niema co debatowac, kazdy zyje jak chce, zyje krocej ale korzysta z zycia wiecej... ja na imprach wole zapalic lolka niz pic... a po lolku mam takie gastro ze zawsze latwiej o wzrost masy aniżeli jej ubytek... Jak popije to czuje sie slabej... ale to tez zalezy glownie od tego jaka bd kolacja tego dnia, i sniadanie nastepnego... jak wypije na noc [...]
Żyje... prawie. Heej :-) Blue_Hope (Agnieszka, prawda?) wykrakałaś i Twoje "po jutrze" ciągnie się aż do dziś.. Mój pasek aktywności i zdrowia jest na czerwono (jak w simsach %-)), jakiekolwiek "życie" nie istnieje, jak pisałem wyżej nie jestem w stanie zrobić treningu. Kurcze, może trzeba jeszcze delyychatnie ztuningować dietę? Może któryś [...]
1. Unnamed112 - Piotr, ur.1998r - Ponieważ w tym wieku mięśnie są bardzo dobrze rozwinięte a na następne zawody juniorów ma jeszcze 3 lata o ile się nie myle i pozamiata całą stawkę jest ewidentnym faworytem. Za rok większość kozaków odpadnie a on zostanie sam na sf-defowskiej arenie. 2. PasywnyHG - Kamil, ur.1996 - Ponieważ w całej stawce to [...]
chce - to ze ktos w******la rozne leki bez tolku do tego popelniajac inne bledy i zyje nie znaczy ze pozostaje to bez znaczenia dla jego organizmu, teraz zyje na 100%, za 10-20lat moze miec problem ze sraniem pod siebie i tego typu kwiatkami
Elo Wszystkim. Zgadzam sie z judith. Trzeba mieć za***istą psyche do tych rzeczy. ja takiej nie mam chyba? Dalej tragicznie. minął przedwczoraj drugi miesiąc wysyp nadal trwa i pojawiaja sie nowe. Gdyby nie zażywał leku to bym se chyba strzelił samobója. Żyje myślą że bedzie lepiej. Ale jak tu normalnmie żyć kiedy ludzie wokól mnei są [...]
Cześć Ja napisałem że nie wiem czy mi pomógł dalacit-t, wątpię w moc tych maści przeciw trądzikowych, ponieważ wysyp miałem 2 miechy i to bardzo obfity, malinka czekaj aż Izotek zacznie sobie radzić z przyszczami bo najprawdopodobniej kasę wydasz na ten dalacin a różnicy nie zauważysz, teraz są wakacje do szkoły nie musisz chodzić, łatwiej jest [...]
„czy jak kupuje mach 3 turbo to w komplecie jest kilka końcówek (ostrz)?” Tak ja oprócz założonego jeszcze dwa w podstawce(tak mi się wydaje ale nie mam mach3 tylko sesor’a). „dlaczego wibra jest pedalska” Też nie wiem chyba dlatego że prawdziwy facet powinien się golić w zimniej wodzie bez [...]
Też uważam że podejmujesz dobrą decyzję o dalszej masie :-D Pewnie będę takie same miał dylematy jak Ty, no ale tak to jest jak piszesz, że gdy się było zawsze grubasem to strach gdy troszeńkę podleje %-) Powodzenia! To jest najgorsze, nie wiem czy to się da wykorzenić. Od przyszłego tyg kcal up, więcej treningów i ciśniemy na maxa. Ale póki co [...]
Hejka, jutro wrzucę porządną wpiskę z dzisiaj. Bo na razie ledwo żyję a musze jeszcze do kumpla jechać pożyczyć ponton na zawody. 4 dzień treningowy pod rząd, dla mnie to jest zabójstwo. Dzisiaj po serii łączonej hack przysiad + prostowanie były dwie opcja, albo padnę przy mcnpn albo zemdleję %-) Jedak dałem rady hehe, włączyły mi się ukryte [...]
[...] chyba testuję swoje granice. A no i pisałem już że po tym conqerze jestem poddenerwowany - dzisiaj każdy kogo spotkałem dostał zje*kę %-) Także mam spokój, nikt dzisiaj ode mnie nic nie chce już :-P No i mega zakwasy po wczorajszych plecach, myślałem rano że mam postrzał a to prostowniki tak napierdzielają. Już widzę jutrzejszy mcnpn. Dzisiaj [...]
Data 23.07.2016 - DT – High Carb Hejka, jestem i żyję %-) Miał być cały tydzień off ale nie wytrzymałem i dzisiaj poszedł trening. Po treningu zrobiłem interwały na rowerku, i szczerze do poszło 8 x 15s sprintu + 30s odpoczynku i lało się ze mnie jak ze świni. Do tego 5min przed i 5min po interwałach spokojna jazda. Od poniedziałku ruszam z [...]
Hejka ! Jestem i żyję póki co %-) A tak poważnie to zapierdzielam jak mały samolot od zeszłego tygodnia. Roboty w 3 du*y i trochę, także od praktycznie 7 rano do późnego wieczora cały czas na nogach. A co najlepsze energia wciąż jest, mogę zapierdzielać 100% bardziej niż wcześniej ;-) Dzisiaj wpadł trening, kurde ostatnio treningi lvl wyżej. [...]
Hejka! Żyję i trenuję ;-) Roboty masakrycznie dużo, wchodzą różne nowości także zamówienia solidne i nie ma miejsca na poślizg czasowy.... Ale trenuję i michę trzymam. No i prawie skończyłem mój wielki remont siłki, 5 nocy mi to zajęło ale prawie gotowe. Brakuje jeszcze gumy na całej podłodze, sprzętu grającego i dziewczyn %-) A tak to mam full [...]
Wrzucam plan na nadbiegający łik. Nowy rok, nowy ja \-) Muszę trochę wrócić do żywych, bo o ile od poniedziałku do środy po wigilii trenowałem, to od czwartku do dziś włącznie była taka rozpusta, że nie wiem jakim cudem jeszcze żyję \-) Przytyłem łącznie w przerwę świąteczną 5kg, mam nadzieję że wrócę do wagi sprzed (czyli 82kg) w ciągu 2 tygodni [...]
zeby nie było to żyje i cwicze;-) redu teoretycznie zacząłem od 28 kwietnia, dlatego teoretycznie bo po 2 tyg zaczeły sie problemy zdrowotne i musiałem zrobic przymusowa przerwe, miałem antybiotyk;/ akurat gdy juz powoli zaczynało sie cos dziac;-) no ale zycie... teraz od tyg znowu cwicze i nap*****ylam jak sie da zeby co nie co nadrobic;d z [...]
żeby nie było zyje i trenuje;-) ;d lekko bo lekko ale jednak, miche staram sie trzymac i delikatnie dodawac ;-) od czasu do czasu jakis czit wpadnie zazwyczaj w weekend tak było w zeszłym tyg, póki co lepiej na pewno nie bedzie a jedynie gorzej wiadomo od przyszłego tyg zaczynam FBW%-) mysle ze jakies 2-3tyg, potem split lekko ze 2 tyg i w koncu [...]
"Kopt", ćwiczymy w tych samych warunkach A oczywiście, że nie samą mielonką człowiek żyje Ja po prostu dużo jem, stawiam na kalorycznośc, tak jak i Ty. Ale bez supli już nie mam efektów, czego bym nie zjadł. PoZdro.
Nie jest źle ale zawsze może być lepiej.;-) Dzisiaj niestety nie dam rady zrobić treningu, trzecia noc do dupy, ledwo żyję...I wciąż jestem niema. To nawet fajne, nie trzeba gadać.%-) Dziś też niestety off.:-( Kaszlę i znów kiepsko spałam. No żesz w mordę, miałam zdrowa być. Buuu... Zmieniony przez - azzi w dniu 2013-05-11 07:46:52
serio kabel przy pierwszy szocie? :C no pod koniec jeszcze pojawił się nieco większy opór, tak pół cm zostało, a że nie bolało i szło gładko to dobiłem. no nic, żyję, ale nie powiem, tętno mi skoczyło jak zacząłem się pieprzyć z aspiracją, dokupię coś krótszego do uda ps. z ampułek też pobierałem igłąd 0,7x40 - kilka minut mi to zajeło lol