My ludzie preferujemy wskazówki czarno-białe. Takie, które nie pozostawiają nam żadnych wątpliwości co do tego, jak powinniśmy postępować. Oczywiście nie zawsze udaje się to zrealizować - mówimy o tzw. szarej strefie, jednak wytyczne powinny być jednoznaczne.
Dokładnie tak samo dzieje się, w przypadku stosowania jakiegoś specjalnego sposobu odżywiania. M.in. dlatego taką popularnością cieszą się diety wysokowęglowodanowe, o bardzo niskiej zawartości tłuszczów czy diety ketogeniczne, gdzie unika się jak ognia węglowodanów.
W ten sposób łatwiej trzymać się zaleceń, gdyż nie musimy zastanawiać się, jak dana potrawa może wpłynąć na efekt naszej diety. Oczywiście uwarunkowania psychologiczne to tylko jedna z przyczyn popularności skrajnych diet. Inne mogą być korzyści, najczęściej jednostkowe, wynikające z ograniczenia spożycia jakieś grupy makroskładników/pokarmów.
Z reguły jest to związane z występowaniem nietolerancji pokarmowych/alergii/stanów chorobowych. Jeśli zatem produkty, które powodowały dolegliwości/dyskomfort, zostaną wyeliminowane, następuje poprawa samopoczucia i/lub zdrowia. Dwa chyba najbardziej znane przykłady, to nietolerancja glutenu oraz cukru mlecznego - laktozy.
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet - co to jest za "zwierzę"?
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet, CD - jest ekstremum. Nie boję się nawet powiedzieć, że jest ekstremum z ekstremum. W najkrótszej definicji dieta CD - zakłada spożywanie wyłącznie produktów pochodzących ze zwierząt. Na marginesie, pamiętajmy, że na drugim końcu ekstremum, znajduje się niezwykle popularna obecnie dieta - dieta wegańska, która wyklucza, o dziwo, wszystkie produkty pochodzące od zwierząt.
Czy dieta mięsożercy przypomina Wam jakąś dietę, którą już wyżej przytoczyłem? Jeśli odpowiedzieliście - dieta ketogeniczna, macie rację. Dieta mięsożercy to jakby dieta ketogeniczna, pozbawiona zupełnie innych produktów niż odzwierzęce. Odpadają zatem dozwolone na diecie ketogenicznej np. olej kokosowy, awokado, niskowęglowodanowe warzywa, orzechy, nasiona, owoce jagodowe, etc. Z drugiej strony założenia tej diety przypominają niezwykle popularną wiele lat temu, choć ciągle można jeszcze się z nią spotkać - dietę paleolityczną - paleo diet. Z niej również wzięto pewne ekstremum.
Swoistym twórcą diety CD jest Shawn Baker, były amerykański lekarz ortopeda; były, gdyż jego licencja medyczna została cofnięta w roku 2017. Można powiedzieć, że „wypłynął” dzięki nieocenionemu wpływowi mediów społecznościowych. Ze względu na imponującą sylwetkę, ma ponad 50 lat oraz tym, że może poszczycić się imponującą wydolnością. Np. w roku 2017 aż dziesięciokrotnie pobił rekord świata w wiosłowaniu na 500 metrów w pomieszczeniu zamkniętym, w kategorii wiekowej 50-59 lat wśród mężczyzn wagi ciężkiej.
Nie może zatem dziwić, że szybko zdobył grono fanów... Wielu z nich cierpiąc na różnego rodzaju dolegliwości chorobowe, po zastosowaniu diety mięsożercy, znacznie zmniejszyło dolegliwości zdrowotne. Tak przynajmniej twierdzą szeroko w mediach. Jednak podobnie jak z każdym wiralem, o wynikach raportują głównie osoby niezwykle z nich zadowolone, a inni z reguły siedzą cicho, szukając lepszego rozwiązania...
Na pierwszy rzut oka wydawać by się zatem mogło, że dieta CD jest panaceum na wszelkie dolegliwości społeczeństwa 21. wieku... Czy tak jest w rzeczywistości? Przyjrzymy się temu nieco bliżej już za chwilę. Ale wpierw...
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet - co mogę jeść?
Wyłącznie produkty odzwierzęce, czyli głównie mięsa, podroby, ryby, owoce morza, jaja, masło, żółte sery (ale także inne produkty nabiałowe pozbawione prawie zupełnie laktozy) oraz wszelkiego rodzaju przetwory, powstałe wyłącznie w wyniku przetwarzania produktów pochodzących ze zwierząt. Co ciekawe główny propagator diety CD - Shawn Baker, celem sprawdzenia, przez rok stosował jeszcze bardziej restrykcyjny sposób odżywiania, spożywał wyłącznie wołowinę!
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet - czego nie mogę jeść?
Najkrócej mówiąc, nie należy spożywać wszystkiego tego, co jest zalecane na diecie wegańskiej, czyli produktów ze świata roślin. Włączając to oczywiście warzywa i owoce - do tego też wrócę poniżej. Dieta CD w ekstremalnej wersji wyklucza również napary przygotowane z roślin, wliczając to nawet herbatę i kawę...
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet - kto najbardziej może na niej skorzystać?
Ze względu na jej ekstremalny charakter i “element nowości” nie ma obecnie badań, które sprawdzałyby długoterminowy wpływ diety mięsożercy na zdrowie. Rozważyć dietę CD (jej plusy i minusy) z pewnością mogą osoby, które mają problemy ze spożywaniem węglowodanów. Z reguły najprawdopodobniej próbowali już diety ketogenicznej i wiedzą jak się na niej czują. Wiele osób stosujących dietę CD raportuje o zmniejszonych dolegliwościach ze strony układu odpornościowego, czyli przy dolegliwościach autoimmunologicznych. Jednak nie ma to potwierdzeń naukowych.
Może się również sprawdzić, stosowana przez krótki czas jako forma ekstremalnej diety eliminacyjnej, w przypadku poszukiwania pokarmów, które wywołują niepokojące objawy. Można stosować ją na przykład przez 2 miesiące, aby później pojedynczo wprowadzać kolejne produkty i obserwować, czy pojawiają się niepokojące symptomy.
Kolejną grupą mogącą zaryzykować własnym zdrowiem mogą być osoby, pragnące szybko “zrzucić wagę”. Oczywiście muszą jednak ciągle uważać na ilość kalorii w diecie.
Dieta mięsożercy - Carnivore Diet - co tracę, nie jedząc produktów roślinnych?
To zagadnienie jest znacznie lepiej udokumentowane w badaniach naukowych.
Gdy pomijamy wartościowe produkty ze świata roślin, tracimy łatwość dostarczania m.in.:
- witamin
- minerałów
- błonnika
fitoskładników, w tym
- karotenoidów
- flawonoidów
- fenoli.
Pozbawieni zatem możemy być wspomagania, które mogą zapewniać produkty roślinne w aspektach takich jak np.:
- choroby układu sercowo-naczyniowego
- choroby nowotworowe
- cukrzyca typu 2
- choroba Alzheimera
- zaćma
Czy warto ryzykować…?
Nie do końca się zgadzam z tym, że jesteśmy pozbawieni witamin na tej diecie. Spożywając pokarmy od głowy po ogon (head to tail) możemy dostarczyć wszystkie niezbędne witaminy dla naszego organizmu, podobnie z minerałami, jednak zalecane w tego typu dietach jest stosowanie soli ze względu na kompletny brak węglowodanów.
Błonnik nie jest niezbędnym składnikiem naszego żywienia, podobnie fitoskładniki (abstrah**ę od ich wpływu na nasz organizm, skupiam się na tym, że nie są niezbędne).
W dzisiejszych czasach należy rozgraniczyć produkty mięsne od produktów przemysłu mięsnego...
O ile pierwsze mogą mieć wystarczająco dużo witamin i innych składników, bo są efektem zdrowego łańcucha pokarmowego, to te drugie mogą już być ułomne...
Po drugie dla pieniędzy, fanów, poklasku - ludzie robią różne nieuczciwe rzeczy i kto wie, jak jego dieta NAPRAWDĘ wygląda...
nalezy rozroznic
niezbedne/optymalne ....