nie żyje

Żyje, ale co to za życie %-) We wtorek to myślałam, że się szpitalem skończy :-( Na szczęście w środę trochę lepiej, wczoraj już ok. Dziś może na siłkę pójdę w końcu. Poza tym, zawiodłam się na kilku osobach z mojej drużyny. Nie będę tu opisywać szczegółów, ale działa to dość demotywujaco.

DT Trening: 1. Martwy ciąg Sumo 4x8 70/70/70/70 było 3x10 60/70/70 (nie mogłam w pierwszej serii dobić do 10 powtórzeń, a że mi się zdejmować obciążenia nie chciało:-D powalczyłam tak, jest ok, tyłek czułam) 2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 3x10 15/15/15 (tu nadal walka, brak progresu, może kiedyś uda mi się zrobić 11 powtórzenie, póki [...]

[...] w bardzo szczególny sposób przyłożyć się do techniki, tzn wydawało mi się że zawsze się przykładałam, ale w takim razie dlaczego zakwasy w klatce i barkach są dziś szczególnie dokuczkliwe?? ;-D no i w plecach... Stąd brak progresu (tam gdzie gwiazdka- regres }:-( doszłam do wniosku, ze coś chyba niedokładnie z tą 40 mi idzie więc złapałam znów [...]

[...] - mogę pojawić się w pracy między 7 a 9, natomiast od "zawsze" z trudem docieram na 9:05. Na ogół budzę się o 8:30 i w popłochu latam, ubieram byle co, tylko wrzucę jedzenie do torby (dobrze że szykuję dzień wcześniej!) i pędzę. Maluję się w aucie... Trudno o lepszy początek dnia, nie? Ale serio, łóżko mnie ciągnie rano jak neodymowe magnesy, [...]

Hello ^^ Miałam dać podsumowanie jutro, ale czasu by mi rano nie starczyło na zrobienie zdjęć, więc ogarnęłam to zadanie dzisiaj. Zdjęcia liche, wiem, ale te do porównania (z końcówki listopada) również najlepsze nie były, więc żadna strata. Jedno zdjęcie z przodu zrobił mi przed chwilą mąż, bo jakoś tak poranne zdjęcia robiłam samodzielnie i [...]

Fela, żyję, mam już meble w kuchni, łazienka nadal horrorem pachnie, chyba posieję sobie na podłodze rzeżuchę,będzie świątecznie}:-( Pan od remontu jest w szpitalu- obniża sobie trójglicerydy, więc, kufa, wszystko stoi. Jem czysto, jak mogę, ale są utrudnienia, przez ograniczenia dostępu kuchennego...Za to dziś poszłam obczaić nową siłkę blisko [...]

/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/36c6eb0f0ff7424bbd32368e451a80ad.JPG 23 KWIETNIA 2012 ZA NAMI I TYDZIEŃ 8-) odczuwam go niemiłosiernie%-) DNT (GPP,INTERWAŁ) PRACA 14-6 SUPLEMENTY: ACIDOLAC, O3, MERZSPEZIAL,MAGNEZ, RUTINOSCORBIN, KAWA /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/6deb8c13c2fe41fb9d797311ae0da61b.png [...]

Pomierzylam się dziś , pisze z tabletkach więc nie wystawie tabeli ale waga spadła do 64,1 za to wymiary stoja:-? Może to przez @. Ciekawa jestem jaki będzie wynik po urlopie ;-) Jeszcze ostatni trening przed wyjazdem zrobiłam, teraz ledwo żyje 1A. Hip thrust z ciężarem ciała z zatrzymaniem 3 sek. w szczytowej fazie ruchu, 3x max 1B. Inverted [...]

Jestem,zyje ( chociaz ostatnio ledwo) ale powalila mnie choroba w okresie swiatecznym w polaczeniu z wizyta u rodziny wiec nic sie nie dzialo. Wracam jednakze, moze nie w pelni sil ale powoli na utarte tory wiec licze na to,ze praca pozwoli na (w miare) regularne wypiski

Witam, strasznie dawno mnie tu nie bylo, bo zdrowie mnie na maxa meczylo. Po 5 roznych diagnozach od roznych lekarzy, piaty z kolei (chirurg reki i ramienia) zdiagnozowal u mnie Zespół górnego otworu klatki piersiowej. Poczatkowo byl tak zaawansowany, ze od czerwca do konca wrzesnia ubieglego toku nie bylam w stanie sama sie wyprysznicowac. Od [...]

Środa DT MISKA Nadal bez wagi. Do soboty jak nie będzie żadnej info idę kupić nową, a za tamtą będę pewnie miała do wyboru albo kasa albo nowy sprzęt. 1) i 2) pierś z kurczaka, gryczana kasza, pomidory, marchewka. 3) pyry z gzikiem %-) + olej lniany. 4) kasza jaglana, gruszka, śliwki, olej kokosowy, whey, migdały płatki. Napoje: 3l wody, 3x kawa [...]

[...] Planuje teraz redukcje na UD 2.0 - już dawno przymierzałem sie do tej formy redukcji, ale zawsze miałem opór i nie rezygnowałem. Teraz raz sie żyje. Poniżej trochę suchych danych. Dane Wiek : 28 Udo - 64,7 Biceps - 41,4 Klacina- 108,3 Łydka - 40,2 Pas - 86 Barki - 131,5 Waga - [...]

Za Martina i Tolkiena punktow sie nie przyznaje, co najwyzej ujemne za nieznajomosc ;). To jakbys chcial nagradzac dzieciaka w 6 klasie za znajomosc abecadla ;) Ale jest dla Ciebie nadzieja, widze na polce piaty tom Malazanskiej Ksiegi Umarlych. Jesli to nie przypadkowa sztuka to jest plus ;) Jeszcze brakuje, zaskocz mnie Pratchettem, Wegnerem, [...]

A ja bym i tak się bawił i tak, do zawodów daleko, a jak nie oneżresz się słodyczami tylko jakieś właśnie schabowe zupy itp, trochę wódy, to na formę wpłynie to minimalnie jeśli w ogóle. Jak sam piszesz - nie samą siłownią się żyje, zawodnikiem pro nie jesteś ;-)

Haha żyje ;-D Trzeci dzień sztywna miska, jest ciężko ale daje rade :-D Jak Marian pisze (bo większość nie wie) chce przyciąć z 94 na 87-88 i potem zaś sobie jadł normalnie bo przy tej wadze czuje się najlepiej. Myślę że to kwestia max 2 tygodni bo sporo wody trzymie. Jem 3200 kcal. Dziś poszły siady, zgodnie z planem 200kg x5 myślę z dobra [...]

Dawno nic tu nie pisałem tak więc żyje jak coś :-D Treningi są póki co bardzo lajtowe, bardziej zacząłem się przykładać do klaty. Bo już 4 trening i nie ma bólu, mocy jest sporo ale dokładam stopniowo by nie porwać się znowu. Zacząłem od płaskiej: 90x5 4s 100x5 4s 110x5 4s 120x5 4s I tak sobie 10kg dokładam co trening :) Dół dalej odpoczywa.

Żyje, żyje. nie dawno z pod namiotów wróciłem dlatego nie pisałem. Dzisiaj trening klata-triceps. Dam znać po. waga: 75.8 kg

dłuuuuga relacja - ledwo żyję;P nie udało się złamać 4 godzin było coś koło 4:10 jutro oficjalne wyniki, szkoda ale w sumie to i tak o 16 minut lepiej niż poprzedni maraton a dobiegłam w dużo lepszym stanie niż 2 lata temu, tzn mogę chodzić i tylko stopy trochę bolą ale pewnie za 2-3 dni będzie już można wyjść pobiegać a poprzedni maraton był 4:26 [...]

żyję, ćwiczę i czymam czystą miskę, chociaż rzadko liczoną, więc na 80% nie trzymałam btw, bardzo na zasadzie mniej więcej. no ale wróciłam, chociaż mam nadal nawał pracy, bo prawda jest taka, że zawsze sobie znajdę wymówkę:P poza tym, jedna przyjaciółka pochwaliła się, jak schudła, chociaż nie odchudzała się celowo...zrobiło mi się w c*h** [...]

Witam, witam! Nie zrobiłam zdjęć (wróciłam jak było ciemno i tak nie za bardzo było kiedy. Małż mówi, że jutro znajdziemy czas! %-) I nie liczyłam kcal. Nie przeliczyłam jeszcze muffinek dyniowych (bez mleka, cukru, glutenu, mega smaczne - Małż zjadł 80%). Nie jestem do końca zadowolona z jadłospisu. Jakoś się rozjechał w trakcie dnia. 16.10.2018 [...]