Hasła motywacyjne — kto z nas ich nie zna? Motywują i inspirują wielu z nas do intensywniejszego działania i nieodpuszczania w kryzysowych momentach. Czasami stają się nawet mantrami, które powtarzamy w głowach, aby kontynuować trudny trening. Niektóre hasła można określić mianem dobrych, podczas gdy inne są wręcz błędne i szkodliwe!
No pain, no gain
Prawdopodobnie słyszałeś powiedzenie, że jeśli nie włożysz w trening tyle wysiłku, aby poczuć ból, Twoje mięśnie nie będą rosły ani stawały się silniejsze. Stąd modny i znany cytat: No pain, no gain (co można przetłumaczyć: „Nie ma bólu, nie ma zysku”). Nie powinieneś brać tego popularnego hasła, zbyt mocno do siebie. Pracuj ciężko na treningach, stosuj progresywne przeciążenie, aby budować siłę i wielkość mięśni.
Pamiętaj jednak, że ból nie jest warunkiem wzrostu mięśni. W rzeczywistości ból może być znakiem, że trenujesz zbyt mocno, używasz złej techniki lub nie dbasz o odpowiednią regenerację. Ból może być również oznaką kontuzji, więc nie zawsze ból w treningu należy odczytywać za coś pozytywnego. Ważne jest, aby odróżnić dyskomfort związany ze zmęczeniem mięśni i bólem z powodu kontuzji — to ogromna różnica.
Przeczytaj także: Czy ból mięśni oznacza dobry trening? Na czym polega DOMS?
Nasza rada
Używaj progresywnego przeciążenia i stopniowo zwiększaj obciążenie mięśni, ale nie zmuszaj się do bólu. Nie oceniaj też treningu po tym, czy i jak odczuwasz ból mięśni. Badania pokazują, że duża część osób, które trenują, nie odczuwa opóźnionego bólu mięśniowego, a mimo to notuje przyrosty mięśni i siły. Niektóre osoby są bardziej podatne na DOMSy, niż inne, a czynniki takie, jak nawodnienie, mogą mieć wpływ na to, czy po treningu poczujesz ból. Opóźniona bolesność mięśni nie jest warunkiem wzrostu mięśni.
Jedynym złym treningiem jest ten, którego nie wykonałeś
Są takie sytuacje, w których nie powinieneś ćwiczyć. Na przykład, po nieprzespanej nocy, w trakcie przyjmowania antybiotykoterapii, przy wysokiej gorączce. Wiele osób chcąc osiągnąć jak najlepsze efekty, trenuje mimo choroby i kontuzji. Jednak ćwiczenia w takim stanie mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Konsekwencja i poświęcenie są ważne, ale czasami odpoczynek jest ważniejszy. Dni odpoczynku są tak samo ważne, jak dni treningowe.
Pot to płacz tłuszczu (lub łzy tłuszczu)
Cieknący po ciele pot przywodzi większości osób na myśl ciężki trening, dużą ilość spalonych kalorii i wręcz znikającą w oczach tkankę tłuszczową. Niestety w rzeczywistości nie do końca tak to wygląda. Oczywiście, ćwiczenia, które powodują, że pocisz się, spalają kalorie, jednak nie jest to gwarancją utraty tłuszczu. Uzyskane wyniki zależą od wielu innych czynników, w tym również od jakości diety.
Jeśli do spalenia tkanki tłuszczowej wystarczyłoby się spocić, wystarczyłoby chodzić na saunę zamiast na siłownię. Niestety ilość wylanego potu nie ma przełożenia na osiągane wyniki i ilość utraconej tkanki tłuszczowej. To, że z treningu nie wyjdziesz zlany potem, nie oznacza, że był to trening gorszy czy nieudany!
Nic nie smakuje tak dobrze, jak bycie chudym
Zacznijmy od tego, że bycie chudym nie powinno być Twoim celem. Twoim celem powinno być stanie się silnym, sprawnym i zdrowym. Nie używaj ćwiczeń jako środka do stania się za wszelką cenę chudym. Może to prowadzić do frustracji i zaburzeń odżywiania. Pomysł połączenia dużej ilości wysiłku i małej ilości jedzenia prowadzi donikąd.
Oba nawyki podnoszą poziom hormonów stresu i powodują stres psychiczny i fizyczny. Zamiast tego, zmień swój styl życia, aby poczuć się lepiej, mieć więcej energii, być bardziej funkcjonalnym i żyć dłużej. To są cele, nad którymi warto pracować, a nie niedowaga. Nic nie smakuje tak dobrze, jak bycie zdrowym i sprawnym — wydaje się dużo lepszym cytatem.
Kontynuuj, chyba że wymiotujesz, mdlejesz, umierasz
Popychanie się do choroby czy kontuzji nie jest dobrym pomysłem. Nie ma w tym powodu do dumy czy chwały! Staraj się wychodzić poza strefę swojego komfortu podczas treningu, ale nie do momentu, w którym mdlejesz czy wymiotujesz. Nie próbuj za wszelką cenę być bohaterem.
Efektywny trening sylwetkowy to taki, w którym wykonujesz niezbędne minimum, a nie maksimum! Postępujące przeciążenie polega na stopniowym zwiększaniu wyzwań, jakie stawiasz mięśniom i układowi sercowo-naczyniowemu.
Twoje mięśnie i układ nerwowy dostosowują się do nakładanych na nieobciążeń, stając się większe i silniejsze, odporniejsze, podczas gdy układ sercowo-naczyniowy reaguje, zwiększając wydajność pompowania krwi i tlenu do mięśni. Dzięki temu rozwijasz większą wytrzymałość i siłę. Nie dzieje się to jednak z dnia na dzień. Znaczne zwiększenie poziomu sprawności zajmuje tygodnie lub nawet miesiące. Trenuj mądrze i bądź cierpliwy. Rezultaty przyjdą, jeśli będziesz konsekwentny i wytrwały.
Przeczytaj także: 5 ćwiczeń, które nie powinny być wykonywane zbyt ciężko
Nie musisz być doskonały, po prostu zacznij
Ten cytat fitness jest w pewnym sensie prawdziwy, jednak wszystko zależy od tego, jak go rozumiemy. Okoliczności i czas nigdy nie będą idealne, aby rozpocząć treningi czy dietę. Wiele osób odkłada początek swoich działań, ponieważ idealny czas się nie pojawia. To błąd! Idealny czas nie nastąpi, więc po prostu zacznij działać. Jednak podczas treningu staraj się osiągnąć perfekcję. Używaj jak najlepszej techniki ćwiczeń, która obniży ryzyko kontuzji.
Zbyt często ludzie ćwiczą, nie rozumiejąc, jak prawidłowo wykonywać ćwiczenia, przez co łatwo mogą wyrządzić sobie krzywdę. Nie bój się prosić o pomoc i wsparcie osób bardziej doświadczonych. To, w jaki sposób trenujesz, ma ogromne znaczenie. Dodatkowy czas poświęcony na naukę prawidłowego wykonywania ruchów, przyniesie mniejsze obrażenia i większe zyski.
Podsumowanie
Motywacyjne cytaty pomagają wielu osobom zachować motywację i konsekwencję w działaniu. Jeśli potrzebujesz tego rodzaju zewnętrznej motywacji, wybieraj mądrze! Nie wszystkie hasła są sensowne i mądre. Czasami mogą zapędzić nas w kozi róg. Lepiej zachowaj ostrożność podczas treningu, zwłaszcza gdy zaczynasz. Trenuj mądrze i bądź konsekwentny w swoich działaniach!
Mnie osobiście bawi jak ktoś sobie wkleja na insta czy fejsa: "Rzuć mnie na pożarcie wilkom a wrócę dowodząc watahą". Już to widzę jak wilki co drugiego przydupasa się słuchają ;D
I przewaznie to jest jakiś IFBB competitor itp
Mnie takie hasła jeszcze bardziej demotywują.
Najsłynniejszy cytat motywacyjny: "Arbeit macht frei".
(Sorry za skojarzenie, ale niektóre treningowe daleko nie odbiegają...)
Dobrze ze mam poczucie duże poczucie humoru :-D
mnie to nie motywuje nic a nic, żadne jakieś hasła, piosenki itp.