~~KAIZENteam~~pytania do nas! part II

Czesc Test.
Staraj sie raczej opuszczac sztange prawie do klatki piersiowej, oczywiscie tak aby nie oprzec jej o zebra.
Chodzi o to aby max mocno wykorzystac ten ruch.
Jezeli masz takie problemy ze sztanga to mozesz sprobowac wyciskan ze sztangielkami, fizjologicznie mozemy wtedy wykonywac dluzszy ruch.
Takie krotkie ruchy jakie opisujesz mozesz wykonywac raczej "okazyjnie".
To wlasnie ruch pozytywny powinien byc niepelny aby nie spinac tricepsow i nie przenosic obciazen na staw barkowy.

Ponadto proponuje triceps robic po a nie przed klatka piersiowa.
Rzadko stosuje sie odwrotna kolejnosc, robia to osoby z duzym stazem i specyficznymi celami

Jacku a może z każda partią tak zrobić jak z klatka tzn. w połowie cyklu zmienić ćwiczenia itp? może być nieżle.. i pytanko z innej beczki mając możliwość treningu o 10 , 11 godzinie jak z posiłkami by to wyglądało.. bo np typowego przedtreningowego o tej godzinie sobie nie wyobrazam.

Koko raczej skup sie na tym co dla Ciebie najwazniejsze.
Jak bedziesz 10 srok za ogon lapal to efekty beda nieciekawe

Z tym posilkiem to zalerzy od tego o ktorej wstajesz tzn. o ktorej sporzywasz posilek nr1

posiłek numer ok godziny 9... wypadałoby chociaż zjeśc potem następny czyli tak ok 11 no i trening i tak ok 13 by wyszedł ehh jak nie urok to sr... tak mam zajęcia a siłownia wtedy pusta.Jeszcze aby dla pewnośći.. aeroby 3 razy w tygodniu po treningu 30 min pasowałoby>?

Ano idealnie by bylo abys wstawal wczesniej, chodzi o to ze jednak bylbys naladowany glikogenem po 2posilkach.

Aero lepiej abys wykonywal 1h po 1posilku lub w ciagu dnia, ewentualnie przed ost. posilkiem w dzien kiedy nie trenujesz silowo.

Giszman jak poszlo na zawodach?
Bo z tego co zrozumialem to juz powinny byc.

No cóż panie Jacku i Rafale,z tego miejsca chciałem Wam obu bardzo podziękować za udzielony mi tu rady,bo zapewne w dużym stopniu dzięki nim...(sam nie moge w to jeszcze uwierzyć) ale zostałem mistrzem Irlandii do 80 kg
Mało tego wygrałem również kategorie OPEN!!A konkurencja była mocna.

Panie Jacku ciekawi mnie jedna sprawa (absolutnie nie mówie że źle ani nic takiego)

Kiedyś odradził mi Pan któregoś z ćwiczeń - albo unoszenia hantli na boki albo przyciągania sztangi do klatki/szyi, ze względu na to że angażują boczne aktony...a z kolei do wyciszkania sztangi sprzed klaty i unoszenia hantli przed siebie nie miał Pan nic przeciwko (a angażują dokładnie te seme rejony - m. boczny i przedni)

W atlasie ćwiczeń i innych piszą że unoszenie hantli na boki angażuje środkowy mięsień a przyciąganie sztangi m. boczny i środkowy oraz czworoboczny.


Zgłupiałem totalnie oczywiście bareczki miodzio są dzięki Panu radom tylko jak to się do tego wszystkiego..? Czy unoszenie hantli na boki angażuje boczne czy środkowe aktony... Ufam temu co Pan pisze ale w głowie mętlik już sie robi a to pytanie totalnie śmieszne sie wydaje ale jednak wątpliwość powstała...

Giszman to byly te zawody organizowane przez vitaminshop?
Daj jakis link z fotami.

Gratuluje

To były mistrzostwa kraju dokładnie RIBBF NATIONAL BODYBUILDING CHAMPIONSHIPS 2008-Vitamin Shop był głównym sponsorem.
Zdjęcia jak tylko się pojawią bądz dostane od fotografa na pewno prześle.
Ps.Rafale w sobote od samego rana ładowałem węgle tak jak zasegurowałeś i opłacało się.Czułem jak z godziny na godzine czułem się coraz to lepiej,a mięśnie wypełniał glikogen.Wcześniej zawsze moja dieta w dniu zawodów wyglądała całkiem inaczej,zawsze czułem się słabo,mieśnie nie wyglądały tak pełne jak wczoraj.Jeszcze raz wielkie dzięki.