niestety nie dam rady wstawic zdjecia,nie mam za bardzo jak.
efekty moge opisac jakos dokladniej: zaczynajac szostke moj brzuch byl w oplakanym stanie,chocbym nie wiem jak sie prezyl nie bylo widac wyraznie zarysow kostki.teraz jest zdecydowanie lepiej,szczegolnie na lezaco widac delikatny kaloryferek:)efekty zachecaja mnie do meczenia sie z tym jeszcze raz.dodam ze zaczynajac nie liczylem jak co niektorzy na szesciopak jak z obrazka,jestem w pelni zadowolony z efektow.byc moze moj wylonil sie delikatnie dzieki temu ze jestem strasznie chudy,nigdy nie moglem przytyc.
zycze wszystkim powodzenia,wiem ze dacie rade!:)pozdrawiam.