięściach pomiędzy dwoma stolikami. Nieźle, nieźle
Przed ciągami robię RDL z obciążeniem 60 kg. 3 x 5. Nic nie daje, ale mam czyste sumienie, że próbuję dwójki porozciągać do ciągów (przez te plecy). Chyba wrócę do sumo, bo jak patrze na te plecy przy konwencjonalnych ciągach to płakać mi się chce (nad sobą za kilka lat).

Spiąłem dzisiaj łopatki gumą. No... Czuję łopatki jakoś mocniej jakby. Jak Kołcz zarządzi High Pull w hurtowej ilości, to zapłaczę jak gimnazjalistka nad ostatnim papierosem

I jeszcze jedno ćwiczenie: "Martwy ciąg wariata." Genialne! Może się podzielę. Chyba, że Fan wyczyta pierwszy w swoich książkach o żabach. Spadam na kettle.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
MaGor

"Martwy ciąg wariata."


Nieźle brzmi, może nie jak "Śmierć w Wenecji" , ale podoba mi się to
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
martwy ciąg wariata - też jestem ciekaw cóż to za wynalazek

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Jep na pysk... Padam trochę. Był dzisiaj wyryp, ale fachowy i metodyczny krok po kroku.
Rozgrzewka - dogrzewka (plank na 10 sposóbw, a nawet na 12)

I jedziemy.
Wszystkiego 3 x 10 na rękę:
Swing
High Pull
Snatch
Clean

Gwóźdź programu.
EMOM albo raczej EHMOM (Every Half Minute...)
Co 30 sekund komenda: "Do kettla. W górę"
A potem 3 razy C&P.
Używałem 28 kg i na początku dobrze się cisnęło. Po którejś zmianie musiałem sięgnąć po 24 kg.
Trwało to 15 minut. 30 x 3 = 90 powtórzeń.
Barki mam jak balony. Czuję, że jutro pauza, albo trening na 2/3 możliwości. Trzeba będzie odjąć z gryfu jeżeli w ogóle pójdę na siłownię.
Dodam tylko, że mądry program wyliczył mnie na brakujące 1000 kcal. Bez przesady. Zjadłem z Młodym czekoladę na spółkę. Tak. Mleczną z orzechami. W składzie cukier a nie syrop G-F. I wszystko w temacie w sumie. Lekko odlatuję. To był mocny dzień.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-11-25 23:55:25

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
MaGor
Jep na pysk... Padam trochę. ....

....Czuję, że jutro pauza, albo trening na 2/3 możliwości. Trzeba będzie odjąć z gryfu jeżeli w ogóle pójdę na siłownię.



Tego pierwszego jestem pewien, w drugie , śmiem wątpić

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
A co z tym martwym ciągiem wariata? Napiszecie coś? Brzmi jak coś w sam raz dla mnie :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
_Szajba_
MaGor
Jep na pysk... Padam trochę. ....
....Czuję, że jutro pauza, albo trening na 2/3 możliwości. Trzeba będzie odjąć z gryfu jeżeli w ogóle pójdę na siłownię.


Tego pierwszego jestem pewien, w drugie , śmiem wątpić

Tu widzę wszyscy znają wszystkich Też już wątpię.

Jakoś mnie odświeżyło. Pewnie to kawa z masłem. Sytuacja jest napięta. Jutro mam wyjazd do stolicy i jak uda mi się narzucić swą wolę współuczestnikom, to zdążę na trening wieczorny. W dzień nie będzie warunków do zrobienia choćby małego treningu. A zatem wypada z kalendarza. Jeżeli trafi się dzień przerwy OK. Gdyby to miały być dwa dni przerwy też nie ma bólu. Wtedy - taki czysty, wypoczęty i świeży - pojechałbym na siłownię i popróbował czegoś cięższego. Jeżeli wybrałbym się dzisiaj na siłkę, to ewentualnie miałbym tylko dzień przerwy i sobota, niedziela poszłyby normalnie, albo nawet z większym ciężarem. Zobaczy się. Dzisiaj i tak miał być odwrót strategiczny, czyli krok wstecz i mocno zaryć się piętami.

Martwy ciąg wariata.
Geneza jest prosta. Wyczytałem o tym w książkach mądrych.
Założenie: mamy faktyczny i świadomy dostęp do 30-40% mocy naszych mięśni. Cała reszta to rezerwa, którą mózg trzyma na sytuacje ekstremalne (walka o życie, ucieczka, promocja karpia w Lidlu). Stąd małe dzieci wyciągające dorosłych z płonących aut, matki przewracające samochody z dachu na koła itp.
Pytanie: jak się dobrać do nieużywanej siły? Podobno trzeba przeskoczyć nad mechanizmami bezpieczeństwa. Mózg ma wbudowane pewne ograniczenia. Analizuje napięcie ścięgien, mięśni itp. i w przypadku zagrożenia uszkodzeniem któregoś elementu wysyła rozkaz wycofania/poddania się (stąd teza, że częste ćwiczenia do odmowy uczą go tego sygnału). Te blokady nie działają właśnie u osób pod wpływem niektórych narkotyków (np. PCP - z tego co wiem) i u wariatów/furiatów (emocje dezaktywują blokady)
Jeden ze sposobów na bezpieczne przeskoczenie nad blokadą, to wytworzenie napięcia wszystkich mięśni bez ciężaru. Po prostu napinasz wybrany mięsień tak mocno jak tylko potrafisz i starasz się utrzymać napięcie przez założony czas. Mózg głupieje. Mechanoreceptory nie dają żadnych sygnałów o obciążeniu, a mięśnie spięte jak kamienie.

I teraz jest fajne. Bierzemy kij od szczotki, butelkę po wodzie mineralnej i robimy dowolne ćwiczenie, zachowując się tak jakbyśmy podnosili rekordowy ciężar. Ja robiłem martwy ciąg z sosnowym kijem. Wrażenia co najmniej egzotyczne. Wiem, wiem - izometria nie jest niczym nowym. Nie zastąpi również solidnego treningu. Jednak w ramach doskonalenia układu nerwowego można czasem pobawić się w dźwiganie wirtualnego ciężaru. "Martwy ciąg wariata." Polecam, polecam. Na spróbowanie. Tylko ścisk mięśni ma być do granicy popuszczenia.
2

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Dzięki za opis ciągu wariata, spróbuję:)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
jakoś nie przekonuje mnie ten wirtualny ciężar, ale poczekam na opinie

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosba o ocene

Następny temat

Dieta+trening na redukcję tkanki tłuszczowej

WHEY premium