Od dłuższego czasu przeglądam Wasze forum. Szczególnie zainteresował mnie ten temat, gdyż wg mnie jestem ektomorfikiem. Mam 20 lat,187cm wzrostu, waże 73kg i jestem chudy, kościsty,a przybranie na wadze jest dla mnie jak dotąd niemożliwością. Zacząłem ćwiczyć ok. 3 lata temu, niedługo po rozpoczęciu ćwiczen, wziąłem monohydrat i gainera. Potem z uwagi na małe efekty ( badz po prostu niezadowalające mnie) koledzy zaproponowali mi ruska mete. I zjadłem jedno pudełko (100tab). Przyrosty mnie ustatysfakcjonowały. Przytyłem 5kg co było dużym osiągnięciem. Około rok pozniej uznałem iż meta moge wziąc jeszcze raz, bo przeciez jest tania i sa duze przyrosty wiec tak zrobiłem. Przytyłem chyba tylko 1-2kg co mnie zdołowało.Potem (ok rok temu) wziąłem jabłczan kreatyny wraz z gainerem i witaminami. Przyrosty lepsze niz po drugiej mecie. Ale potem przestałem cwiczyć. Teraz jestem (wg mnie) zdecydowanie bardziej uświadomiony i chce zmienić swoje ciało. Cwicze od 3 miesięcy regularnie. Od pazdziernika zapisałem sie na boks - 1x w tyg. Wiem ze to nie jest dobry sport na mase, ale zawsze chciałem cwiczyc sw, a nie ma sensu czekac, bo im pozniej zaczne tym gorzej bedzie szło.
Pisze tutaj, gdyz moim celem jest nabranie masy. Wiem ze masa=dieta. Przedstawie swoją obecna "diete"
snadanie - godz 6:30
3 kanapki z margaryna i szynka(badz serem topionym hochland)
2 snadanie (w pracy)- 11:30
3 podwójne kanapki z tym co na 1 śnadanie
3 posiłek ( w pracy) - 14:30
1 podwójna kanapka - j.w.
obiad 17:00
róznie to bywa w domu - ziemniaki z sosem i miesem albo jakas zupa lub gdy nie ma obiadu - kanapki
trening
po treningu-100g ryżu parboiled z jogurtem lub kanapki
Wiem ze jest tragicznie, ale zamieszczam to po, abyscie mogli zobaczyc od czego zaczynam.
Czas zmian. I ciała i ducha