nie żyje

Dzięki dziewczyny, sama nie wiem jak to się stało :-) ale chyba Wasza pomoc i moja silna wola i ćwiczenia. Organizm przeżył szok na takie zmiany w jedzeniu i to podjadanie i zjadanie za dzieci bo szkoda wyrzucić się skończyło. Naprawdę od 1 kwietnia żyję innym życiem - lepszym :-) Tylko giry strajkują %-) Zmieniony przez - syla33 w dniu 2012-04-24 [...]

To jest aż nie możliwe %-) nawet na potężnym gastro myślę że wylozylbym się po drugim talerzu i tych Michałkach, a gdzie tu reszta żarcia :-P. Ale zazdro, zwłaszcza tych pierogów bo nimi najbardziej smaka narobiles. A samopoczucie dzisiaj? Żołądek żyje własnym życiem? :-D

Żyje %-) Oczywiście że jem i trenuje... %-) Jeszcze broni nie zlożyłem. Akurat wczoraj było coś tam dziubane, ale delikatnie :-D Dziś w ciągu 245kg pękło z dobrą techniką. Śmiało mógłbym założyć 255-260 i się krzywić, ale po do ? Niech inni robią sobie za mnie krzywdę. youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=lOUOMNAloUs [...]

Tu jakaś samoyebka z przed tygodnia, teraz jest ostrzej i ciut pełniej :-) Nogi pochlastane jak widać na wcześniejszych zdjęciach, a brzuch to zawsze była moja zmora. No ale cóż lekka masa i wracam by dociac to jeszcze bardziej. Starych zdjęć nie mam, ale uwierzcie mi że spaliłem bardzo dużo fatu bo tragedia fchuuy była :-D Ale ja tam żyje dobrze [...]

Ehh... niestety ostatnio regularne wpisy mi nie wychodzą. Co gorsza do regularnych treningów i jedzenia też mi daleko :/ Ostatni czas nie jest niestety sprzyjający :/ Co chwilę coś się dzieje, albo w pracy, albo w życiu. Aktualnie przebywam sobie od wczoraj na L4. Ale jak to wszystko było ;-) Piątek W pracy miałem zaplanowane dwa spotkania. Jedno [...]

Honda Varadero 125- małe turystyczne moto dla ludzi bez prawka kat A ;-) Nie, Czawaj praktycznie nie jeździ, więc mimo wielu prób wproszenia się, nigdy się nie doprosiłem na przejażdżkę z Czawajem %-) Nie mniej jednak muszę mu podziękować tutaj, bo pomógł mi. Fundusz nie pozwalał mi na kupno moto, kasku i całego stroju. Tomek pożyczył mi jedną ze [...]

Jestem i żyję, wprawdzie w tym tygodniu trochę mało aktywności fizycznej, ale psychicznie dobija mnie to cię w naszym kraju wyprawia. Na pewno są spacery, ale jakoś w ciągu ostatnich kilku dni nie po drodze mi do ćwiczeń w domowych warunkach. Mam nadzieję, że to wszystko przejściowe. W piątek wizyta kontrolna u lekarza - powiedziała, że dawno nie [...]

Na***ałem sie wczoraj jak bąk aż ledwo żyje .... Ale na naszym teście juz obiecałem sobie ze NIE PIJE \ Dawaj podsumowanie albo z bani.... ps. Chłopaki uważajcie bo zawyza dane....

Pojemniki nie mi obce, żyje z nimi od 4 miesięcy także zaprzyjaźniliśmy się. Co do kalorii powoli zwiększę. Rozpiska jedzenia na jutro. Z wczoraj i dzisiaj nawet nie wrzucam bo nie liczyłam i wszystko było rozjechane. Ale wracam już na właściwe tory :) Wracam do chleba, rano jeszcze pieczywo chrupkie bo piekarnie pozamykane i nie zdążyłam kupić. [...]

Naprawdę, trzeba znaleźć inne zajęcie. Ja siedzę teraz za granicą bez znajomych i nie mam co ze sobą zrobić, więc poza pracą żyję jedynie siłownią i jedzeniem - i wcale mi to na dobre nie wychodzi. W domu to człowiek poćwiczył, zjadł i wyszedł gdzieś ze znajomymi mogąc się od tego oderwać. Może tutaj doszukiwać należy się przyczyny. Zmieniony [...]

Carrrr};-)};-) U mnie w domu teraz sezon na wszystko: fasolka szparagowa, pomidory, cukinie, dynie i inne. Bd jeść na kilogramy więc taka kaloryczność wystarczy narazie. Jak cos będzie nie tak, dorzucę;-) ----------------- WTOREK 20 km na rowerze w tereniie (1h) 2 jajka, owsiane 30g, truskawki 100g zupa kapuściana + żeberko wołowina 150g, [...]

Witam :) Kupiłam dziś preparat ziołowy Castagnus mam nadzieję, że pomoże na moje problemy. Gdyż Femoston(2op) się skończył i nic :) Mam jeszcze pytanie odnośnie papryki konserwowej domowej roboty. Można ją jeść czy lepiej się wstrzymać? Jak widać po misce ograniczyłam nabiał, od kilku dni wcale nie ma go w mojej diecie i jakoś żyję, tęsknie ale [...]

zyje/cwicze jak zaplanowalem (zawsze te min 5x w tyg jestem na silce, ograniczam do min aero bo mam cos ze stopa, ale to kwestia czasu)/diete trzymam troche wody/fatu ze mnie zeszlo wiec zbijanie estro/pro zdalo egzamin wczoraj poszla gl. klata (25 serii) + troche bica w buldim (moze z 6) wiec w komcu DOMSy na klacie bede czul przez 2-3 dni, w [...]

[...] za spam- tyle, ze dzieki powiadomieniu na poczte przypomnialem sobie o tym dzienniku. Czlowiek upada... ale tez powstaje i dlatego tu jestem :) Wracam, powoli... Duzo sie u mnie dzieje zwlaszcza z nowym mieszkaniem, praca, rodzina. Powoli zaczynalem tracic ochote na CF (co tylko budowalem na silowni to tracilem na CF- chyba ze to subiektywna [...]

Jeszcze żyję, ćwiczę i miskę liczę %-) powoli zaczynam ogarniać wszystko więc może wypiski będą częściej. Na przykład piątku tego nie pamiętam, więc komentarza nie będzie :-P Dzień C - 4x10 – 15.11 1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.- 10x8kg/10x8kg/10x8kg/10x8kg chest press:10x20kg/10x22,5kg/10x25kg/9x27,5kg [...]

Jestem, zyję i trenuję, tylko miski ostatnio nie liczę %-) Trening z piątku: 1.MC – 15x45kg/12x50kg/12x50kg 15x45kg/13x47,5kg/12x47,5kg 15x45kg/15x45kg/15x45kg 15x42,5kg/13x45kg/12x45kg 2. przysiad przedni – 15x35kg/15x37,5kg/13x37,5kg 15x35kg/15x35kg/12x35kg 13x35kg/13x35kg/12x35kg 15x32,5kg/13x32,5kg/12x32,5kg 3. wiosło – [...]

[...] brzuch i jeszcze podopinałem łydki na bieżni :P Plecy : 3 serie wstępne podciagania szeroko bez cieżaru x10 Mc : 110kg x 8 140kg x 8 140kg x 8 140kg x 8 140kg x8 Wiosłowanie sztangą podchwyt 4 serie po 8 powtórzeń 90kg . (na filmiku kuźwa x7 , nie wiem jak to się stało %-)) ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko za kark (regres ciężaru + [...]

to ten koleś który kłócił się że L.Becker (do***any kurdupel z francji) nie brał koksu, a potem pisał do niego maile czy żyje

[...] zaczeli go dzgac!!!!byla 12 w nocy,on szedl z kumplami.Wymiana zdań...oddalil sie od grupy swoich znajomych i podszedl do tamtych(nawiasem mowiac-od kilku lat trenuje KK,nie wiem-myslal ze bedzie sie bil na solo?) a kolesie podbiegli,noze mieli w rękawach...Mial szczescie,ze zyje...a kolesie ktorzy go podzgali-spie.r.dolili.Fajnie dzisiaj na [...]

Ostatecznie i tak jakoś nie poszło, pada deszcz, koleżanka chora. Cóż :D Wiesz tu też nie chodzi o jakąś rozpustę jak już mówiłem, bo jestem typem osoby, która jednak żyje tak zdrowo jak może, a takie wypady są bardzo rzadkie ;d Tak czy siak, zakwasy dzisiaj oj są... Jakiś rozruch sobie walne bo jutro wspin *.*