...
Napisał(a)
Nene a co to za ćwiczenie "zębate"?
...
Napisał(a)
07.12.2018r.
DT - tydzień 2
C
1. Przysiady 15/10/5/5/3/3/3
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x65kg
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x60kg
ok, zapas jest, myślę, żeby na koniec dać jeszcze serię 10+
2. RDL z hantlami i gumą 12/12/12
12x12kg/ 12x12kg/ 15x10kg
12x10kg/ 12x12kg/ 15x10kg
ok, jeszcze bez gumy
3. Podciąganie neutralny max/max/max/max
-
1/2 + aktywny zwis
odpuściłam ze względu na ten pospinany kaptur i łopatkę. Mąż znowu rozmasował i przeszło. a teraz siedzę w pracy i piszę i czuję jak mi go spina znowu
4. Pullover 12/12/12+
12x5kg/ 12x5kg/ 14x5kg
12x4kg/ 12x4kg/ 15x4kg
ok, postaram się nagrać
5. Brzuch
-
unoszenie nóg leżąc 3x15
6. Uginanie nóg 10/10/10
10x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg
nie wiem czemu to zrobiłam, miałam ochotę jednorazowy kaprys
jak na drugi dzień @ to całkiem ok. W tym tygodniu udało się zrobić tylko 2 treningi, Grudzień dałam sobie na rozruch, więc jakoś specjalnie się nie przejmuję. W ogóle trochę stresów miałam w tygodniu m.in. praca, suknia ( w końcu zamówiona ) i sąsiad nam przerysował światło w aucie i zderzak i trzeba było oddać do ASO... nie przypuszczałam, że mogą tam pracować tak niekompetentni ludzie... 2 dni się użerałam, aż wszystko zrobili tak jak trzeba
DT - tydzień 2
C
1. Przysiady 15/10/5/5/3/3/3
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x65kg
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x60kg
ok, zapas jest, myślę, żeby na koniec dać jeszcze serię 10+
2. RDL z hantlami i gumą 12/12/12
12x12kg/ 12x12kg/ 15x10kg
12x10kg/ 12x12kg/ 15x10kg
ok, jeszcze bez gumy
3. Podciąganie neutralny max/max/max/max
-
1/2 + aktywny zwis
odpuściłam ze względu na ten pospinany kaptur i łopatkę. Mąż znowu rozmasował i przeszło. a teraz siedzę w pracy i piszę i czuję jak mi go spina znowu
4. Pullover 12/12/12+
12x5kg/ 12x5kg/ 14x5kg
12x4kg/ 12x4kg/ 15x4kg
ok, postaram się nagrać
5. Brzuch
-
unoszenie nóg leżąc 3x15
6. Uginanie nóg 10/10/10
10x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg
nie wiem czemu to zrobiłam, miałam ochotę jednorazowy kaprys
jak na drugi dzień @ to całkiem ok. W tym tygodniu udało się zrobić tylko 2 treningi, Grudzień dałam sobie na rozruch, więc jakoś specjalnie się nie przejmuję. W ogóle trochę stresów miałam w tygodniu m.in. praca, suknia ( w końcu zamówiona ) i sąsiad nam przerysował światło w aucie i zderzak i trzeba było oddać do ASO... nie przypuszczałam, że mogą tam pracować tak niekompetentni ludzie... 2 dni się użerałam, aż wszystko zrobili tak jak trzeba
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
VikiNene a co to za ćwiczenie "zębate"?
zerknij na mój ostatni post na stronie 177 dziennika.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
07.12.2018r.
DT - tydzień 2
C
1. Przysiady 15/10/5/5/3/3/3
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x65kg
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x60kg
ok, zapas jest, myślę, żeby na koniec dać jeszcze serię 10+
Możesz dodać - było ok.
2. RDL z hantlami i gumą 12/12/12
12x12kg/ 12x12kg/ 15x10kg
12x10kg/ 12x12kg/ 15x10kg
ok, jeszcze bez gumy
Bez też można się sfatygować. Guma to taka wisienka na torcie - fajnie pozwala dopiąć pośladki.
3. Podciąganie neutralny max/max/max/max
-
1/2 + aktywny zwis
odpuściłam ze względu na ten pospinany kaptur i łopatkę. Mąż znowu rozmasował i przeszło. a teraz siedzę w pracy i piszę i czuję jak mi go spina znowu
To chociaż trzeba było pozwisać - to fajnie rozciąga.
4. Pullover 12/12/12+
12x5kg/ 12x5kg/ 14x5kg
12x4kg/ 12x4kg/ 15x4kg
ok, postaram się nagrać
Nagraj - zobaczymy czy jest ok.
5. Brzuch
-
unoszenie nóg leżąc 3x15
6. Uginanie nóg 10/10/10
10x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg
nie wiem czemu to zrobiłam, miałam ochotę jednorazowy kaprys
To dobre ćwiczenie.
jak na drugi dzień @ to całkiem ok. W tym tygodniu udało się zrobić tylko 2 treningi, Grudzień dałam sobie na rozruch, więc jakoś specjalnie się nie przejmuję. W ogóle trochę stresów miałam w tygodniu m.in. praca, suknia ( w końcu zamówiona ) i sąsiad nam przerysował światło w aucie i zderzak i trzeba było oddać do ASO... nie przypuszczałam, że mogą tam pracować tak niekompetentni ludzie... 2 dni się użerałam, aż wszystko zrobili tak jak trzeba
Ja z pewną sprawą interweniowałem aż u producenta niedawno. Ten okazał się 100 razy bardziej profesjonalny niż ASO.
DT - tydzień 2
C
1. Przysiady 15/10/5/5/3/3/3
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x65kg
15x30kg /10x40kg /5x45kg /5x50kg/ 4x55kg/ 3x60kg/ 3x60kg
ok, zapas jest, myślę, żeby na koniec dać jeszcze serię 10+
Możesz dodać - było ok.
2. RDL z hantlami i gumą 12/12/12
12x12kg/ 12x12kg/ 15x10kg
12x10kg/ 12x12kg/ 15x10kg
ok, jeszcze bez gumy
Bez też można się sfatygować. Guma to taka wisienka na torcie - fajnie pozwala dopiąć pośladki.
3. Podciąganie neutralny max/max/max/max
-
1/2 + aktywny zwis
odpuściłam ze względu na ten pospinany kaptur i łopatkę. Mąż znowu rozmasował i przeszło. a teraz siedzę w pracy i piszę i czuję jak mi go spina znowu
To chociaż trzeba było pozwisać - to fajnie rozciąga.
4. Pullover 12/12/12+
12x5kg/ 12x5kg/ 14x5kg
12x4kg/ 12x4kg/ 15x4kg
ok, postaram się nagrać
Nagraj - zobaczymy czy jest ok.
5. Brzuch
-
unoszenie nóg leżąc 3x15
6. Uginanie nóg 10/10/10
10x10kg/ 10x15kg/ 10x20kg
nie wiem czemu to zrobiłam, miałam ochotę jednorazowy kaprys
To dobre ćwiczenie.
jak na drugi dzień @ to całkiem ok. W tym tygodniu udało się zrobić tylko 2 treningi, Grudzień dałam sobie na rozruch, więc jakoś specjalnie się nie przejmuję. W ogóle trochę stresów miałam w tygodniu m.in. praca, suknia ( w końcu zamówiona ) i sąsiad nam przerysował światło w aucie i zderzak i trzeba było oddać do ASO... nie przypuszczałam, że mogą tam pracować tak niekompetentni ludzie... 2 dni się użerałam, aż wszystko zrobili tak jak trzeba
Ja z pewną sprawą interweniowałem aż u producenta niedawno. Ten okazał się 100 razy bardziej profesjonalny niż ASO.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Jestem już upośledzona na punkcie bólów góry ciała, że nawet zwisanie mnie przerażało, tym bardziej, że fizjo zabronił zwisać jeśli rotatory bolą... a to takie miłe uczucie jak nie boli nic u góry....
a z tym ASO to jak bym przyjechała drugi raz na odbiór i bym nie mogła odebrać samochodu to bym poruszyła niebo i ziemię, by zrobili mi to auto, a ja jestem z tych co potrafią syfu narobić jak ktoś źle wykonuje swoją pracę już więcej tam nie pojadę, teraz w lutym szykuje mi się pierwszy przegląd gwarancyjny i powiedziałam, że prędzej pojadę 50km dalej niż do nich
a z tym ASO to jak bym przyjechała drugi raz na odbiór i bym nie mogła odebrać samochodu to bym poruszyła niebo i ziemię, by zrobili mi to auto, a ja jestem z tych co potrafią syfu narobić jak ktoś źle wykonuje swoją pracę już więcej tam nie pojadę, teraz w lutym szykuje mi się pierwszy przegląd gwarancyjny i powiedziałam, że prędzej pojadę 50km dalej niż do nich
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
no ja napisałem grzecznie do centrali i panowie w ASO stanęli na baczność w 5 minut. Czasem trzeba
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
10.12.2018r.
DT - Tydzień 3
B
1. MC klasyk 10/10/6/6/5/5/5
10x40kg/ 10x50kg/ 6x60kg/ 6x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x70kg
10x40kg/ 10x50kg/ 6x55kg/ 6x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x60kg
ok, powoli się rozkręcam
2. Bułgary 9-15/9-15/9-15
15xcc/ 12x6kgx2/ 13x6kgx2
15xcc/ 10x6kgx2/ 10x6kgx2
ok
3. Power fly na skosie + 8/8/8/8
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
ok
4. Wyciskanie francuskie sztangielki 9/9/9
9x5kg/ 9x5kg/ 9x5kg
9x4kg/ 9x4kg/ 9x4kg
ok
Trening ok, kaptur trochę ciągnie, ale jest lepiej.
Micha:
1. ryż, kurczak pierś, brokuł, kalafior, marchewka, oliwa, jogurt grecki z truskawkami, migdały, jabłko, baton proteinowy
trening
2. makaron żytni, mięso mielone wieprzowo-wołowe, sos pomidorowy, fasolka szparagowa, pomarańcza
i w kwestii żywienia muszę się przyznać, że dobrze mi bez liczenia gotuję różnorodnie, bo wiem, że nie muszę podliczać makro, jem różne rzeczy, którym ciężko podliczyć cokolwiek i śmiejcie się albo nie, ale mój mąż też jakiś bardziej zadowolony chodzi
Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-12-11 07:39:18
DT - Tydzień 3
B
1. MC klasyk 10/10/6/6/5/5/5
10x40kg/ 10x50kg/ 6x60kg/ 6x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x70kg
10x40kg/ 10x50kg/ 6x55kg/ 6x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x60kg
ok, powoli się rozkręcam
2. Bułgary 9-15/9-15/9-15
15xcc/ 12x6kgx2/ 13x6kgx2
15xcc/ 10x6kgx2/ 10x6kgx2
ok
3. Power fly na skosie + 8/8/8/8
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
ok
4. Wyciskanie francuskie sztangielki 9/9/9
9x5kg/ 9x5kg/ 9x5kg
9x4kg/ 9x4kg/ 9x4kg
ok
Trening ok, kaptur trochę ciągnie, ale jest lepiej.
Micha:
1. ryż, kurczak pierś, brokuł, kalafior, marchewka, oliwa, jogurt grecki z truskawkami, migdały, jabłko, baton proteinowy
trening
2. makaron żytni, mięso mielone wieprzowo-wołowe, sos pomidorowy, fasolka szparagowa, pomarańcza
i w kwestii żywienia muszę się przyznać, że dobrze mi bez liczenia gotuję różnorodnie, bo wiem, że nie muszę podliczać makro, jem różne rzeczy, którym ciężko podliczyć cokolwiek i śmiejcie się albo nie, ale mój mąż też jakiś bardziej zadowolony chodzi
Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-12-11 07:39:18
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
10.12.2018r.
DT - Tydzień 3
B
1. MC klasyk 10/10/6/6/5/5/5
10x40kg/ 10x50kg/ 6x60kg/ 6x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x70kg
10x40kg/ 10x50kg/ 6x55kg/ 6x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x60kg
ok, powoli się rozkręcam
Ładnie poszło. Ale dobrze że wszystko na spokojnie i bez szaleństw.
2. Bułgary 9-15/9-15/9-15
15xcc/ 12x6kgx2/ 13x6kgx2
15xcc/ 10x6kgx2/ 10x6kgx2
ok
Tu widać też zapas mocy na przyszłość.
3. Power fly na skosie + 8/8/8/8
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
ok
Nagraj kiedyś znów - zobaczymy czy już wszystko śmiga jak w zegarku.
4. Wyciskanie francuskie sztangielki 9/9/9
9x5kg/ 9x5kg/ 9x5kg
9x4kg/ 9x4kg/ 9x4kg
ok
OK
Trening ok, kaptur trochę ciągnie, ale jest lepiej.
Micha:
1. ryż, kurczak pierś, brokuł, kalafior, marchewka, oliwa, jogurt grecki z truskawkami, migdały, jabłko, baton proteinowy
trening
2. makaron żytni, mięso mielone wieprzowo-wołowe, sos pomidorowy, fasolka szparagowa, pomarańcza
i w kwestii żywienia muszę się przyznać, że dobrze mi bez liczenia gotuję różnorodnie, bo wiem, że nie muszę podliczać makro, jem różne rzeczy, którym ciężko podliczyć cokolwiek i śmiejcie się albo nie, ale mój mąż też jakiś bardziej zadowolony chodzi
W sumie jeśli idzie o długofalowe podejście i trening dla zdrowia - to tak właśnie powinno być. ja nie liczę nawet na redukcji - wszystko robię na czuja, bo się nie szykuję na zawody, zależy mi na zdrowiu i samopoczuciu.
DT - Tydzień 3
B
1. MC klasyk 10/10/6/6/5/5/5
10x40kg/ 10x50kg/ 6x60kg/ 6x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x70kg
10x40kg/ 10x50kg/ 6x55kg/ 6x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x60kg
ok, powoli się rozkręcam
Ładnie poszło. Ale dobrze że wszystko na spokojnie i bez szaleństw.
2. Bułgary 9-15/9-15/9-15
15xcc/ 12x6kgx2/ 13x6kgx2
15xcc/ 10x6kgx2/ 10x6kgx2
ok
Tu widać też zapas mocy na przyszłość.
3. Power fly na skosie + 8/8/8/8
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
8xkg/ 8x8kg/ 8x8kg/ 8x8kg
ok
Nagraj kiedyś znów - zobaczymy czy już wszystko śmiga jak w zegarku.
4. Wyciskanie francuskie sztangielki 9/9/9
9x5kg/ 9x5kg/ 9x5kg
9x4kg/ 9x4kg/ 9x4kg
ok
OK
Trening ok, kaptur trochę ciągnie, ale jest lepiej.
Micha:
1. ryż, kurczak pierś, brokuł, kalafior, marchewka, oliwa, jogurt grecki z truskawkami, migdały, jabłko, baton proteinowy
trening
2. makaron żytni, mięso mielone wieprzowo-wołowe, sos pomidorowy, fasolka szparagowa, pomarańcza
i w kwestii żywienia muszę się przyznać, że dobrze mi bez liczenia gotuję różnorodnie, bo wiem, że nie muszę podliczać makro, jem różne rzeczy, którym ciężko podliczyć cokolwiek i śmiejcie się albo nie, ale mój mąż też jakiś bardziej zadowolony chodzi
W sumie jeśli idzie o długofalowe podejście i trening dla zdrowia - to tak właśnie powinno być. ja nie liczę nawet na redukcji - wszystko robię na czuja, bo się nie szykuję na zawody, zależy mi na zdrowiu i samopoczuciu.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
mój mąż też jakiś bardziej zadowolony chodzi
To już był ten ślub?
A z kapturami i szyja mam ciągle to samo.. to chyba przypadłość większości osób z prac biurowych co dobre do ładu to kilka tyg i znowu wraca
To już był ten ślub?
A z kapturami i szyja mam ciągle to samo.. to chyba przypadłość większości osób z prac biurowych co dobre do ładu to kilka tyg i znowu wraca
http://www.sfd.pl/DT_cod123-t1098138.html
moje zmagania w Kuchni: http://www.sfd.pl/[BLOG]_COD_w_kuchni-t1121985.html
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- 558
- 559
- 560
- 561
- 562
- 563
- 564
- 565
- 566
- 567
- 568
- 569
- 570
- 571
- 572
- 573
- 574
- 575
- 576
- 577
- 578
- 579
- 580
- 581
- 582
- 583
- ...
- 584
Następny temat
Nowy numer Drużyny Mistrzów - Bosski $ Activlab Team!
Polecane artykuły