NO PAIN NO GAIN! DT LAURY

To bedziesz teraz jak ciapate bez swinki w diecie

ELEXYZF - ja nie czuje się niewolnikiem diety wszystko mi smakuje, nawet codzienna kura z ryżem
z reszta gdybym przeszła na inny schemat żywienia raczej moja psycha by tego nie zniosła, bo po ost animozjach boje się jeść cokolwiek %)

HEKADE - nie denerwuj mnie
Choc ludzie maja gorsze problemy Z takiego założenia wychodzę

DORIS - no w końcu!

POPURI - i tak swoją drogą zrobię, bo:
1. Jestem ciekawa co mi służy
2. Nie chcę się doprowadzić znowu do tej chorej wysypki
3. U mnie jest laboratorium gdzie nie trzeba od razu kupować pełnego pakietu na nietolerancje, a wybrać parę produktów  (nawet jeden). Cena - 33 zł od produktu, wiec tragedii nie ma

CIELU - ja i tak do końca nie wiem czy to świnka


A tak swoją drogą jeszcze odnośnie tej alergii. . może to nie sama wieprzowina, a dodatki, które były w wędzonym boczku. kupowałam go dlatego, bo miał fajne makro. Dziwnie to brzmi W każdym razie, to były tylko dodatki z jednego produktu, a co by było gdybym jadła iifym nie neguje i nie krytykuje tej diety, ale dla mnie jest antyodżywcza. Również uważam, że jedzenie dziennie kury z ryżem tez nie jest zdrowe, ale na pewno lepszym wyborem niż żarcie śmieci pozdro

28.08.2015

dziś dzień zdychania i dochodzenia do siebie po nogach wpadłam dziś z rana do Łukasza na trening i jakieś "konsultacje" (bez pomiarów, bez sensu bo jestem ulana wodą eeee ) i jeszcze trochę poleżałam na słoneczku

NOGI

1. Przysiad z półsztangą trzymaną na klacie 4 x 20

2. Wykroki chodzone z hantlami z stałym napięciem 5 x MAX ( zakres repow oscylował między hmm.. 24 - 48 każda seria do mega odciny, ost dwie zrobiłam z hantlami i z 20 repow na dobitke bez)

3. Żuraw na jednej nodze z hantlem 3 x 15

4. Uginanie leżąc 4 x 20-30 (zabawa z napięciami/ przytrzymaniem na pare s + jakieś popmujące repy)

25 min INTERWAŁ SCHODY
co było zabójstwem, bo jeszcze musiałam wchodzić na palcach.. okropnie mi się dłużyło, tyły bardzo piekły no

niby 4 ćwiczenia, ale w sumie dalej do siebie dochodzę jestem mega wypruta, ale zadowolona
ćwiczenie 1 na bank wdrożę do obecnego planu, bo nie pamiętam kiedy tak mocno czułam poślad, coś pięknego a nie jakieś odwodzenie linki na wyciągu


MISKA
1. 30g whey (przed treningiem, rano byłam jeszcze za bardzo zaspana by jeść jakiś konkretny posiłek )
2. 75g kury, 40g ryżu
3. 75g kury, 40g ryżu, 25 ml lniany
4. 75g kury, 25 ml olej lniany
5. 90g białko jaja, 40g żółtko, 10 ml olej + 4 pomidory suszone w oleju
6. 75g kury, 25 ml lniany

co do makro, lekko zmieniam, mianowicie Łukasz powiedział, że ja i tak mam mało kcal i nie ma z czego ucinać więc węgle, które ucięłam zamieniam na fat i dodaje trochę fatu, który wcześniej ucięłam.

DT
80B / 60W / 110T

DNT
80B / 0W / 140T

nie wspominam tutaj o tym, ale cały czas leci u mnie:

20-30g BCAA okołotreningowo (zależy ile mi się sypnie
30g whey po treningu (dziś wheya wypiłam przed treningiem)
witamina C w proszku 2-3 x na dzień w dawce ok 5g
magnez z potasem
witaminy i minerały
GABA

chyba wcale nie mam takiej monotonie w diecie posiłki z dziś :

eee Panie tylko 4 cw na nogi, co to jest ale za to szama wygląda kozacko

a co do IIFYM to tak jak na pw gadalismy o tym same zalozenia diety są spoko tylko wiekszosc to rozumie na opak i myślą ze mozna wp*****lac 80% syfu a reszte EWENTUALNIE czystego zarcia Zresztą okey jednemu sie uda forme zrobić na takim ujowym żarciu ale to 1 na 1000 i potem ludzie go małpują licząc na magiczne postępy %) na redukcji moze by to i przeszło bo jakby nie patrzec kcal jest mniej, wysiłku wiecej i zawsze na redukcji org kazde zarcie jakos wykorzysta i w smalec nie pójdzie ale jak ktoś mysli trenować i być zdrowym dłużej niż 2-3 lata to powinien te "nawyki zywieniowe" zmienić niż pakować w siebie tyle syfu i gówna, i zatruwać organizm. Zresztą takie pytanie do mędrców na IIFYM, czemu zaj**iscie znaczna większość zawodników nie stosuje czegos takiego? skoro to podobno to samo a makro ma się zgadzać ? licze na ciekawe dyskusje %)


Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-08-29 00:30:12

Hekade, nie ma ciekawej odpowiedzi na to pytanie, a wszyscy mędrcy boją się teraz prawić swoje mądrości, także na dyskusję bym nie liczyła

biedulka z tą wysypka wspolczuje


jak na nowej misce sie czujesz po takim czasie jej stosowania?

cudze posilki zawsze lepiej wygladaja :D

można i zrobić 3 ćwiczenia -wszystko zależy jak
jedni robią ponad 6 tylko po co
Laura akurat się nie opierdlala - zapewniam

flex chyba nie wyczułeś ironii

a na dyskusje seven mimo wszystko dalej czekam i min na argumenty w jakim celu / cemu, ktoś wp*****la syf a nie pełnowartosciowe jedzenie typu ziemniaki które są zaj**iscie odżywcze czy jakaś kasza jaglana ktora jako jedyna z ww odkwasza. Bo np chipsy lays fromage (znalezione w internetach) na 100g maja 50ww, 30 fatu, dla hard gainera makro calkiem spoko nie ? ale wegle to polowe cukier, polowe gowno, tluszcz trans i utleniony, nie wspominając o innych dodatkach %)

Ostatnio ta diete wciska pan Kępa ja jej nie ogarniam

HKD - Nie starczyło by tu miejsca żeby dyskutować i tym bardziej szkoda " na Laurze "
Poczytaj sobie Nortona :)
daleko nie masz
zapraszam
http://edukacja.sfd.pl/szkolenie-iifym-czyli-elastyczne-podejscie-do-diety-krakow-6-09/

tak na wstęp
http://potreningu.pl/articles/4150/iifym--chwilowa-moda-czy-przelom-w-ksztaltowaniu-sylwetki

http://potreningu.pl/articles/4182/iifym--chwilowa-moda-czy-przelom-w-ksztaltowaniu-sylwetki-cz--ii