SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta kopenhaska II

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 356989

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 122
hej! Mireczko ja też 13 dzień!!! możemy sobie rece podać
hurra
ja tez nauczyłam sie że w tej diecie lepiej nie odejmowac żadanych składników - tak jest ich mało

- mimo że czasem jadłam mniej niż powinnam waga sie nie zmieniała - wczoraj zjadłam przepisowo i już na wadze ubyło...
zaraz kurczaczek - potem praca i wieczorem ostatni posiłek na tej diecie... a od jutra???

będzie bardziej kolorowo i rozmaicie - ale nadal z umiarem

trzeba sie pilnować!
pozdrawiam wszystkie panie w Kopenhadze!

relatywizm - że może być tak i może być owak (Kołakowski)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 357
A ja nie mam w domu kurczaaaaaaaakaaaaaaaa i co teraz? Musze szybko mknąć do sklepu ....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 357
witajcie
Ernst ja już po kurczaczku - hmmm zastanawiam się czy ktokolwiek na tej diecie zjadł całego kurczaka??? Rozmawiałam z mężem i wiecie mimo że on waży 100 kg przy 186cm wzrostu nie zjadłby całego kurczaka. Niedawno zaprzestał sukcesywnie ćwiczyć na siłowni, a w tamtym czasie tez prowadził zbilansowaną dietę, z tym że na masę -czyli odwrotnie niż my -to mówi że oże zjadłby całego ale nie jest tego do końca pewien.

A ja? A ja czuję się dzisiaj jak skowronek- za oknem deszcz,zimno a w moim serduszku świeci słoneczko.Brzuszek mam pełny i zupełnie pozytywnie jestem nastawiona na kolejne 13 dni
Ernst - nie zostawisz nas po dzisiejszym dniu co? Pisz kobieteto jak tam po kopenhaskiej- bo ja się strasznie boję ja przerwać. Dzisiaj rano próbowałam zacząć a6w i szczerze powiem że to nie jest wcale takie proste
Ale z uporem codziennie rano będę sobie ćwiczyć, bo to dodaje jakoś energii.
Powiem szczerze, że te pierwsze 13 dni kopenhaskiej to dla mnie dopiero takie przygotowanie do prawidłoweego jej wykonania. W tym czasie mogłam poznać swój organizm, zobaczyć jak reaguje na dietę,dopiero teraz wiem jak się wystrzeć zachcianek i niepochamowanego napadu na słodkie.Te pierwsze dwa tygodnie nauczyły mnie jak prawidłowo postępować zeby nie czuć się głodnym.Rozpoczynając ja myślałam że wystarczy jak przeczytałam pierwszą i drugą część forum, hmmm ale najlepiej sie chyba przekonac na własnej skórze.
Joggerku dziękuję za wszystkie odpowiedzi, ocvzywiście sogi dla ciebie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 122
ja tez o tym myślałam - chyba nie ma sensu nawet próbować - bo jak na diecie zjeść CAŁEGO kurczaka? - na diecie!!!??? normalnie bym nie zjadła...a teraz tym bardziej.
sama nie wiem dlaczego wpisany jest cały kurczak - chyba właśnie po to żebyśmy miały sie nad czym głowić

ja zjadłam dwie nóżki i byłam syta - a tyle powinno się jeść - żeby sie nie przejeść - aż sie poczuje sytym...

nie ucieknę z tego forum tak szybko - bez obaw - zamelduje jutro moją wagę po tych 13 dniach...
i dam znać jak idzie mi dalsza walka o zmniejszenie ilości fałdek, które tu i tam sie jeszcze uchowały

też sie boje co teraz będzie... powoli bede wychodzić z diety i spróbuje diety garściowej zobaczymy co będzie!

trzymam kciuki za pozostałe panie!

relatywizm - że może być tak i może być owak (Kołakowski)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 357
Witam wszystkich- chyba wszyscy już są tak odchudzeni że biegaja teraz na wszystkie strony świata i mało kto już tutaj pisze
Ja dzisiaj zaczynam dzień pierwszy
Kolejne 13 dni wytrwam zgodnie z zasadami diety (mam taka nadzieję hihihihi), nauczona przez ostatnie dwa tygodnie jak przetrwać i czuć sie wspaniale.
Zatem kolejną wycieczkę do Kopenhagi uważam za rozpoczętą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 124 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 377
mireczka to ja zaczynam od nowa z Toba,bo mialam male odstepstwa i stwierdzilam ze najlepiej bedzie jak wroce do dnia pierwszego
to bedzie wyzwanie bo ty jestes twardzielem:)ale mam nadzieje ze mi sie od ciebie udzieli!!:)a ile zrzucilas po pierwszych 13 dniach?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 357
Hej Bleblee to zaczynamy razem
Przez pierwsze 13 dni udało mi się ostatecznie zgubić 8 kg, fajnie waga schodziła bo na 10 chyba dzień spadło o 8,8 a później waga stanęła i ostatecznie zostało 8 mniej.
Myślę że jakbym zaczęła normalnie jeść to waga zaraz szybciutko wskoczyłaby spowrotem. Na DK hudnie się bardzo szybko więc dobrze byłoby ten efekt utrzymać, nigdzie nie ma informacji na temat stabilizacji wagi, a to bardzo ważne.Nie jestem specem w Kopenhaskiej ale odchudzam się praktycznie od skończenia 17 roku życia, a to już 14 lat, więc trochę na ten temat wiem.Każda dieta prawidłowo wykonana daje spadek wagi, tylko zapominamy o czasie, w którym nasz organizm przyzwyczai się do nowej wagi. Okres 2 tygodni to bardzo mało zważywszy że praktycznie przez ten czas waga cały czas leci w dół.Oczywiście zmiana nawyków żywieniowych, wykluczenie węglowodanów,pieczywa itd jest bardzo rozsądne, jednak ja znam mój organizm i wiem że szybko te 8 kilo wróciłoby i to z nawiązką, nawet wtedy gdy zastosowałabym np inną dietę. Więc już nie chcę eksperymentować i zostaję na DK.
Już nawet nie chodzi mi o wygląd, tylo o moje samopoczucie i przede wszystkim chyba poczucie własnej wartości i wiara w siebie.Wira w to że jestem silniejsza od gałki lodów,kuszących reklam i kostki czekolady.
Bleblee łatwiej jest przetrwać spożywając posiłki w dolnej granicy godzinowej, na głód pomaga woda zcytryną, która b pozytywnie wpływa na dietę.Cały czas mam przy sobie wodę i popijam nawet wyedy kiedy nie chce mi się pić.
Uda nam się zobaczysz, ważne żeby nie kusić się nawet na okruszek chlebka, czy kawałek jabłka.Ja tez przygotowuję posiłki dla meza i dzieci, na wierzchu lezą słodycze i owoce, co już przestało mnie ruszać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 124 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 377
ja potrzebuje zgubic 5kg,to niby niewiele ale wlasnie dlatego tak sie mecze,mam nadzieje ze mi sie wkoncu,znowu uda wytrwac cala dietke,chcialabym sobie udowodnic ze potrafie:)
tez pije duzo wody oraz czerwona i zielona herbate,ale dodam do tego jeszcze wode z cytryna:)
mnie najbardziej kusi zimne piwko,ale wiadomo co to oznacza dla ketozyno nic,bede sie starala jak moge,dobrze ze startujemy razem bo mobilizaja mi sie przyda))a gdzie reve i nikita????
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 148 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 738
Reve się pochorowała, i lekarz zmusił ją do rezygnacji z dietki przynajmniej na kilka dni :/

Reve się zdenerwowała na lekarza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 54 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 357
No to pierwszy dzień za mną. Mam tylko pytanie do Jogera i bardzo prosze o odpowiedź.Zamiast befsztyka w pierwszym dniu na obiad zjadłam jabłko i mały jogurt naturalny-czy to strasznie niedobrze? Jestem dośc mocno przeziebiona, od kilku dni mam okropny kaszel i katar a dzisiaj się to wszystko nasiliło, do tego ten okropny ból głowy i goraczka.Jakoś nie mogłam wmusić w siebie befsztyka z sałatą, a na samą myśl o nim robi mi się niedobrze.
Jutro rano skocze do apteki po jakieś lekarstwa tylko czy mi ktos podpowie jakie?Myślę o zwykłej aspirynie i jakiś tabletkach bez cukru na gardło.Kurczę tak strasznie nie chcę przerywac diety i tak strasznie chciałabym w końcu przestać kaszleć. To już się ciągnie ponad tydzień, raz jest lepiej, raz jest gorzej a dzisiaj jest fatalnie
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Dieta - 1. próba

Następny temat

pomooocy..potrzebuje oceny diety :)

WHEY premium