Program na wyskok Spudd'a Webb'a

to cwiczenie 1 (co do programu oryginalu) nie wyglada tak a 2 to krzeselko samo w sobie (w innych programach np PeCo AA itp) zwykle bierze sie np na 2 lub 3 serie po 1 lub 1,5 min...jak cwiczylem PeCo to doszedlem do stanu 3 serie po 2 min --- i to robilo na nogi

pozdro

ja robilem sd3 do konca to mialem krzeselko 3x6min, ale ten progs jest do du*y, a trening robie bez obciazenia, nie katuje sie tak jak niektorzy, i jak patrze na ich zestawy cwiczen to mi sie odechciewa, moj plan nie jest jakis bardzo dlugi ale tez meczy i juz mi sie powoli nudzi, ale trzeba zrobic go do konca, ide sobie pograc moze mi motywacja wroci

a mi motywacja wrocila zrobilem dzisiaj nowego wsada jak na chwile wyszedlem na kosza wygladal mniej wiecej tak: nabiegam z rogu boiska do kosza wybijam sie z jednej nogi obracam sie o jakies 180' w powietrzu i wsadzam bokiem pilke (wyobraździe sobie nabiegam z prawego rogu pilka w prawej łapie obrot o 180 i prawa lapa wsad) myslalem ze skoro w sumie dobrze sie czulem to zrobie programk ale pare minut potem taki kryzys ze mialem problem zeby trojke rzucic i osobistego :/ takze odpuszczam i jutro robie dalej.

niektorzy czyli kto? ja w sumie takiego ciezkiego dla niektorych nie mam wazne ze mnie meczy

Gratulacje Pavlo

Uważam że każdy powinien ustalać liczbę serii i powtórzeń pod siebie. Nie powinno się robić programów innych użytkowników, ponieważ mogą być różnice między ich wytrenowaniem i możliwościami. Tak jak napisał Pavlo...niech każdy ustali sobie taki program(powtórzenia), aby go męczyły

ale tez sadze ze dobrze by było rozpisany plan pokazac jakiemus fachowcowi (szefowi np. ) zeby kontuzji nie zlapac i bylo najefektywniej (powtorzenia dobierane indywidualnie ale kolejnosc, serie itd juz lepiej konsultowac) ten program co dawalem mozliwe ze dla mnie nawet odrobine za ciezki/lekki i bede go dalej modyfikowal.

rozkminiam nad taka opcją aby w zime bardziej zadbac o sile nog natomiast na wiosne dynamika + technika z tym ze nie wiem co z tego wyjdzie , jak myslicie?

Dodałbym jeszcze po drodze wytrzymałość nóg. W zimie na przykład

Zmieniony przez - el nino w dniu 2005-08-24 15:17:05

jeszcze wszystko sie dokladnie przemysli i rozpisze i zobacyzmy jak bedzie, na razie mysle zeby wykorzystac pogode puki jest i moze troche program zmienie na dynamike bardziej

Pavlo to dobra mysl:)Ja zrobie ten trening prawdopodobnie do 9-10tyg potem bede juz tylko gral w siatke,a na wiosne pomysle na treningiem sprinterskim->dynamika:)Zobaczymy co z tego wyjdzie,hm trening spuda mnie meczy,poza nim chodze na treningi ale po treningach czuje glownie piszczelekolan juz nie odczuwam, niestety ud tez nie:)Ale wyskok sie poprawil to juz czuje:)pozdrawiam

na te piszczele bym troche uwazal czyt. przystopowal - dal odpoczac troche, sam mialem spore problemy z piszczelem zwlaszcza w tamtym roku i nie wspominam tego za dobrze.

p.s. - fajny avatar

Hm przystopowal czyli odpuscic sobie np wznosy lydek?i skoki na lydkach:)?Czy przerwa np tydzien:)?hehe dzieki:)

PS:El nino odbijam soga:)