Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

...

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Magor jak ci fajnie weszła i siła i wytrzymałość to może zechciałbyś przetestować SDL "Niedźwiedź." Tam powinno wchodzić tego dużo tak jak planujesz .Nie ciekawią cię efekty.

. Jak ty tego nie zrobisz to ja to zrobię planuję od stycznia. Normalnie ze zwykłej ciekawości

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Jestem na szczycie Gęsia Szyja. Nie miałem lepszego treningu od 3 lat. Cudownie.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

MaGor
Jestem na szczycie Gęsia Szyja. Nie miałem lepszego treningu od 3 lat. Cudownie.

Pięknie tam

Bywam tam dość często, prawie zawsze jak jestem z żoną w tatrach. "Schody" od Rusinowej Polany męczące co? Chyba, że szedłeś od drugiej strony. Tak to można trenować. To nawet ciężko treningiem nazwać takie to zaj**iste

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Wejście od Rusinowej i zejście drugą stroną. Pięknie było. Powyżej Wiktorówek przypływ energii, że na Rusinową to wbiegłem. Zresztą schodząc też biegłem odcinkami.
Następnego dnia strzeliliśmy jeszcze Staw Smreczyński (powyżej schroniska Pod Ornakiem) i całą Kościeliską. Nic wielkiego ale się szło w tych krajobrazach jak w bajce.
Dałem cielska.
1. Buty - "sportowe" z Lidla. Odradzam. Stopy moje płaczą przy każdym wstaniu z krzesła. Są powyginane, ponaciągane, pięty podbite. W góry trzeba jednak zakładać buty na twardej podeszwie. Nie wiem jak dzisiaj zrobię trening.
2. Poległem na odcinku alkoholowym

Nawet nie tyle poległem, co postanowiłem się zresetować. Po trzech latach. W sobotę wieczorem piłem jak smok

Okazało się, że nie pozbyłem się odporności na alkohol. Humor dopisywał, myśl była jasna

Zasysałem jak motopompa. Nieważny był kolor, zapach, pochodzenie. Likiery, wódki, piwo - wszystko znikało w jednej chwili. No i jadłem... Wykąpałem się w piekle węglowodanów

O ile dobrze pamiętam to jadłem nawet pączka pod kiełbasę swojską

W niedziele lekka poprawka. Dwa piwa i jakieś wódki sączone w autokarze. Ogólnie nie narzekam, chociaż mam świadomość, że lepiej byłoby gdybym się odciął od takich rozrywek. I tak też będzie. Nie uważam, że "czasem można". Od słów "Czasem można, czasem trzeba" - rozpoczyna się hymn międzynarodówki cieniasów

Oczywiście żartuję, ale cheat-week zaliczony jak ta lala

Może nie czit. Śniadania mieliśmy w pensjonacie i naprawdę można było złożyć całkiem ciekawe zestawy. Domowe galarety, sery, pasty jajeczne i masło do kawy. Obiad w knajpie też nie był problemem. A kolacje to raczej zakąszanie

Trzeba pomyśleć o jakimś treningu dzisiaj.

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

MaGor masz wakacje, jeden raz w roku, jak zjesz pączka, czy wypijesz browara i likier to znaczy, że nie jesteś mnichem nic ponadto

na zdrowie

Ja raz na kilka miesięcy wypije dwa piwa, już częściej bo prawie codziennie zjem jakiegoś czita. Czita w rozumieniu większości tutaj food policjantów - znaczy się podjem dzieciom tu biszkopta, tu chrupka, tu zjem lody. Przestałem mieć o takie sprawy wyrzuty sumienia.
Nie jestem i nie będę znanym sportowcem z wynikami

Ważne by czuć się człowiekiem, zdrowym, silnym, szybkim, gibkim i jak tam tylko chcesz. Reset raz do roku w porównaniu do resetów raz na dzień (bynajmniej byłych moich)

to kropla w morzu

Zazdroszczę wakacji! Wypoczywajcie!

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-06-29 12:07:51

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Naprawdę mnie to nie wzrusza. Niestety bolą mnie dwie zarwane noce. A na trening trzeba pójść.

Śnił mi się w piątek mój dziadek i towarzysz Caculin. Siedzieliśmy na ławce pod domem i Paweł kazał mi kupić buty do podnoszenia ciężarów. Powiedział, że one wyprostują mi plecy w MC

A dziadek potakiwał

I co robić? 300 drogą nie chodzi

...

Ronin78

Ekspert

Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352

Rozmowa z nieżyjącym dziadkiem i z Caculinem też nie należy do dnia powszedniego - kup

...

shadow78

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

MaGor

Śnił mi się w piątek mój dziadek i towarzysz Caculin. Siedzieliśmy na ławce pod domem i Paweł kazał mi kupić buty do podnoszenia ciężarów. Powiedział, że one wyprostują mi plecy w MC A dziadek potakiwał I co robić? 300 drogą nie chodzi

Być może zrozumieniu symboliki snu, a nie konkretu zaoszczędzi Ci gotówkę w portfelu:)

Ps. Ale biba! MaGor! Ho ho ... :)

This is the best deal you can get.

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

JS3
WL 102,5 x 1 x 3
MC 147,5 x 1 x 3
Marnie. Samopoczucie dno i dwa metry mułu. Dobrze, że mogłem dzisiaj odbyć taki lekki trening. Zjadłem gulasz na obiad i powoli zaczyna mnie ciągnąć do kulek.

...

adam77

Ekspert

Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953

Spoko dojdziesz do siebie

Dobra imprez nie jest zła

Z tymi butami to nie wiem czy to dobry pomysł. W zasadzie trójboiści robią martwe tylko w butach na płaskiej podeszwie. Szkoda kasy na takie buty do MC. Jak już jednak się zdecydujesz to zacznij robić chociaż przysiady bo tutaj takie buty to bajka