[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

missInvincible

I jak tam samopoczucie Nene? Wszystko wraca do normy?
Mnie wkurza, że już miesiąc po Covidzie a nadal węchu brak

Ja nie miałam prawie miesiąc węchu i smaku . Potem stopniowo wracało

Znajomy ze 3 miesiące nie miał smaku. A później zaczęło stopniowo wracać.

3 miesiące! Szok

Poniedziałek 07.02:

kroki: 11k
powrót do pracy po 10 dniach izolacji - było ciężko, nie ogarnęłam

Wtorek 08.02-Czwartek 10.02:

wtorek kroki: 15k
środa kroki: 15k
czwartek kroki: 10k

we wtorek wizyta u orto i od tamtej pory migrena i okropny ból zębów

Piątek 11.02:

kroki: 10k

trening:

Skakanka 10min.

1. Bułgary 4x12
2. RDL 4x15
3. HT jedna noga 3xmax
4. plank 3xmax

głowa dalej boli, szczęka i policzki rozpalone - pierwszy raz odkąd mam aparat takie rzeczy się dzieją - co prawda ostrzegała, ale nie myślałam, że będzie, aż tak źle...

Sobota 12.02:

kroki: 15k

Niedziela 13.02:

kroki: 15k

ten tydzień to jakaś parodia, od rana znowu migrena + wysokie ciśnienie na zewnątrz i myślałam, że mi mózg eksploduje. Zdecydowałam, że wychodzę pobiegać i albo padnę po drodze, albo będzie lepiej. Biegło się ciężko, ale tak to jest jak się biega raz na 2 tygodnie i do tego po chorobie głowa mi pulsowała. Po powrocie do domu paracetamol, zdjęłam tą okropną gumkę z aparatu i przeszło, potem ją zakładałam i zaczynała głowa boleć, zdejmowałam i przestawała - niesamowite





Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2022-02-14 07:46:01

Jak boli głowa to ciężko normalnie funkcjonować. Może tą gumkę za mocną Ci dała?

nightingal

Jak boli głowa to ciężko normalnie funkcjonować. Może tą gumkę za mocną Ci dała?

raczej nie niestety ostrzegała, że z 1,5 tygodnia będzie bolała głowa... ale widzę z dnia na dzień jak szczęka zaczyna mi się domykać, więc najwidoczniej tak musi być. Jeszcze ostatnio było wysokie ciśnienie i wtedy też zawsze mnie głowa ćmi - to chyba taka kumulacja

dziś... odpukać, żeby nie zapeszyć ... jest trochę lepiej

No to oby już było tylko lepiej i nie bolała głowa.

Ja się dziwię, że dałaś radę skakać na skakance i biegać z bólem szczęki i głowy - to musiało być bardzo niekomfortowe uczucie!

missInvincible

Ja się dziwię, że dałaś radę skakać na skakance i biegać z bólem szczęki i głowy - to musiało być bardzo niekomfortowe uczucie!

głupota ludzka nie zna granic od nic nie robienia w czasie choroby dostawałam pie****ca i okropnej chandry, więc wybrałam mniejsze zło

Haha skąd ja to znam. Czasem trzeba się wyżyć mimo, że boli.