Szacuny
59
Napisanych postów
2000
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
22697
DZIĘKI LASECZKI !
SEVEN - jak ktoś mnie zaprosi do siebie na trening, teraz na pewno nie odmówię
POLKA - hahah bardzo możliwe
trochę zaległości :
Wczoraj wpadło na czczo 40 min Cardio i BARKI, trening pięknie wyszedł, ale przez weekendowe obżarstwo mam wyrzuty sumienia
Z racji dzisiejszego egzaminu odpuściłam cardio na czczo, ale za to wypadł tak mega konkretny trening nóg i uważam, że grubo przesadziłam dziś ogólnie obecny plan treningowy trochę mnie juz nudzi i sama coś kombinuje, a jak już tak jest to później przez domsy kilka dni płacze
Stąd też nie daje wypiski z wczoraj bo za bardzo nie pamiętam
A dzis tak to wyglądało :
NOGI
1. Suwnica 6 x 20
3 serie - 40 kg (to była bardziej rozgrzewka)
3 serie - 70 kg (i ogólnie tutaj co parę repow musiałam brać głębsze wdech by pocisnac do tych 20 )
2. Suwnica jedno nóż 3 x 12 (ciężko, stały ciężar )
3. Martwy ciąg z sztanga 4 x 15
4. Dzień dobry z sztanga 3 x 15
(ogólnie jest to jedno z moich ulubionych ćwiczeń na poślad tutaj praktycznie wgl nie czuje prostowników przez mniejszy ciężar, poślad cały czas spięty)
5. Uginanie leżąc 3 x 20-16
6. Wykroki w miejscu 3 x 10 na nogę
7. Wyprosty na ławce rzymskiej 3 x 20
8. Unoszenie sztangi leżąc 2 x 30 (musialam wziąć krótka sztangę bo wszystkie inne były zajęte. Miały wpaść 3 serie ale doszłam do wniosku, że na prawdę całe nogi juz dostały nieźle w kość )
2 pierwsze ćwiczenia bardzo ciężko, przez tą suwnice w każdym ćwiczeniu nogi mega bolały, później trzeba było zagryzać wargi i zmniejszyć ciężar
No i parę fot z dzisiejszej szamy chyba każdy wie które zarlo moje
jutro napiszę trochę więcej o obecnej diecie, bo trochę zmian jest
Zmieniony przez - lauraa96 w dniu 2015-06-23 21:01:26