1. Wyciskanie sztangi ławka skos góra
- 5,5 x 160kg
- 10 x 130kg
2. Wyciskanie hammer jak płaska
- 9 x 160kg
- 16 x 130kg
3. Dipsy na klatkę na maszynie
- 11 x 240kg + 2 łańcuchy
- 13 x 240kg
4. Fly press ławka skos góra
- 9 x 40kg
- 12 x 34kg
5. Unoszenie na boki leżąc w bramie
- 22 x 18kg
- 12 x 23kg
- 18 x 18kg
6. Unoszeni na bok linki wyciągu dolnego w wychyleniu
- 16 x 14kg
- 12 x 18kg
- 20 x 9kg
7. Unoszenie przed siebie linki wyciągu dolnego jednorącz
- 20 x 14kg
- 15 x 18kg
8. Prostowanie przy wyciągu górnym podchwytem
- 10 + 10 + 10 + 10 x 67kg
- 10 + 10 + 10 x 67kg
9. Wyciskanie francuskie hantli oburącz leżąc
- 15 x 12kg
- 15 x 12kg
- 15 x 12kg
Pierwsze i najważniejsze ćwiczenie niestety ale z ciężarem do tyłu, nie wiem co mam z tą sztangą ale siłowo co tydzień na minus, gdzie reszta albo utrzymane albo dołożone... trochę jestem tym rozczarowany. Nie bardzo mogę znaleźć powód... Dzisiaj cardio rano po nogach to była katorga, skurcze i kolana dramat ale bywało jeszcze gorzej, a to dopiero początek redukcji więc czas się przyzwyczaić.