WTOREK
Kolejny dzień jak w kalejdoskopie, najpierw w pracy, trening zrobiony tak średnio. Potem dopadł mnie ostry ból brzucha, że chwila i pogotowie, położyłem się i po jakimś czasie przeszło. Od razu do lekarza, dał nowe leki, i 100 razy lepie. Potem pozowanie poćwiczone, brzuch dużo lepiej. Jednak jak się schylałem, naderwałem/naciągnąłem prostownik, ból silny nie mogę się schylać od razu ketonal. Zobaczymy jutro jak to będzie
Tak to wygląda na ten czas
DEPLETION
1a. Wiosłowanie sztangielkami w opadzie
1b. Wyciskanie sztangielek leżąc
1c. Plank 8 x 20
2a. Wyciskanie francuskie z hantlami
2b. Uginanie przedramion z sztangą stojąc
2c. Unoszenie sztangielek do boku 4 x 20
1. Omlet
300 g białek + 33 g ryżu + 5 ml oliwy
2-6. Zupa drobiowa
150g piersi + 33 g ryżu + 5 ml oliwy
Jeden z lepszych akcentów tego dnia.
Suple od Hi-tec Nutrition. Nie mogę się doczekać już masy :)