Wczoraj zmarnowałam czit
Zapchałam się głupio chlebem z miodem i 10min później już spałam.
Dzisiejsza micha trochę nieogarnięta, bo byłam na obiedzie u rodziców.
- tran, jajka, otręby, mielone siemię lniane
- kurczak, kasza jęczmienna
trening
- whey, banan
rower 45min
- schab, młoda kapusta, truskawki
rower 40min
- kurczak, kasza jęczmienna, warzywa
suma:
B 198,17
W 86,55
T 68,38
kcal 1849,80
Nie wiem czy mam jeszcze podbijać oliwą, bo najchętniej zjadłabym później samą zieleninę.. Dopiero 20
Trening by Obli
Dzień 1
1. RDL 5x5 2min - 20kg/30kg/40kg/50kg/55kg
2a. Suwnica nogi wysoko 4x 8-10 30kg/40kg/50kg/60kg
2b. Wznosy bioder
3.uginanie ½
4. combo 4 wymachów na klęczkach po 20 ruchów wymach noga w gore prosta/ wymach zgieta/ trzymając nogę w gorze zgiętą prostowanie-uginanie/ wymach zgięta noga w gore opuszczając na ukos
+ bieżnia 15min
O ile RDL poszedł w miarę gładko, to ćwiczenie 2 już nie było takie wesołe, chociaż nie wiem czy dobrze robię, że opierałam się łokciami o ławkę.
Uginania 1/2 nie mogę zrobić poprawnie, bo na siłowni mam tylko żurawia, zrobiłam na nim.
Przy combo prawie płakałam
Podsumowanie treningu: zabójstwo!
byłam cała mokra, nogi mi się trzęsły, nie wiem czy bardziej czuję dwugłowe czy tyłek