Ania Nawrot: Przygotowania do MP 2016

Hehe tak jest Artur! Krótko z Nimi ktoś musi pilnować porządku

Diablica

Miki jak to burgera??? Nie masz ty za dobrze??? :P Uuu szukam takiej cudotwórczyni która zrobi mi taki z nutelli, masła orzechowego, kajmaku, orzeszków z jakimś kremem waniliowym na kruchym spodzie :D to byłby odlot! Sylwia, a Artur mówił, że ty nic nie możesz!?

to jest nagroda za 6 dni głodówki ale Ty tez podjadłaś kanapeczki wiec nie narzekaj

ps: dobra już nie spamuję, czekamy na wpiski i foty z wizyty w Śremie !

Marta ty pipko i gdzie tu kobieca solidarność? ;)

Miki kanapeczki phe! To było wieki temu ;P Nie wiem czy jest na tyle dobra forma już żeby się pokazywać, zobaczymy co na to trener ;)

A może skręcę zaraz coś na szybko, bo właśnie plecak robię... :P

No dobra coś tam nagrałam... takie pomachane, bo potraktowałam te 30 kg. rozgrzewkowo

Wypłaszczyło trochę ale to normalne teraz. Zobaczymy jutro po jedzeniu. Talia osy

no i się doczekałem jakiegoś materiału porobiona laska, a to tylko "skrawek" barku i ręki, oby tak dalej Ania.

Dotarłam właśnie do domu... jestem już po konsultacjach u Artura i Sylwii Powiem tak... nie jechałam z uśmiechem na ustach, myślałam, że obecna forma to trochę za mało jak na ten czas, wydawało mi się, że jestem płaska i trzymam dużo fatu. Byłam pewna, że dostanę gratis dodatkowe cardio i cięcie węgli. Jednak troszkę się pomyliłam Szefowie stwierdzili, że forma jest na tyle dobra, że ... dzisiaj cały dzień ładuję! Jestem w niebie poprostu Trochę pojadłam i już czuję, że grubnę ale to tylko takie złudzenie, ja poprostu dobrze nabijam mięsko Dzisiaj sobie folguję, wieczorem tylko zrobię cardio. A od jutra wracam do miski, która zostaje taka jak jest, bez zmian aż do BPS Konsultacje przeleciały w przyjemnym towarzystwie z atram i Denerys. Marta również w super formie i mega się prezentuje, a Anita zaczyna swoją przygodę z fitnessem, ale widać, że jest pełna zaangażowania i czuje te klimaty Oczywiście popracowałyśmy trochę... wszystkie trenowałyśmy pozowanie - pozy obowiązkowe w line-up i T-walking, tak jakby miało już to wyglądać na scenie. Oczywiście Artur swym profesjonalnym okiem ocenił nas i wprowadził ewentualne poprawki. Dalej omówiliśmy całe przygotowania do zawodów i dawał cenne wskazówki. Przed wyjazdem napewno jeszcze się spotkamy do oceny formy. JA DOSTAŁAM MOCNY ZASTRZYK MOTYWACJI, WIĘC NIE PODDAJĘ SIĘ I WALCZĘ DALEJ!

Dawaj jakieś foto