NO PAIN NO GAIN! DT LAURY

po co Ci wyjścia na miasto jak masz taki plegar laura


Zmieniony przez - pat34 w dniu 2015-09-05 18:38:02

Widze duzo czasu masz ostatnio :D:p milego odpoczynku :)

Daj spokój, ja też doszłam do wniosku, że nie ma co się aż tak przejmować - nie od razu Rzym zbudowano - nie ma co wywierać na sobie presji - też zmądrzałam :)

i dobrze niech odpoczywa dziewczyna

Laura czemu twierdzisz że zero progressu przez 4 tyg? w sylwetce czy przy ciezarach?

to że nie ma progresu to się nie zgodze

masz wysportowaną i bardzo kobieca sylwetkę i z tego się ciesz bo nie jedna dziewczyna moze Ci zazdroscic
to ze tyle poświęcasz siłowni nie idzie na marne.

kiedys pewno jak z bartkiem sie ugadamy na ten trening to bedzie okazja na żywo ocenic;d

miłego wypoczynku przez ten weekend;d

lipa troche z ta wyspka

MARIAN 17

to że nie ma progresu to się nie zgodze

masz wysportowaną i bardzo kobieca sylwetkę i z tego się ciesz bo nie jedna dziewczyna moze Ci zazdroscic
to ze tyle poświęcasz siłowni nie idzie na marne.

kiedys pewno jak z bartkiem sie ugadamy na ten trening to bedzie okazja na żywo ocenic;d

Praktycznie to samo Laurze pisałem i jak dla mnie w sylwetce jest progres gołym okiem zauważalny, nie mówiąc o progresie siłowym

a ugadamy się Mario jak już spier***isz forme bo z takim pociachanym dzikiem wstyd się pokazywać, nie mówiąc by jakieś słit focie robic wg poebay teraz okres na robienie z kimś treningu

lauraa96

no i ogólnie, w weekend trochę "odpocznę"
nie che mi się liczyć michy, nie che już myśleć o redu, bo im dłużej w to brnę jest tylko gorzej. oczywiście będę jeść tylko B + T. i tak pewnie mało tego wyjdzie bo po animozjach z alergia nie mam apetytu, ale planuję dziś wyjść na miasto z przyjaciółką, wakacje mi się kończą więc fajnie byłoby coś powspominać, a nie tylko DIETA + TRENING..

na diecie tłuszczowej praktycznie niemożliwe jest zalanie się, po prostu nie wciśniesz w siebie więcej tłuszczu jak potrzeba, jedyna jest taka by za dużo biała nie jeść,

na takiej diecie możesz nawet jeść 3 posiłki dziennie, wiec jest ona bardzo wygodna

PAT - a widziałeś moje plecy? haha

CIELU - wakacje mam jeszcze nie pracuje wiec czas jest

SEVEN - właśnie ! U mnie ost było tak, że za bardzo chciałam, izolowalam się no i nie wychodziło. .

POLKA - jeśli chodzi o ciężary to zadowolona jestem w szczególności cieszą mnie ciężary, którymi się bawię ćwicząc plecy
Chodziło mi o sylwetkę

MARIAN - dziękuję!
A na trening to obowiązkowo!
No lipa, ale już na szczęście dala mi narazie spokój

HEKADE - Ty się uspokoj, nie można mieć cały czas kabli na brzuchu ja gdybym miała tak podchodzić do tematu jak Ty to bym z nikim treningu pewnie nie robiła, bo przecież zalana jestem

SEBA - nawet jeśli grubo przekrocze swój bilans kcal? serio ?
A dietę mega propsuje, świetne samopoczucie + brak zjazdów


Także wczoraj wyskoczyłam na miasto, fajnie było trochę zluzowac i przede wszystkim choć trochę wynagrodzić przyjaciółce moje ostatnie zamuly (nie wiem jak ona to znosila )
Dziś obudziłam się lekko sucha bo trochę wczoraj wypiłam
Dziś planowany DNT, ale zapowiada się fajnie bo w Katowicach jest summer cars party na który oczywiście się wybieram

Z innej beczki - kto wybiera się na FIWE ???

Nie przekroczysz grubo, prędzej ci się uleje lub przeczyści




Zmieniony przez - SebastianMielecki w dniu 2015-09-06 13:17:00

SebastianMielecki

lauraa96

no i ogólnie, w weekend trochę "odpocznę"
nie che mi się liczyć michy, nie che już myśleć o redu, bo im dłużej w to brnę jest tylko gorzej. oczywiście będę jeść tylko B + T. i tak pewnie mało tego wyjdzie bo po animozjach z alergia nie mam apetytu, ale planuję dziś wyjść na miasto z przyjaciółką, wakacje mi się kończą więc fajnie byłoby coś powspominać, a nie tylko DIETA + TRENING..

na diecie tłuszczowej praktycznie niemożliwe jest zalanie się, po prostu nie wciśniesz w siebie więcej tłuszczu jak potrzeba, jedyna jest taka by za dużo biała nie jeść,

na takiej diecie możesz nawet jeść 3 posiłki dziennie, wiec jest ona bardzo wygodna

na każdej "diecie" mozna sie zalac, kwestią jest tylko ilość kcal, bo chyba jedząć 8k kcal jednak coś fatu wpadnie ?