Aerobiczna "szóstka" Weidera =>wejdz<=

Sydemon dzieki za odpowiedź ale ja jak zrobie ( o ile zrobie) to po 2 tygodniach będę robił od nowa

cream nie wiem o co Ci chodzi z tym forsownym treningiem jak na mnie to możesz spokojnie robić ten trening bez obawy o to czy urośniesz---w końcu tu nie jest obciążany kręgosłup jak np. w martwym ciągu

ja jestem jeszcze z damskiej reperezentacji:D .ledwo co męcze tą A6W tzn nie ze nie daje rady ale ona jest tak nudna ze nieporozumienie...:/

Tunder wiesz przegladalem troche stron tego tematu i przeczytalem ze wiele osob mialo problemy z wykonaniem calego tego planu trenigowego, wiec mozna powiedzepozatym trening trwa dzien po dniu i wkoncu miesnie moga zaczac upominac sie o odpoczynek. Moze dla osob juz ciwczacych od dawna ten trenigng nie jest wysilkiem, ale dla mnie czyli dla poczatkujacego ten trening jest zaje******ie forsowny.

pozdro

spoko ja wcale nie mówie że to jest jakiś tam łatwy trening czy cos wiem ze jest trudny tylko ja Ci opowiedziałem na pytanie czy urośniesz a nie że jest łatwy i nie będziesz mieć problemów
pozdro

jo tam trening jest ciezki pierwsze pare dni teraz juz lajt.....spoko sie zmieszcze w 25 minutach o to sie nie martwie. a dziewczyn tu bylu duzo wystarczy przeczytas se 110 stron

moje gratulacje Andy13,niezla jestes maszynaja pozostane przy swoich 50 minutach,pytalem tylko dlaczego nie mozna tak dlugo.nie wyrabiam sie szybciej bo przed rozpoczeciem bylem bardzo poczatkujacy,skupiam sie na 3sekundowym przytrzymaniu i maksymalnym napieciu brzucha,robie to wolno i plynnie (celowo tak robie,nie zalezy mi na schudnieciu wiec nie chce mi sie tak zasuwac),jak za szybko robie to w ostatniej serii idzie ciezko,poza tym dorobilem sie upierdliwej kontuzji.
dla mnie a6w to raczej ciezki trening,chociaz zgodze sie ze na poczatku bylo najgorzej.nie bojcie sie patrzac na ostatnie dni,przejscia na kolejne "etapy" odbywaja sie w miare stopniowo,pod koniec dokucza najbardziej monotonia.pozdrowienia dla poczatkujacych,pozdrowienia dla wszystkich-damy rade!

nie chcem byc jakis hero czy cos moze to tak zabrzmiec...ale to chyba nie jest najciezszy trening.zobaczy sie. najgorsza monotonia wlasnie nie chce sie robic.szczegolnie ze jeszcze inne treningi(wyskok, siatkowka). ale przynajmniej mam satysfakcje zaraz ide robic.18 powtorzen.narka.

Nareszcie!przed chwila skonczylem A6W.co do efektow,jestem zadowolony,satysfakcja jest ogromna:)(a jaka ulga)gdyby nie p**@#$% matura zaczalbym to wszystko po tygodniu od nowa.poki co ciesze sie wolnoscia
reasumujac;) moj brzuszek jest nieporownywalnie bardziej ksztaltny po A6W,nie wiem jak Wy,ja zauwazylem tez poprawe w nogach.zgadzam sie jednak z tym ze nie jest to trening strasznie ciezki fizycznie,da sie wytrzymac,wymaga jednak wiele poswiecenia,samozaparcia i silnej woli,wiecie na pewno o co mi chodziprzyznam sie ze podziwiam Was z tym czasem,niezle musicie zapieprzac:)albo to ja jestem len.
pozdrowienia i nie wymiekajcie!

Jointman! Wstaw jakies zdjecie, jakbys mogl. Podziel sie efektami z niedawnymi towarzyszami niedoli
Gratuluje ukonczenia i powodzenia na maturce.

28 dzien za mna zajął mi około 15 i pol minuty.spoko.damy rade.GRATULACJE!!!