Dziennik treningowy Bziu

To jest spwcyficzne miejsce, ciezko to wytłumaczyć xd tam mial byc salon samochodowy ale sa zalwty np duza czesc pokryta jest mata taka do spoetow walki a polowa czarna matowa gumowana pod ciezary

A to w sumie ujdzie. Tylko tutaj trzeba mocno uważać.

Patik wykeoki mozesz robic z workiem bulgarskim na plytkach, albo z hantlami na czarnej macie, ja tam czeato robilam. A spacwr farmera polecam bez butow na macie czerwonej

spacer farmera bez butów mi się źle kojarzy. Kiedyś mi uciekła waliza 80 kg w trakcie i but jednak cokolwiek stopę osłania.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-01-15 09:28:52

Na macie czerwonej to tam zawsze faceci się nawalają jak akurat jestem... Jakieś MMA czy cuś w ten deseń.

nightingal

spacer farmera bez butów mi się źle kojarzy. Kiedyś mi uciekła waliza 80 kg w trakcie i but jednak cokolwiek stopę osłania.



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-01-15 09:28:52

taki zwykly fitnesowy but czy trampek to jednak za bardzo przed 80k nie ochroni

ale pomijam fakt, ze zadna laska nei będzie robiła z takim ciężarem

Mi się ładnie ześlizgnął ciężar po bucie i tylko lekko zbiłem stopę. Myślę że boso by było inaczej. Ogólnie trenowanie boso kojarzy mi się z czasami kiedy zaczynałem ćwiczyć - sporo osób chodziło wtedy w klapkach albo boso. Różne wypadki wtedy widziałem. Niejeden paznokieć zszedł na polu chwały .

w klapkach t porażka, noga sie moze wyśiznąc

o do bez butów to sie nie zgodzę
teraz te buty w więksozsci tak robią, że przez nie ludzie tylko każdy ruch koślawią
więcesz szkody niż pożytku
nikt stopą pracować nie umie, a łapią się wszytscy za niewiadomo jakie ciężary

Choćby z czystej higienicznej kwestii bym boso nie ćwiczył. Bo boso mam na myśli nawet bez skarpetek - taka była "moda" te 20 lat temu tam gdzie ćwiczyłem .

a no nie, ja boso mam na myśli w sketach