POLAKO - jesteś niemożliwy! u mnie studnióweczka nie była tak szalona jak u Ciebie ;D
MARIUSZ - wcale nie była jakaś długa, była przed kolana :-@ gdybym miała krótszą to przy tych tańcach tyłek miałabym na wierzchu :-@
AMBER - teraz zdażają się laseczki, które ubierają kiecki do ziemi - z pewnością się wyróżniają, ale jak widzę, ile zachodu miały żeby się nie wywrócić czy też dobrze bawić na parkiecie :-@ więc stawiam na krótszą!
______________________________________________________________________________________________________________
tak więc w zeszłą sobotę miałam studniówkę w HOTELU GOŁĘBIEWSKIM W WIŚLE. Miejsce bardzo ekskluzywne, sala była ogromna, ale wszystko fajnie się zgrało bo było nas sporo - łącznie 5 klas. W sobotę trening odpuściłam, od rana kosmetyczka, fryzjer, wizaż - czas zleciał. Ale za to jechałam do Wisły z zakwasami barków i brzucha :-@ Bawiłam się od 18, na początku wiadomo bardzo oficjalnie - polonez, walc, podziękowania itp itd... ale później to już było bajlando ;D wróciłam do domu po 7! W sobotę miałam mieć cheata, ale przed wyjazdem do Wisły nie było czasu zbytnio jeść, a na studniówce pomimo mega dobrego żarcia (szwedzki stół) jakoś nie wpadło go za wiele, wolałam się nie opychać bo jeszcze kiecka my mi pękła :@ na bank byłam poniżej swojego zapotrzebowania, bo tańczyłam dobre pare godzin, łydki również poczuły nieźle bo szpile to miałam mega wysokie ;D
z soboty na niedziele spałam 3h. Postanowiłam sobie również pojeść. na śniadanko wpadły kanapki z miodem, masłem orzechowym, bananem, migdałami + białko na mleku, później filet z kury zapiekany z serem i pieczarkami z ziemniakami pieczonymi + zestaw surówek.
Brak namówił mnie na trening :D nie odmówiłam, zrobiłam ciężki, mega intensywny obieg.
1. Suwnica 15rep +
martwy ciąg z hantlami 15rep + przysiad sumo 15 rep x3
2. Wyciskanie na hammerze 12rep + ściąganie do klatki szeroko x3
3. Wymach boczny stojąc 12rep x3
4. Wyciskanie hantli siedząc 12rep x3
5. Uginanie przedramion na wyciągu górnym chwyt neutralny 12rep + uginanie z suplinacją stojąc 12 rep x3
20 MIN CARDIO orbitrek
pompki na hantlach 10 rep + przeskakiwanie w podporze o ławeczkę 30rep + przysiad z wyskokiem 12rep x3
w wszystkich ćwiczeniach był zapas - trening miał mnie zajechać ale intensywnością, nie ciężarem
po treningu pojechałam na pizze ;-3 wpadły 2,5 kawałka w da grasso
a później to lody, ciasteczka i chipsy :-3 oczywiście nie zjadłam wszystkiego :D
kurde, doszło do mnie, że na prawdę mam mało zdjęć z studniówki, większość ma nauczyciel z informatyki, mnie nie było w głowie robienie zdjęć, tylko zabawaaaa
oczywiście piłam na imprezie, ale na spokojnie, bez szaleństw :) w każdym razie rano obudziłam się bez kaca, byłam zmęczona ale tylko i wyłącznie z braku odpowiedniej ilości snu. Za to dziś odespałam - 11 godzin :d
dziś już miska trzymana, za niedługo będę wprowadzać zmiany zarówno w treningu jak i w misce. z racji wczorajszego czitowania dziś były nogi