Wojciech Korzeniowski - heavyweight 2021

26.08.2021 Legs
-Przywodzenie
15x120kg, 15x120kg, 15x120kg
-Uginanie leżąc
12x70kg, 11x70kg
-Prostowanie
15x80kg, 14x80kg, 13x80kg
-Hack squat
8x140kg, 7x140kg
-Wypychanie suwnica z gumami
12x260kg, 11x260kg
-Żuraw z gumą
15, 14, 13
-Łydka na suwnicy poziomej
20x120kg, 18x120kg, 16x120kg

Bardzo przyjemny trening lekko odpuściłem z ciężarem w niektórych ćwiczeniach, nie dojechałem się na maksa ale muszę teraz zbastować, bo później to nawet ciężko byłoby progresować... Waga 124-125kg, węgle w dt troszkę poszły w dół i jest 760g ale ssanie jest już spore

Klikam w powiadomienia, moim zdaniem prezentujesz genialną jakość, klasa

27.08.2021 Arms
-
a)Uginanie na modlitewniku maszyna
15x40kg, 15x40kg, 14x40kg
b)Prostowanie na wyciągu drążek
15x38,5kg, 15x38,5kg, 14x38,5kg
-
a)Uginanie młotkowe siedząc z oparciem
12x16kg, 11x16kg, 10x16kg
b)Francuskie wyciskanie hantlami
12x14kg, 10x14kg, 9x14kg
-
a)Uginanie jednorącz przy wyciągu drążek
15x24,5kg, 14x24,5kg, 13x24,5kg
b)Prostowanie na wyciągu zza głowa
13x24,5kg, 12x24,5kg, 11x24,5kg
-Crucifix
14x9,5kg, 13x9,5kg, 11x9,5kg
-Odwrotne rozpiętki w bramie
13x2,5kg, 12x2,5kg, 12x2,5kg
-Allahy
20x55kg, 20x55kg, 20x55kg

Dzisiaj ręce, spoko się trenowało, nawet jest fajne nabicie na treningu tylko coś szybko schodzi xD Waga dzisiaj najniższa od ucinki bo 123,7kg ale w takim okresie wole w tą stronę.

760 g wegli..głodówka na maxa xD

Noo 1kg węgla musi być wtedy Wojtek jest zadowolony xd

Waga dość mocno spadła, dzisiaj 122,7kg. Węgli niby 760g w dt ale ssanie masakra, w nocy już się budzę tak głodny wiem, wiem, że to dziwne i tam nie narzekam ale sam ciagle poznaje swój organizm i mnie zaskakuje.










Zmieniony przez - Wojtekorzen w dniu 2021-08-28 17:21:04

Może minimalnie widać, że nabicie lekko mniejsze. Chociaż jakbym nie wiedział że jesteś na mostku, to w życiu bym nie zgadł

Jak się czysto je cały okrągły rok , klamotami przewraca to nawet na mostku forma godna podziwu

prz1993

Może minimalnie widać, że nabicie lekko mniejsze. Chociaż jakbym nie wiedział że jesteś na mostku, to w życiu bym nie zgadł

Marian mi to samo mówi szczerze to początek był najgorszy, teraz jak już głowa się przyzwyczaiła to już na prawdę jest ok, forma nie ucieka jakoś bardzo, cheat raz w tygodniu wlatuje i chyba sam nie wiedziałem na początku czego mogę się spodziewać wchodząc na mostek, teraz stwierdzam, że nie jest tak zle, najbardziej bałem się odstawki gh Teraz chyba najgorsze jest to że w głowie siedzi brak progresu tzn. to jak progresować w takim momencie, jeszcze jakby człowiek miał inne zajawki w życiu i w takim okresie w to się wkręcał to pewnie byłoby inaczej

a ile tyg potrwa mostek i ile juz za Toba?