Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Jula, ja z wielką chęcią, ale to był wypad tylko w sobotę, w tą i z powrotem, więc za długo nie bawiłam się na poznańskiej ziemi. :-D Ale ogólnie ja zawsze chętnie - jeżeli i Ty będziesz w Wawie/Rzeszowie to również daj znać, trzeba będzie się kiedyś ugadać. Jak ja będę na Poznań ruszać to dam znać. 23.07 NIC %-) Błogie lenistwo, z rana tylko [...]
poszedl do kasacji bo nie skoncze go na razie nie wiem jak bedzie mi sie goila ta rana szarpana i czy z stawami wszystko ok narazie nie moge ruszac jedna renka prawie wogle druga jako tako
[...] minus taki to ze nabawiłem sie kontuzji upadajc na lód spadłem na reke i cos mi sie stało z nagratskiem chyba jest stłuczony bo boli jak nie wiem a nie jest spuchniety, ruszac ruszamale jutro bede miał ciezko zagrac, a w poniedziałek siłka wiec musi przejsc choc nie wiem, a jak nie to jakos bede musiał cwiczyc z bólem;/ ale nie wiem czy dam [...]
i teraz powinno byc miejsce na refleksje nt treningu np 'przeszkadzaly mi w treningu zmeczone wczoraj lapy' wiec jak na spowiedzi pisz a tu masz nute treningową, w takim tempie masz sie ruszac: http://www.youtube.com/watch?v=1JbBmZY_4ws %
Witam, Po kilku latach bez prowadzenia dziennika postanowiłem wznowić bloga :D od 15.06 jestem na redukcji i planuję zrobić formę życia w okolicach września 2020. Obecne bio: Płeć : M Wiek : 29 :( Waga : 84 Wzrost : 184 Cel treningowy : redukcja Ciężary w podstawowych ćwiczeniach: Przysiad: fronty 100x8 WL: 125x3 Dieta: B: 180g T: 80g W 90g kCal: [...]
Ostatni czas nie jest dla mnie łaskawy. Dzieciaki chore, ja w sumie trochę też (chyba dodatkowo wychodzi jakiś problem z zatokami), w międzyczasie w gratisie milion rzeczy niespodziewanych wpada...{{:-( Miski w ostatnich dniach nie liczę bo oszaleję #-P Ale u mnie raczej standardowo. Ostatni trening wpadł wyjątkowo w niedzielę i było tak: B- [...]
uff, ależ to był szalony okres. od czwartku cisnęłam nocki, tak więc miałam"mały" problem z organizacją misk, ale ogarnęłam. myślę, ze wmiarę możliwie. w czwartek wstałam o 7...zrobiłam w południe kopyta, później próbowałam się coś przespać przed nocną (ale mi nie wyszło) i poszłam do pracy. w piątek przed pracą wpadły barki, tu już przyzwyczaiłam [...]
Zawsze ktos tu moze pomoc z interpretacja. To moze przetrwaj w rezimie i sprawdz a jak sie sprawdzi to ja tez zrobie test %-) tak powaznie to z jednej strony wiem ze jak cos dziala to nie ma co tego ruszac ale troche mi zaczynaja uwierac te il. tluszczu i chetnie bym pokombinowala ale to moze na jesien
Czika, no jak się okazuje, dałoby się z samych warzyw wyciągnąć nawet 100 g białka. tylko co prawda odbija się to tez na ilości węglowodanów Bziu, no wiem i bardzo nad tym ubolewam:-(. ale popatrz ile mam tych warzyw- prawie kilogram, chyba żadna z nas nie pochlania ich w takich ilościach. jakbym miała wszystko liczyć osobno to bym...no, [...]
moze byc wioslowanie nachwytem po drazku 4s- 10,8,8,6 ? czy moze przyciaganie wyciagu dolnego w siadzie plaskim 4s 10-12 powt i takie pytanie do ciebie czy robic sobie teraz jakas przerwe na regeneracje czy ruszac juz tym planem od poniedzialku ? Zmieniony przez - logitech45 w dniu 2009-06-20 15:39:41
Witaj, mam takie pytanie jestem na redukcji połowy stycznia, od początku ta redukcja była lajtowa, zrzuciłem kilka kg, kilka cm w pasie, ta redukcja trwa już dobre ponad 3miesiące i teraz robie cardio tak jak robiłem dieta na niskich ww jak wcześniej teraz nawet czasem bez ww a pas nie chce sie ruszać.. skończyłbym z redukcją ale jeszcze nie [...]
03.10.16 Dzień senny, pogoda do d*upy i bez kawy się nie dało (do tego weekendu byłem 3 tygodnie bez :)). Praca jak praca - sporo roboty, ale dzień szybko zleciał. Po wybryku sobotnim czuję się lekko spuchnięty (no d****) więc już bez takich wybryków - sylwetka nie ucierpi, a najważniejsza jest spokojniejsza psycha. Kcal zostawiam - był pomysł [...]
[...] 3km na piechotę ;-). Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-10-01 21:23:16 Zmotywowałes mnie tym postem Darku, nie no dam rady ale muszę łokcie naprawić i moge powoli ruszac. Aha, jest tez mala lodówka w pokoju wiec co niedzielę cos się przywiezie bialkowego. Jakiś socjalny pokoj do samotnego pichcenia nie wiem czy jest ale zorientuję się.
Siemka, wczoraj dzień dosyć intensywny. Rano śniadanko, Małą do Babci i skoczylem z Żoną do opolskiej "Kofeiny" na tzw. Brunch. Posiedzielismy ze Znajomymi przy kawce i jedzonku. Wpadły że 2 jajka, różne szynki, pasztet, 3 rodzaje pieczywa, hummus, jakiegoś pancakeka zjadłem i kawałek makowca. Trochę mało białka a tak to w sumie z umiarem [...]
dla mnie wakacje to wakacje, niemma zawodów ze sie juz szykuje to jem wszytsko ale z glowa zeby nie kończyć każdego posiłku w momencie ze sie ruszać nie mogę Tylko na AllInclusive ciężko się powstrzymać %-) Wtedy.... Nie bierz all inclusive;-). Fajnie jest wszystkiego pokosztowac ale finalnie jeszcze jak jest gorąco to ile tego zjesz. Wczoraj [...]