Szacuny
6
Napisanych postów
1202
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17052
witam panie jasku, jakim innym cwiczeniem mogl bym zastapic przysiad ze sztanga i martwy ciag. szczerze mowiac to te dwa cwiczenia nigdy mi nie sprawialy przyjemnosci
Szacuny
36
Napisanych postów
3542
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
11507
Zbyleg tak jak pisalem, sprobuj wiekszosc cw robic sztangielkami i powinno byc si.
Przywor zle do tego podchodzisz, tak jak wiekszosc mlodych adeptow.
Pewnie dla ciebie jest to bardziej obowiazek niz przyjemnosc.
Pozytywne myslenie, sztuka wizualizacji itp.
Mozna np ciagi zastapic krzeslem rzymskim lub tzw dzien dobry ale i tak powinienes robic to tylko czasowo.
Przysiady mozna zastapic np sownica ale nie ma to jak wolny ciezar i cw podstawowe.
Niekiedy na poczatku jest to obowiazek a pozniej przychodzi przyjemnosc, tj z czasem.
Szacuny
0
Napisanych postów
481
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3671
Jak już poruszacie kwestie przysiadów mam pytanie - podczas fazy pozytywnej w przysiadzie cholernie zaczyna boleć w okolicach jąder i same jądra...to początki przepukliny pachwinowej czy jakiś inny powód? Pas oczywiście mam założony żeby ciśnienie nie kumulowało się w przeponie i żeby była ochrona na kręgosłup ale kiszka z tego...
Szacuny
0
Napisanych postów
481
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3671
Byłem rok temu z tym problemem to powiedział żebym nie ćwiczył i nie brał koksów których nie biore HEH...do tej pory nic nie było ale jak zacząłem ćwiczyć nogi jak np plecy a nie tylko 2 ćwiczenia albo całkowity odpust treningu nóg to ból jest...wydaje mi się że dzisiaj lekarze są z poplecznictwa i łapówek a nie powołania bo u nich diagnoza to: za duży wysiłek, a recepta: nie ćwicz. Bólu nie ma na codzień tylko podczas przysiadów.