Paatik"Trochę ciężko być jak betonowy blok trzęsąc się jak galareta" piękne!
Po przeczytaniu tych komentarzy (a przypominam, ze mi się ten MC podobał) to się boję wracac do nauki MC sumo...
Paatik są takie ćwiczenia, które można poprawiać bez końca. I to wcale nie znaczy, że robimy je beznadziejnie. Wzrasta świadomość ruchu i ciała to można się bawić w detale i poprawiać, poprawiać, poprawiać. Na szkoleniu, na którym byłyśmy z Teti, byli kolesie którzy ciągną po 300 kg. I też się nadal uczyli i poprawiali :P
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html