Dieta kopenhaska II

ok znalazlam te paski to keto-diastix (16 zl 50 sztuk). zrobilam test i wyszlo mi cos pomiedzy +/- a + to przez to ptasie mleczko wczoraj <beczy>.

Zmieniony przez - tris w dniu 2007-05-24 17:27:34

perdono za to zdjecie ale cos mi w avatar nie wchodzi :/

musisz zmienić rozdzielczość tego zdjęcia na 80x80pixeli

1. Jak wielki ma być ten kurczak (pierś, 2 piersi) bo ja lubie piersi i najlepiej jak są bliźniacze. :)
Jesz tyle, żeby się najeść
2. Co z kawą w 5, 7, 12 dniu? Naprawdę nie wolno? Bo jeśli tak to też może być. Ale wole zamiast tej gorzkiej herbaty gorzką kawę.
Wolno, wolno po prostu nie wszyscy mają odporny żołądek

Czy mogę wieczorem (bo wtedy mam czas na aeroby, troche siłki) zaaplikować L-Karnitynę 1g przed treningiem? Nadmieniam że ostatni posiłek jem o godz. 18-19 a trening mam o 20-21.
Warto ze 2g, i porcję antykatabolików przed i po - BCAA/HMB/glutaminę

Co z termogenikami w kapsułkach? Kedy mogę je łykać? Czy wogóle powinienem?
Można dorzucić przed posiłkami i przed treningiem, ale nie za ostro

Jakie owoce mam dać do sałatki
Ja zjadam całego grejpfruta - najniższy IG (preferuję czerwone ze względu na likopen)

Co z tym 2-3 jugurtu?
2 do 3 szklanek

ok jeszcze troszke pytan z mojej strony (przepraszam ze zanudzam ale jestem zupelnym laikiem).
za 3 dni koncze moja dietke ale nie chce jej skonczyc tak do konca.. tzn chce zrobic sobie 1-2 dni przerwy i powtarzac ja w cyklach tygodniowych z jednym dniem przerwy. dlaczego? bo jestem slabeusz i musze czasem zjesc hamburgera albo sushi :P 2 tygodnie to dla mnie za duzo i potem dochodzi do takich sytuacji jak ta z ptasim mleczkiem :P a nie chce non stop miec wyrzutow sumienia.poniewaz czytalam ze ta diete mozna powtarzac co rok (chyba) wiec moje pytanie brzmi czy moge? czy efekt ogolnie bedzie dobry? do tego chce dorzucic troche cwiczen i tu pojawia sie moje drugie pytanie.. nie przepadam za bieganiem zreszta nawet nie mam gdzie biegac. jakie cwiczenie bys polecil ktore nie rozbuduja moich miesni (szczegolnie ud) a pozwola spalic tluszc? dodam ze nie mam zbyt duzo czasu na silownie wiec poprosze o propozycje domowego treningu :P

halo halo!!! od wtorku przechodzę z koleżanką-współlokatorką na kopenhaską, info zbieram już od kilku dni, kopalnia wiedzy to oczywiście ten wątek:D jest genialny... ale mam kilka pytań związanych z suplementacją diety.

otóż nurtuje mnie jedno - jak wpływa podkręcenie tarczycy na gospodarkę hormonalną kobiety tzn. jakie hormony rosną a jakie maleją. kiedyś po kopenhaskiej trochę przedłużonej niestety miałam zaburzenia miesiączkowania. jak tego uniknąć tym razem? podkreślam, że wtedy
przegięłam:)

ponadto oprócz podstawowego zestawu witamin i wspomagaczy w postaci różniastych herbatek na odchudzanie (jest ich dość sporo teraz) co ponadto przyjmować? chrom, lecytyna, wapń, magnez, chrom? czy więcej znaczy lepiej? bardzo BARDZO obawiam się jakichkolwiek zachwiań i niedoborów organizmu, gdyż organizm mam mocny i rzadko daje mi on jakieś znaki:( profilaktycznei czy mogę stosować wszystko? wątrobę mam zdrową jak ryba:)

i jeszcze jak można zneutralizować działanie kofeiny objawiające się gonitwą myśli?:D magnez pomoże? brać przed kawą czy jak? ogólnie nie pijam kawy w ogóle a od dziś robię sobie podkład i zaczynam od małych ilości w ciągu dnia, żeby mną nie telepało na czczo:)
jeżeli aeroby wieczorem (rano nie lubię i czas...) tak gdzieś koło 20 to czy muszę coś zmieniać w porach posiłków? bo ogólnie te w diecie bardzo mi odpowiadają i w ogóle nie lubię jeść po aerobach. i czy 30min co 2 dni jest git?
btw dla dziewczyny przede mną (sorki zapomniałam nicka:/ ) najlepiej uprawiać aeroby na spalenie tłuszczu (rowerek, bieganie, basen) ok 30min co 2 dni - jeżeli dobrze zrozumiałąm twoje pytanie:) poza tym jak będziesz tak długo stosować tę dietę to umrzesz z wycieńczenia - 600 kcal dziennie... propozycje były takie, że należy po niej dodać 1 posiłek białkowy komponowany na podobnej zasadzie jak lunch i obiad, dodać stopniowo w małych ilościach jakiś owoc... poza tym możesz przejść na dietę montigniaca lub atkinsa. nie wiem czy dobrze pamiętam ale racjonalnie też byłoby zwiękaszanie węglowodanów o 60g co tydzień, tylko nie wiem do jakiego poziomu - może diety redukcyjnej białkowej ustalonej na podstawie twojego zapotrzebowania kalorycznego... tu nie wiem... pewno jest wiele możliwości.

pozdrawiam i ściskam

Zmieniony przez - kesii w dniu 2007-05-25 00:25:54

Zmieniony przez - kesii w dniu 2007-05-25 00:32:29

kesii kiedy ja sie czuje poprostu rewelacyjnie na tej diecie :). nie czuje zmeczenia, wreszcie sie wysypiam, przestala bolec mnie glowa no i przede wszystkim zaczelam jadac regularnie. szczegolnie ze menu tej diety cholernie mi odpowiada (no moze poza brakiem sushi i pizzy:P)

Zmieniony przez - tris w dniu 2007-05-25 01:00:58

Witajcie!!
Dziś dzień 6 ogólny wynik -4,6 kg(pomiar wczorajszy),pierwszy kryzys trzeciego dnia wieczorem po siłowni w trakcie mycia zębów przykurcz na bicepsie i problem z wyprostowaniem ręki, niezły ubaw :). Od czwartego dnia zacząłem spożywać magnez + vit.B6 i jak na razie wszystko w porządku.
Mam pytanie do Joggera: jaką dietę polecasz po zakończeniu kopenhazkiej, jak to było w Twoim przypadku? Czas szybko leci a ja chciałbym się po mału przygotować do przejścia na inną dietkę.
Pozdrawiam wszystkich!!!!Trzymajcie się!!