Krystian Romanowski - droga do MP 2020

CZWARTEK-PIĄTEK
Koniec tego lenistwa. Zaczynamy pracę na 100 %, głupi to zabrzmi, ale ucieszyłem się jak znowu mam obcięte kalorie i będę tyrać jak wół Zawody tuż tuż.
Wczoraj jeszcze pojadłem nieco, dziś już to wygląda nieco inaczej :)
Trening zaczynamy od jutra, sporo zmian będzie i mam nadzieje, że jeszcze was zaskoczę sylwetką.
Foty od Szymczuka mega :)











Trampoliny


WCZORAJ



DZIŚ




- KOMPLEKS WITAMIN
- WITAMINA D 2000iu
- OMEGA 3
- MIX ADAPTOGENÓW
- SANPROPBI

WEEKEND
W sobotę w końcu zrobiony trening, na ogień poszły łapy, pompa rozrywała to chyba ostatnie chwili pompy takiej przez najbliższy czas
Dziś tylko troszkę popozowałem bo praca 6-22, jutro to samo, w międzyczasie treningi. Jest nowy plan działania i wszystkim będę pisać. Forma musi być kosa w końcu :D



1. Uginanie przedramion siłowe ( długi TUT ) + pompki na poręczach 4 x 12
2. Wyciskanie wąsko sztangi + Uginanie na wyciągu pionowym 4 x 10



3. TRX x 3






Dieta bez zmian, ale coś tam pichce :D
Dzisiejsze śniadanko
Ryżowe ciasteczka

Kokosowe kulki mocy

Ciasto kawowe

Wieża smaku




- KOMPLEKS WITAMIN
- WITAMINA D 2000iu
- OMEGA 3
- MIX ADAPTOGENÓW
- SANPROPBI

popuri

praca 6-22, jutro to samo

masz swój klub czy siedzisz w robocie tyle godzin, bo lubisz? jeśli to zbyt osobiste pytanie to sorry, ale nawet portier tylko siedzący na tyłku przez tyle godzin miałby prawo być zmęczony

kuli mocy by sie zjadło ;d

ASNF

popuri

praca 6-22, jutro to samo

masz swój klub czy siedzisz w robocie tyle godzin, bo lubisz? jeśli to zbyt osobiste pytanie to sorry, ale nawet portier tylko siedzący na tyłku przez tyle godzin miałby prawo być zmęczony

Kocham swoją pracę :) znaczy to nie jest tak, że siedzę tyle godzin, bo nikt by nie wytrzymał. Tyle ile pracuje tyle zarobię, i poza tym to jest ciągle coś : treningi personalne, rozpisywanie planów, diet, odpowiadanie na milion pytań, maili itp itd ciągle coś, nic innego nie robię podczas dnia. Nie licząc SFD, jednej drzemki 20 minut , treningów, jedzenia :D A niestety pracować muszę na maxa, bo zawody kosztują nie mało, a ja chcę mieć poczucie że zrobiłem wszystko na 100 % a nie może mnie kasa ograniczać

jak kochasz swoją prace Krystian to jesteś spelnionym człowiekiem, zaj**iscie jest robić coś co się kocha, brać z tego hajs i miec satysfakcje. to sie tyczy kazdego zawodu a nie tylko BB wiadomo.

j/w
teraz mozna foty strzelac przy takim BF jak nawiecej

CZWARTEK

Kolejny zabiegany dzień, dziś bez siłowego za to zrobione alfa-cardio i trampoliny, które chyba bardziej męczą mnie niż siłowe. Samopoczucie ok, choć na trampolinach było już pod koniec słabo.


Alfa- cardio – 15 s sprint – 45 s trucht x 15 + 15 min aerobów

Trampoliny 55 minut





Zapasik białeczka na jakieś 2 tygodnie

oraz ratunek na redu :D


DIETA

1. 300 g białka, 10 g izolatu, kiwi, 100 g ryżu

2-4. Pieczona miruna z ryzem basmati w sosie miodowym barbecue

5. Sernik
200 g twaróg chudy, 15 g izolatu, 2 jajka, 100 g ryżu

300g białka w 1 posiłku, dopiero po chwili ogarnąłem o co chodzi

haha :D trochę by mnie mogło pogonić, ze tak powiem :D