no może mam to coś w sobie .. ;d
Roli- takich "perełek" jest coraz więcej niestety.
hahaha ale wiosłowanie sztangą w prawie pozycji stojącej to musi być coś :D ciekawe że ten delikwent wgl chciał ćwiczyć plecak :D
Polako- hhehe wchodze w to! :D nawet 50% dostaniesz :D
Seba- jak narazie, nie chciałabym tego robić. nie czuje się w tym pewnie
Hannah- haha a dostane lajka od Ciebie ? :D
Moim planem jest szkoła wojskowa :) marzenie :) wiadomo, w życiu różnie bywa dlatego trzeba mieć jakąś alternatywę. jeśli z szkołą wojskową nie pyknie to jakiś AWF + różnie kursy/szkolenia etc właśnie pod kątem trenera
Doris- no może tak myślą- ja na pewno nie skasowałabym ich tak jak dzisiejsi trenerzy :D
dziś jeszcze byłam na saunie :) 2 sesje - 18min i 12 min (teraz w sumie myślę, że troche przeholowałam, ale co tam, lubię się saunować :D)
odnośnie tych "perełek" co o pomoc się mnie pytają.
- jedna chciała się "umięśnić" jednocześnie paląc tkankę tłuszczową (a ja sie pytam da się tak?!)
- druga się mnie spytała co ma zrobić bo chce schudnąć.. ja jej mówie deficyt kcal + trening siłowy + ew kardio/interwał, a ona mi mówi, że nie chce mieć mięśni jak ja :@
- trzecia szczyt wszystkiego- co prawa nie pytała się mnie o "przepis na sukces" ale chciała mi wmówić, że od SIATKÓWKI jej NOGI UROSŁY (WTF ?!?)