Dieta kopenhaska II

Redd Bull light

Jogger, a co sądzisz o przejściu na kapuścianą po kopenhaskiej??

Zazdroszczę tym, którzy są już po, dzisiaj mój 5 dzień i dzięki WAM trzymam się dzielnie. Boczki na plecach nadal obrzydliwe, ale brzuszysko jakieś, takieś barzy płaskie. Po DK przechodzę na (NIE dietę)sposób żywienia zrównoważony wg Anny Ciesielskiej. Mnóstwo przypraw, rano pyszna, gotowana kawa z imbirem, kardamonem, cynamonem i miodem, owsianka i grzanki. A póżniej pyszne jedzonko w umiarkowanych ilościach wg przepisów Ciesielskiej.Planuję 0 słodyczy w tygodniu i jakieś pyszne ciacho w niedzielę. Siłownia 3 x w tygodniu.OOOoooooo!!! Jakie wspaniałe marzenia!!!!!!!!

PRMPR jaką sałatę wcinasz? Ja zajadam się sałatą lodową, jest krucha, słodka i jakoś wchodzi, szczególnie z cytryną. Za pierwszym razem jadłam zwyczajną-tzw.masłową i ta była obrzydliwa.Pozdrawiam i trzymaj się, a te Twoje 7 kg powala mnie na łopatki. Trzymam za wszystkich kciuki(za siebie też).

zwykłą. nie lubię sałat:) chyba że ze schabowym:) łazienkę zacząłem robić i robiłem na raty. za dużo kofeiny. dzisiaj słabt btłem. ogólnie to już mam dość tej diety. szpinak zrobiłem z czosnkiem. inaczej nie przełknę. pomniejszyłem dzisiaj porcje. jedno jajko zamiast dwóch. nie było więcej w lodówce. druga połowa dzisiaj poza domem, a mnie do sklepu nie wyciągnąłby nikt:) chcę jeszcze kilka kilogramów.

Zacznij jeść lodową, zobaczysz jaka różnica. Ja zamiast szpinaku jem brokuły. Też mi dzisiaj nie smakowały, a na kolację(zamieniłam kolejność)ta zdechła(niesolona)ryba.FUJ. Wołowinę posypałam imbirem i czarnym pieprzem i była OK, rybę też sobie dzisiaj doprawię.A tak w ogóle to nie pękaj.WYTRZYMASZ!!!!!!!!Tak jak Jooger radzi, jedz większe porcje i trzymaj się cieplutko.

Ja też dzisiaj byłam BBBBB słaba. Na nogi postawiła mnie gotowana kawa. Na szklankę wrzątku sypiesz czubatą łyżeczkę mielonej kawy, trochę kardamonu,(ok. 1/4 łyżeczki) imbiru i cynamonu-gotujesz ok 2 minut. Po ugotowaniu słodzisz łyżeczką miodu. PYCHOTA. POLECAM!!!!!!

:)

160cm,60kg!!!!Dramat,jak sie zwazylam to mnie zatkalo:0 No poprostu sie strasznie zapuscilam,ale od dzisiaj biore sie za siebie a wszystkich tu obecnych biore sobie za swiadkow:) Dzien pierwszy ma sie ku koncowi,nie jest zle,no ale zobaczymy co bedzie dalej.Kiedys juz robilam sobie DK i efekt byl super.Zamiast salaty polecam cykorie z porem(pycha).Pozdrawiam wszystkich glodujacych!!:)

Czy ta herbata zamiast kawy przewidziana 7-mego dnia ma jakieś uzasadnienie? Przyzwyczaiłem się do tej kawki porannej, mogę zastąpić herbatę kawą?