Ania Nawrot: Przygotowania do MP 2016

do piekła powiadasz...skoro tam mieszkają takie Diablice
to piszę się na to

Ja już dawno mówiłem że w piekle będę siłkę prowadzić I widzę że towarzystwo będzie konkretne

Bull, Artur Oj chłopaki, chłopaki ... Nie wiecie na co się piszecie Ciekawe jak długo byście wytrzymali w towarzystwie takich Diablic

Ania przecież z tym filmikiem żartowałam ;P
Co do podziwiania Twoich tyłów to nie potrzebuję, że tak powiem żadnego pozwolenia - wszyscy je będą podziwiać przecież ;)

Jak samopoczucie ? Jeszce trochę i deeebiuty ;) Siły są jeszcze na treningi/ cardio czy już czujesz powoli zmęczenie? Może jakaś fotka aktualne formy? ;)

Jestem po treningu bicepsów, tricepsów i brzucha. Pojechałam zaraz po pracy i tak zamierzam do końca tygodnia. Siły jeszcze jako tako miałam i nawet nieźle popompowałam Szybko i sprawnie Potem 45 min. cardio na bieżni

Bicepsy:

* 4x uginanie hantlami naprzemiennie stojąc
* 3x uginanie hantlem jednorącz w oparciu o ławkę stojąc

Tricepsy:

* 4x prostowanie na wyciągu górnym podchwytem
* 3x prostowanie na wyciągu nachwytem szerokim

Brzuch:

* 6x allachy

Oj tam.Takie diabliczki napakowane to się przeżyje.Humor jest to i forma jest.I to cieszy trenera.Doris -aktualna forma jest odpowiednia na 11 dni przed startem.Mam nadzieje ze Tobie i innym sie spodoba.Już niedługo wszyscy będą mogli się zaprezentować na scenie w optymalnej formie ,która i tak uzyskuje się w ostatniej dobie.Choć przyznam że 3 zawodników z 6 do debiutów z klubu idzie z marszu ..Czyli ma już formę startowa na 11 dni przed.Pozostali tradycyjny ostatni tydzień.

Praktycznie 10 dni zostało. Powiem, że jadę ostatkami sił i dłużej napewno bym nie wytrzymała... wszędzie widzę jedzenie, nawet mi się śni... czuję smaki na które wcześniej wcale nie miałam ochoty. Czy jestem w formie... już nie długo ocena u trenera. Nie potrafię już obiektywnie ocenić. Coś tam pstrykłam dla was na szybko po kąpieli, więc 100% natural

Jest bardzo dobrze a na żywo już niebawem ocenimy i podejmiemy decyzję odnośnie ostatniego tygodnia Trzymaj się mocno już końcówka.....

Anka, prezent jest spakowany wiec czasem nie lunatykuj do lodówki.

Pozytywna energia mnie opuściła więc w weekend jadę po dawkę motywacji, żeby wytrwać jakoś do debiutów